|
Tytuł: Oryginalne usprawiedliwienia Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-10-25, 09:07 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,8567091,wiadomosc.html
Może coś dodacie od siebie? Możecie też skorzystać w razie potrzeby... ;) Tytuł: Odp: Oryginalne usprawiedliwienia Wiadomość wysłana przez: Dory w 2006-10-25, 15:42 ja słyszę takie a nawet lepsze usprawiedliwienia w szkole XD ale powaliło mnei to z przyklejeniem się do ściany hehe
Tytuł: Odp: Oryginalne usprawiedliwienia Wiadomość wysłana przez: Mesz w 2006-10-25, 15:57 Cytat: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,8567091,wiadomosc.html Wśród pracodawców zwyciężyła menedżerka Nadieżda Maslennikowa, której pracownik spóźnił się z powodu gęstej mgły, w jakiej znalazł się, gdy wyszedł rano od świeżo poznanej pani. Nie mogąc odnaleźć drogi do metra, postanowił przeczekać niepogodę w ciepłym pomieszczeniu.Mój kolega tak kiedyś podobnie zrobił <on jest walnięty xP> Zamiast iść do szkoły to podobno pomylił droge <była mgła> i poszedł pod super market koło którego blisko mieszka xP Tytuł: Odp: Oryginalne usprawiedliwienia Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2006-11-05, 18:52 Taa...nie ma to jak oryginalne wymówki :lol: najlepsze jest to z przyklejeniem się do ściany :D
Tytuł: Odp: Oryginalne usprawiedliwienia Wiadomość wysłana przez: Cieciorka w 2006-11-26, 01:19 u mnie w klasie chłopak miał usprawiedliwienie, że brat go zamknął w domu od zewnątrz, a od wewnątrz nie da sie otworzyć (też mam taki zamek....a on tak naprawdę miał :P)
|