Najlepiej jak nic nie bedziesz robiła.
Po prostu przyzwyczajaj je do swojej obecności:
wypuszczaj z klatki,wykonuj w miejscu gdzie przebywają jakieś czynności...
Zobaczysz, same sie oswoją!
Dorotkę kupiłam oswojona
Świetny jest też sposób z jajkiem lub innym przysmakiem ceber
Bierzesz w ręke troche jajka,kładziesz na stabilnej powierzchni i nieruchomo trzymasz.
Ptaki przyzwyczajają się powoli do ręki i w końcu z niej jedzą
Ale nie wszystkie zeberki da się oswoić...Kałasznikowek jest troche dziki(a na początku
był taki słodki
),jak chce pogłaskać to mocno dziobie
Moje to takie zuchwałe, że jak ręką je przeganiam to nie chcą odlecieć!
Nie boja sie...co czasem jest wnerwiające(jak chce z kwiatuszka mojego kochanego
zgonić to sie nie da, bo takie śmiałe)
Jak będziesz chciała dodatkowe instrukcje
(wypróbowane), to napisz