Dawać dobry przykład, tłumaczyć i trwać przy swoim, nawet, jeśli otoczenie nie rozumie i uważa nasze postępowanie za dziwaczne. A jak trzeba, to i opierniczyć
Edukować ludzi, bo nie każdy interesuje się zwierzętami i bywa, że ktoś postępuje źle z niewiedzy, a nie celowo.
Poza tym podpisywać petycje w obronie zwierząt, wypowiadać się pod artykułami opisującymi drastyczne przypadki... Często przeważają tam wpisy w stylu 'dzieci głodują, a wy o psach'... Albo 'życie nienarodzone was nie obchodzi, ale za zwierzętami się ujmujecie'... Warto takim nawiedzonym grzecznie napisać coś na otrzeźwienie...
Niech będzie widać nie tylko prymitywną obojętność, owiniętą w szatę rzekomej troski o ludzi, ale i empatię dla zwierząt. Im jej więcej, choćby i we wpisach (byle do wpisów się nie ograniczać), tym lepiej.
Może by tak
PPX też sie wypowiedziała, a nie tylko rzucała temat?