Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: Yzalbe w 2004-09-04, 23:47



Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-04, 23:47
Znalazłam ją leżącą w domku w wymiotach  :cry:  Ciągle leży, jak się ja dotknie to miauczy, zrywa się i zataczając się biegnie na oślep  :cry:  Jak trzymam ja na rękach, to się wygina, głowkę ma odchyloną :cry:  Byłam na pogotowiu weterynaryjnym, dostała serię zastrzyków na wszystko, bo wet nie wie co to jest ;( Dzwoniłam też do innych -wszędzie to samo -każą czekać  :cry:  Mała ma 39,7 stopni gorączki ;( :cry:  :cry:


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Kesi w 2004-09-05, 00:23
Straszne, może ją ktoś otruł  :(


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-05, 00:30
Kto ją niby miałby otruć :| Nie wychodzi na dwór, a u mnie w domu wszyscy lubią zwierzeta i nikt czegoś takiego by nie zrobił  :?  Boję się, że to coś z jej układem nerwowym  :cry:


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-09-05, 00:30
Ojejku...To straszne :( Miejmy nadzieję, ze zastrzyki pomogą... :(


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-05, 00:37
Coś jakby się ruszyło. Jest troszkę lepiej. Ale i tak będę czuwać cała noc.


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2004-09-05, 00:47
Trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie, oby to nie było coś groźnego.


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-09-05, 00:56
Ja również trzymam kciuki! Trzeba być dobrej myśli...To trudne, ale cóż...Trzeba sie starać...


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Raffy w 2004-09-05, 08:44
uu :( trzymam kciuki ....


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-09-05, 09:17
Może otruła się w domu - chemikaliami, rośliną?? :( Trzymam kciuki!


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2004-09-05, 09:41
ojej... trzymam kciuki za Pchelke !!!!


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: charon w 2004-09-05, 09:54
Uważaj na nią i moze jeszcze popytaj o jakiegoś dobrego weta. Będzie dobrze!


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Naomi151 w 2004-09-05, 09:56
I co z nią, jest jakaś poprawa???? Mam nadzieję że wszystko się dobrze skończy.


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: halina w 2004-09-05, 10:55
trzymam kciuki żeby z pchełką było dobrze. powiedz czy jest lepiej!


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2004-09-05, 11:40
Boże! Tak mi przykro :( 3mam kciuki wszystko bedzie dobrze.

Ile ona ma?


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Olka1992 w 2004-09-05, 12:33
I co? Czy z Pchełką lepiej?


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: danuta w 2004-09-05, 12:41
Trzymaj się Pchełka :(  :(  :(


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-05, 12:42
Cała noc czuwałam. O 23 dostała jakiś zastrzyk popudzjący i mała najpierw dostała "kopa" a później zasnęła. Co chwile sprawdzałam czy oddycha. Dopiero nad ranem zaczęła zachowywać się normalnie i pozwoliołam sobie na sen. Dopiero wstałam.

Pchełka ma około 3 tygodni.

Boże.. Co to może być?? Mimo, że wszystko jest OK, to sie cholernie martwię. Mój wet nie przyjmuje w niedziele.


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-09-05, 14:13
Miejmy nadzieję, że to nie było nic poważnego i wszystko będzie już ok...

W razie czego, mozesz poszukac jeszcze innego weta, ktory dzisiaj przyjmuje...

Trzymam kciuki za Pchełkę!


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-05, 18:16
jak na GyGy trzymam kciuki ze Pchelka wyzdrowieje
...kociaczek jeszcze powinien być  prxy kociczce    :( nie zawsze damy mu wszysko to co  dala by mama kocia .. mimo tego ze sie staramy nie zasze ratowanie 3 tygodniowego kociaka
wiem juz to przezywalam tam gdzie przyjechalas ze swinkami tam kiedys pani Ewa ratowala 2,5 tyg maluchy nie przeżyly  :cry: ani jedno..ale moze ten kociak dzieki twojej opiece zostanie uratowany
SZCEŻE W TO WIERZE  trzymam KCIUKI za Pchełkę :)


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2004-09-05, 18:44
Pchelka to i tak juz duza dziewczyna, nie sadze zeby przyczyna jej stanu byl jakis blad Yzalbe to musi byc jakies swinstwo z ktorym cierpi od poczatku mam nadzieje ze to nie panleukopenia.  Moje kociatko ma nie wiecej niz 2 tygodnie narazie mu nic nie dolega oprcz biegunki,ktora i tak juz przeszla. Mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze z moim tygrysem i z Twoja Pchelka.
3mam kciuki, jak sie malenka czuje?


