Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Korzystanie z kuwety  (Przeczytany 3231 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Elwira

  • Gość
Korzystanie z kuwety
« : 2004-03-01, 21:56 »
Mam maleńki problem ;) od wczoraj jest u mnie kotka, ma trzy miesiące i tam skąd ją brałam załatwiała się do kuwety....u mnie nie.Żwirek ten sam...więc w czym problem?Czy ktoś ma jakieś propozcje? Nadmienię że ani siku ani kupka nie ląduje w kuwecie....czy to kwestia aklimatyzacji do nowych warunków? Sama już nie wiem..pokazywałam jej kuwetę ale ona tam po prostu nie chodzi.Upodobała sobie miesce za wersalką w pokoju...Poradźcie coś konkretnego
Zapisane

KasiKz

  • Gość
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #1 : 2004-03-01, 22:32 »
Wstaw w to upodobane miejsce kuwetę ;)
Zapisane

Sal

  • Gość
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #2 : 2004-03-02, 08:00 »
... albo jej jedzonko. Powinna zmienić upodobanie.
Pewnie czuje się obco i jest zestresowana.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Korzystanie z kuwety
« Odpowiedz #2 : 2004-03-02, 08:00 »

Raffy

  • Gość
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #3 : 2004-03-02, 19:07 »
Zapisane

Elwira

  • Gość
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #4 : 2004-03-02, 19:33 »
Dzięki za rady:-) Jak na razie bez efektów.Sama już nie wiem czy składać to na karb stresu.Fakt jest trochę osowiała i dużo śpi.A może jest chora? Ale byłam z nią u weta i niby nic jej nie jest.  :?:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #5 : 2004-03-02, 19:36 »
A badania robiliscie?
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Elwira

  • Gość
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #6 : 2004-03-02, 19:40 »
No właśnie szczegółowych nie.
Zapisane

KasiKz

  • Gość
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #7 : 2004-03-02, 22:10 »
Cytat: Elwira
No właśnie szczegółowych nie.


Koniecznie trzeba zrobić! Ja robiłam Talci badania krwi i wyszło, że nereczki sa zdrowe, ale powiem szczerze, że raz czy dwa do kuwetki nie trafiła :)
Najważniejsze teraz jest zrobienie badań krwi, jeżeli kot jest chory wet zaleci leczenie, a jeżeli zdrowy to będziesz musiała szukać przyczyn w psychice kota. Bardzo dobry artykuł o nietrafianiu do kuwety jest na www.vetserwis.pl, przeczytaj ;)
Zapisane

Elwira

  • Gość
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #8 : 2004-03-03, 11:36 »
Dziś wielka zmiana Pysia bawi się jak na kotkę przystało :D mało tego rano jak tylko wyczułam że kręci się za potrzebą zaprowadziłam ją do łązienki ....zostawiłam samą i.......kupka wylądowała w kuwecie :) Mam nadzieję że jej to zostanie ...problem z siuśkami niestety został...robi poza kuwetkę. Jakiś metr dalej.Czy to może być kwestia drugiej kuwetki? Tylko że wcześniej u hodowcy korzystała z jednej..nie wiem więc czy kupowac nową i próbować dalej?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Korzystanie z kuwety
« Odpowiedz #8 : 2004-03-03, 11:36 »

Skarb

  • *
  • Wiadomości: 1977
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #9 : 2004-03-03, 15:17 »
Pewnie zaczyna już się przyzwyczajać do nowego domu. Czytałam ostatnio, że koty czasem załatwiają się poza kuwetą, gdy czują się zagrożone np.ciągłyym zmienianiem miejsca zamieszkania. Może Twoja kotka po prostu mocno przeżywa rozstanie z hodowcą, a może chce rozsiać trochę swojego zapachu. To są moje przypuszczenia ale nie mogę się za bardzo wymądrzać bo też mam kotkę od niedawna :)
Zapisane

Sal

  • Gość
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #10 : 2004-03-05, 08:20 »
Spróbuj wstawić drugą kuwetę.
Może kicia jej potrzebuje, to jest czyścioszką? :)
Zapisane

Elwira

  • Gość
Korzystanie z kuwety
« Odpowiedź #11 : 2004-03-05, 11:40 »
Dzięki za wszystkie rady :) Dzięki temu forum wiele się uczę i wcielam potem w zycie.Pysiaczka jest już chyba coraz bardziej oswojona.Druga kuwetka zadziałała :D  Teraz nie ma już z tym najmniejszych problemów.Ot robi sobie wedle kaprysu raz do jednej raz do drugiej.Ale nigdy obie potrzeby do jednej ;) ota taka kaprysna księzniczka.Na początku trzeba ją było zostawić samą podczas korzystania teraz nie ma problemu robi nawet jak ja jestem chwilowo w łazience i nie trzeba jej pokazywać sama bezbłędnie trafia. Chyba potrzebowała się tez poczuć bezpieczniej, bo coraz mniej śpi a jest coraz bardziej ciekawska.Taraz właśnie patrzy co ja tutaj piszę ;) i zepchnęła mnie na skraj krzesła lokując się tuż za mną.Pełen sukces....a radochy co niemiara... :D A tak a propos..czy takie małe 3-czne kocię można tez karmić tylko mięskiem, bardzo je lubi choć czytałam że dla małych kotków nie zawiera wszystkiego co im trzeba?Jak na razie uwielbia wołowinkę, wątróbkę...serki raczej nie choć śmietankę zamiast mleczka troszkę popija co można jeszcze dawać takim maluszkom, żeby zdrowo rosły?
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.067 sekund z 26 zapytaniami.