Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Gryzonie, zajęczaki i fretki => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: Justynka_ w 2007-07-31, 18:35



Tytuł: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-07-31, 18:35
To nie bedzie dlugi watek... :) Chcialabym sie dowiedziec, w jaki sposob mozna uchronic zwierzaka (dokladnie samca szynszyli) od pojawiania sie tzw. pierscienia z wlosow wokol penis(k)a... Czy sa sposoby, zeby w ogole sie nie pojawial czy trzeba jedynie stosowac profilaktyczne sprawdzanie co jakis czas?? Bylabym wdzieczna jesli ktos by mi w tym temacie pomogl :) Dzikusek pewnie tez...


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Iza13 w 2007-07-31, 19:49
Jedynym sposobem jest systematyczne sprawdzanie, nic innego nie da się zdrobic ;)


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-07-31, 20:55
Szkoda... jest sprawdzany i myslalam ze bedzie jakis inny sposob (mniej drastyczny i stresujacy dla zwierzaka)... oczywiscie nie chodzi tu o "wygolenie" podbrzusza... :) juz kiedys mialam taka propozycje... Masz slicznego szylka na avatarze :)


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Retriva w 2007-07-31, 21:06
Przepraszam, ale muszę zadać pytanie ;) w czym szkodzi taki "pierścień" ? jest to coś poważnego?


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-07-31, 21:12
Wlosy zbieraja sie w worku napletkowym i otaczaja penis... zaciesniaja sie coraz bardziej (oczywiscie powoduje to dyskomfort zwierzecia)... w przypadku niesprawdzenia moze spowodowac niedokrwienie narzadu i martwice.... :( prowadzi do zmian i obrzekow (widok nieciekawy) i niedopilnowanie powoduje smierc zwierzecia... :(


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Retriva w 2007-07-31, 21:19
:/ a jak to 'wyleczyc' tzn usunac te wlosy?


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-08-01, 17:41
No wiesz... (musisz wysilic wyobraznie :/) bierzesz zwierzaka w rece (najlepiej przy pomocy drugiej osoby), odracasz na grzbiet (nie lubia tego... zwierzaki oczywiscie), musisz "sciagnac" worek napletkowy z penisa (sorry za takie opisy ale inaczej sie raczej nie da) i usuwasz wloski... Nastepnie nalezy posmarowac mascia (np wazelina) zeby ewentualne podraznienia za bardzo "nie przeszkadzaly" zwierzakowi... Jest to dosc stresujace dla niego, dlatego chcialabym sie dowiedziec czy sa inne, mniej stresujace, sposoby zeby zabezpieczyc przed tym pierscieniem...


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Iza13 w 2007-08-03, 20:30
Masz slicznego szylka na avatarze :)
Dzięki ;)

Ja raz na tydzień odwracam chłopaków podwoziami do tyłu i spradzam czy wszystko w porządku :)

Justynka_ masz jednego szynszyla czy więcej ? ;)


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-08-04, 21:59
a wszystkim szynszylą sie tak robi, czy to taka niby choroba i jeden to ma inny nie?


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Iza13 w 2007-08-05, 19:21
Pierścień jest zagrożeniem dla samców, które nie mieszkają same.
Tworzy się podczas kopulacji, więc samotne szynszyle nie są narażone ;) .
Nie ma jednak reguły, że każda kopulacja kończy się pierścieniem , niektóre kulki są narażone bardziej, a niektóre mniej ;)


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-08-11, 13:36
No wlasnie ja mam tylko jednego samca... jednego zwierzaka... Juz slyszalam rozne rady na ten temat ale niestety nie bylo takiej, ktora by zadowolila mojego Dzikusa :) nawet taka, zeby zalatwic mu towarzyszke, ale widzialam, ze takie kopulujace samce (posiadajace wlasny harem) maja czesciej i grozniej wygladajace obrzeki przez pierscienie... ja swojego tez sprawdzam co tydzien...
a wszystkim szynszylą sie tak robi, czy to taka niby choroba i jeden to ma inny nie?
to nie jest choroba tylko przykra przypadlosc i spotyka samce... jak Dzikus byl mlodszy to nie mial problemow z pierscieniem (jego ojcu w ogole pierscienie sie nie robily) takze nie wiem, czy to spotyka kazdego osobnika plci meskiej czy "losowo"...
Iza13 czy Twoi chlopcy sa chetni do sprawdzania? ;)