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-05, 19:29
Dzwoniłam do mojego weta -na 90% był to wstrząs po odrobaczeniu. A wet z pogotowia weterynaryjnego, jak mu to zasugerowalam, to zdecydowanie zaprzeczyl :grr:  Jutro jade jeszcze do mojego weta upewnic sie, ze wszystko ok.


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: *~Dominisia~* w 2004-09-05, 20:06
Pchelko!!!! Trzymamy kciuki, Pchełeczko  :(  Co za cholera cie ugryzła!!! malutka moja małaa :(


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-05, 20:56
:( bedzie dobrze napewno....


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-05, 21:43
Grrrrr... Na 100% to był szok po trawieniu robali!! Dzisiaj nareszcie wykupkała :grr:  Juz wiecej nie pojde do tego weta!!


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-09-05, 23:15
Uff...To dobrze, ze już wszystko ok... :)

Masz rację...Nie idź juz to tego weta... :?


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Tika w 2004-09-06, 07:34
Co z Pchełką??? Czy ju lepiej??
Biedne maleństwo :( .
Też radzę Ci zmienić weta na bardziej odpowiedzialnego :grr:

"A wet z pogotowia weterynaryjnego, jak mu to zasugerowalam, to zdecydowanie zaprzeczyl" - dlaczego tak często się zdarza, że to my wiemy lepiej od weta, a on i tak nas nie słucha - to takie smutne.......


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-09-06, 10:18
Cytuj
dlaczego tak często się zdarza, że to my wiemy lepiej od weta, a on i tak nas nie słucha - to takie smutne.......


Bo oni nie chca dopuscic do siebie mysli ze chwilami wiemy lepiej niz oni :( wstyd im


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-09-06, 10:31
Skoro odrobaczanie było przyczyną, to może dostała za dużą dawkę leku? Czy co?

Biedactwo...  :(
Trzymajcie się obydwie!


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Ania_z_Malborka w 2004-09-06, 10:32
To wszystko po odrobaczaniu? Jakiego środka on użył? Niedługo będę odrobaczać trzymiesięcznego kociaka i teraz się boję. Na co mam uważać?


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-09-06, 10:40
Ania, ja dostałam od swojego weta tabletki na odrobaczenie.
I nie ma zadnych rewolucji u Olimpa.
Natomiast wiem, że jak sie opiekowałam psem kolezanki ktory nie był odrobaczany, to miałam mały problem, bo piesek wymiotował ŻYWYMI glistami, wygladajacymi jak makaron, i mającymi tak koło 9 cm długości :( piesek momentalnie przestał sie w ogole ruszać, jesc, pić, i zapadły mu się boki :( to było straszne :( ale dostał tabletke, wykupkał robaczki i było ok ..


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-09-06, 10:47
Moje dostawały tabletki, po krótych Krawatek miał straszną biegunkę. Podobnie po paście. Taki już jego organizm, a jest dorosłym kotem. Nie dziwi mnie, że maciupeństwo tak zachorowało. Odrobaczanie to podawanie chemii. Ale wet - kurde - powinien wiedzieć co dać i ile dać.  :?


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-06, 11:14
MÓJ wet wszystko zrobił dobez. Taki szok po odrobaczeniu zdarza się, ale bardzo żadko. Chodzi o to, że Pchełka była bardzo mocno zarobaczona. Po podaniu Aniprazolu robale zginęły, ale kociątko nie było w stanie ich wydalić. Robale zaczęły się rozkładać, wytwarzając przy tym toksyny. W efekcie mała zatruła się tymi toksynami, doznała szoku i prawie umarła :cry:

Winię weta z pogotowia weterynaryjnego, bo mimo moich sugestii, nie sprawdził czy to akurat to i podał małej serię niepotrzebnych zastrzyków. A pomógł tylko jeden, ewentualnie dwa :grr:


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-09-06, 16:45
a czasami pomaga zwykla parafinka  :?


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: halina w 2004-09-06, 17:41
ufffffff to dobrze ze z pchelka juz wszystko dobrze;) :D


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2004-09-06, 18:05
my mamy Rylka odrobaczac za tydzien kiedy skonczy 3 tygodnie i jak sobie o tym pomysle to az mi ciarki przechodza


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-07, 11:24
Nie trzeba -takie coś się rzadko zdarza. Poprostu Chou była za bardzo zarobaczona.


