Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Zuzika]

mojego kicurka za jakiś czas będzie czekać kastracja, szkoda mi biedaka

[myszka]

A to czemu - mój kocur już na drugi dzień rano po kastracji brykał i ogólnie nie pamiętał, że miał jajka

[Blanka]

Moim kociamberkom też brak pomponików nie przeszkadza  

[kkaassiiaa]

Może to już było gdzieś mapisane na forum, ale nie znalazłam, więc się pytam.
Czy jeśli sterylizuje sie bezpańską kotkę to po zabiegu można ją od razu wypupuścić czy trzeba pielęgnować przez jakiś czas w domu? trzeba ją pilnować czy nie pozrywa sobie szwów?  

[vioaoiv]

no trzebaby potrzymac kilka dni, moze jej sie cos stac od razu po operacji, poza tym bedzie oslabiona

[Raven]

Moja kocinka - Myszka, bardzo chorowała po sterylizacji. Nie jadła, nie piła, cały czas leżała z otwartymi oczkami. Myślałam, że to po narkozie jest skołowana, ale tyle dni się ten stan utrzymywał, że szybko pojechałam do weterynarza. Na szczęście nic jej nie było. Powiedział, że Myszka jest bardzo wrażliwa i delikatna i dlatego tak zareagowała.
Ale jest już zdrowa i szczęśliwa (na moich kolanach   ).

[kkaassiiaa]

A jeśli kot mieszka w domu na działce? Tak sądziłam, że trzeba ją wziąść do domu, ale ostatnio stosunki kota i psa trochę się pogorszyły   , więc muszą się trochę do siebie przyzwyczaić, i kotka pójdzie na operację.

[Myszka.xww]

kasiu, przynajmniej dobe pasowaloby przytrzymac w bezpiecznym miejscu. I zapytaj o sterylke malym cieciem - duzo szybciej kotka przychodzi do siebie po takim zabiegu. Najlepiej byloby przytrzymac ja ze trzy dni, ale czasem nie ma mozliwosci.

[kkaassiiaa]

Dzięki za odpowiedzi. Muszę pojechać do weterynarza umówić się na zabieg i przy okazji wszystkiego się dowiem (tylko kasy brakuje   ). Zdrowie kota jest najważniejsze i będzie trzeba jakoś poradzić sobie.  

[vioaoiv]

juz po zdjeciu szwow- ranka sie juz ladnie goi a co do charakteru... oooooo mamooo sterylka to jest cudowna rzecz Miśka po wysterylizowaniu WRESZCIE nie musi byc ze mna zamknieta w pokoju, bo przestala gryzc rodzicow po nogach , zrobila sie towarzyska i wreszcie nie ucieka jak ktos przychodzi, tylko siedzi w pokoju z goscmi , a u weta dwa razy fuknela na psa z poczekalni a potem go zaakceptowala (przynajmniej tak mi sie wydaje). Oprocz tego jest teraz.. takataka.. coreczka rano jej sie cos przysnilo, obudzila sie z placzem, przybiegla do mnie i tak za mna chodzi, miauka i przytula sie od rana miaułłł

[Emilka]

czyli jednym slowem  

[Ekoteczka]

Gratuluję

[Kira]

to dobrze ze sterylka poszła pomyslnie u mojej kici tez było oki  taksamo upodworkowych kicia musibyc  oberwowanamiec zabezpiczone szwy i pózniej je wyciagniete i moze wtedy wracac na wolność

[Ax]

super, ze charakterek zmienił sie na lepsze

[vioaoiv]

noo i to bardzo jutro jedziemy do grzybna, zobaczymy jak Mis reaguje na inne koty i psy

[Sal]

Rewolucyjna zmiana zaszła po kastracji w moim Dyźku. Był dorosły, wychowany na podwórzu, nie dał się nawet wziąc na ręce. A teraz śpi z nami pod kołdrą i jest zaraz po Krawatku największym przytulakiem.