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: danuta w 2004-09-07, 17:17
Tutaj nie można winić wet.Robale są przyczyną śmierci dużego odsetka małych kociąt jeszcze jak dojdzie do tego koci katar szanse są znikome.Odrobaczyć i tak trzeba i tak ponieważ w małym organiźmie robią niesamowite spustoszenia.Dochodzi do przebijania ścianek jelit ,ścianki narządów wewnętrznych są naszpikowane ich larwami.Dochodzi również do zaburzeń neurologicznych.Po podaniu środka na odrobaczenie często dochodzi do "zatkania".To czy kocinka z tego wyjdzie zależy od jej kondycji i rodzaju robali tj czy podany środek zniszczył wszystkie robale.W maju miałam dwie 4 tygodniowe siostry i niestety robaki je pokonały.Wet.mi wszystko wyjaśnił i myślę z perspektywy czasu , że podając im środek na odrobaczenie postąpił słusznie-chociaż moja pierwsza reakcja  :evill: wet.Trzymam kciuki ,żeby się udało. ;)


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-07, 18:39
Ja nie winię mojego weta za odrobaczenie, tylko weta z pogotowia, że mimo mojej sugestii nie wziął pod uwagę właśnie zatrucia robalami. A z maleńką juz jest wszystko OK -bryka jak nienormalna i je za trzech :D No i trzeba jej poświęcać mnóstwo uwagi :lol:


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-07, 20:59
:) no widzisz ze wszysko dobshe sie skończyło... :wink:
(jeszcxe jutro porozmawiamy na temat klatki od 7 swinek... mianowicie jedna swinka w zawansowanej ciazy juz ma nowy dom  druga zaczela rodzic isie szykowac i ta klatka od ciebie jest znowu zajeta ..musze przewiescswoja 80 cm ze starej szkoly mam nadzieje ze mi sie to w sobote uda... )


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-07, 23:19
Nie spiesz się -zawsze możesz wysłać pocztą. Koszt przesyłki będzie wynosił chyba 5 złotych :) Możesz też klatkę sprzedać i poprostu przesłać mi pieniążki.


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-08, 22:11
oki to ew  wysle nie ma sprawy ...   :)  dzieki za wsxzystko ...naprawde uatowalas zycie 7 swinkom i krolisia ma dobry dom... :)  u mnie ale ostatnio mnie podrapla... :} i poklucilasiez szarotką :lol:


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-08, 23:17
:oops: Mówiłam, że ma charakterek... A ze szczoteczką trzeba delikatnie... A czy "burczy" na Ciebie jak coś się jej nie podoba?? (Uwaga na siano!! wścieka się!!)


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Maxim w 2004-09-09, 13:53
Dobrze,że z Pchełką już jest Ok.  :D Niestety takiego szczęścia nie miał Kubuś, którego smutna historia została opisana w "Kocich Sprawach". Kotek został przygarnięty ze schroniska i jego nowi opiekunowie zawieźli go do weta. aby ocenił jego stan zdrowia, zaszczepił itp. Poddany został też odrobaczeniu. Niestety wet. nie zwrócił uwagi na jego wydęty brzuszek przy ogólnym zabiedzeniu. Robaki zostały zabite ale ich ogromna ilość spowodowała,że trawiący je koci organizm spowodował uwalnianie toksyn do krwioobiegu i powolne zatruwanie. Kilku kolejnych wetów nie zdiagnozowało właściwie choroby a kiedy w końcu to się stało było już za późno. Kubuś odszedł pozostawiając ogromną pustkę w sercach jego opiekunów choć był z nimi tak krótko....  :(


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: halina w 2004-09-09, 14:18
oejju........... ale to smtune;(


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-09-09, 15:28
Cytat: Maxim
Dobrze,że z Pchełką już jest Ok.  :D Niestety takiego szczęścia nie miał Kubuś, którego smutna historia została opisana w "Kocich Sprawach". Kotek został przygarnięty ze schroniska i jego nowi opiekunowie zawieźli go do weta. aby ocenił jego stan zdrowia, zaszczepił itp. Poddany został też odrobaczeniu. Niestety wet. nie zwrócił uwagi na jego wydęty brzuszek przy ogólnym zabiedzeniu. Robaki zostały zabite ale ich ogromna ilość spowodowała,że trawiący je koci organizm spowodował uwalnianie toksyn do krwioobiegu i powolne zatruwanie. Kilku kolejnych wetów nie zdiagnozowało właściwie choroby a kiedy w końcu to się stało było już za późno. Kubuś odszedł pozostawiając ogromną pustkę w sercach jego opiekunów choć był z nimi tak krótko....  :(


Dzięki temu artukułowi wiedziałam co sie stało Chou.


Tytuł: Pchełka umiera ;( -zawiniły robale
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-11, 10:18
:( przynajmniej jedna śmierć  uswiadomiła  niejednego właścicila.... :(
vetci tez beda pamietać :(  :cry:
Za Kubusia <'>