Chcialabym wszystkim bioracym udzial w tym watku serdecznie podziekowac za rozmowe (bo pewnie i tak nie wymyslimy nic jesli chodzi o temat watku) i prosze, zeby ktorys z moderatorow zamknal ten watek, by nikomu nie przeszkadzal :)


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: KuKi w 2007-10-17, 20:48
CZy to tylko sie odnosi do szynszyli czy takze do innych gryzoni?

PS: Przepraszam ze wtrocam sie.


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-10-19, 19:19
Z tego co wiem to chyba tylko do nich... takze jesli nie masz takiego zwierzaka to nie masz tez tego problemu :)


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-19, 19:27
A jak sobie radza z tym dzikie szynszyle?


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: KuKi w 2007-10-20, 08:55
Moze same sprawdzajo :P :P


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-10-20, 16:44
To jest wlasnie ciekawe... :) ale specjalnie na wolnosci (tej prawdziwej) juz nie ma szynszyli... jedynie w rezerwatach... Ale mojemu juz coraz rzadziej sie robi... takze coraz rzadziej mu robie przykrosc :) ale i tak jestem ciekawa jak sobie z tym lepiej poradzic... i jak to robily dzikie szynszyle... :)


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: KuKi w 2007-10-20, 17:46
Moze dlatego juz nie ma ich na wolności, bo coś się z powodu......... wiadomego....... zrobiło i DEAD!


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-10-20, 17:50
To niestety bylo przez nas... ludzi :) wssystko dlatego ze maja takie piekne fuferko...


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-20, 17:55
A w Andach ich nie ma?
Sorki bo ja się tam nie znam za bardzo ;p


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-10-20, 18:04
Na takiej typowej wolnosci?? To jak juz to chyba tylko szynszyla mala (lub nizinna) bo gorska (lub duza) to TYLKO w rezerwacie w Chile a krolewskiej juz dawno nie ma... ale nawet tej nizinnej nie bylabym pewna... zreszta za wiele i tak nie zrobisz nawet jak sa na wolnosci, bo sa pod ochrona i nawet dostaly sie na liste CITES :) cale szczescie bo byloby z nimi kruchutko... na szczescie sa fermy...


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: KuKi w 2007-10-21, 20:46
Można sie tego zpodziewać po ludziach........ czego by nie zrobili dla pieniedzy..... zabijaj siebie nawzajem :lol: i jeszcze niszczo przyrode wk*rwwiajo mnie tacy ludzie :grr:


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-21, 21:02
To dobrze że stają się coraz popularniejsze w hodowli :)
Oczywiście jako zwierzątko domowe, a nie na futro...


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: KuKi w 2007-10-22, 19:25
A słuchaj co byś mi powiedziała gdybym chciał sobie kupić takiego szynszylka lub króliczka?
Aha i czy to praewda ze szynszyla sika ja cos sie jej nie podoba? bo usłysałem kiedyś cos takiego od kkogos. Razz Razz Razz Razz Razz Razz
\
kuki - jestes tu juz dosc dlugo, wiec powinienes wiedziec ze MODYFUKUJE SIE POSTY!!!!


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-10-22, 21:38
KuKi ty wiesz już nie chciej żadnego zwierzaka..........chcesz za dużo. Ja chcę konia..... i go mieć nie będę, nie mam warunków, czasu.

Też bym chciała szynszyla, mogłabym mieć wszystkie zwierzaki jakie są dostępne, ale nie mam warunków, czasu, niektóre żyją bardzo długo...


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: KuKi w 2007-10-23, 16:44
Chodzi mi o konkrety, przepraszam za te dwa posty, czy móglby mi ktos odpowiedziec na moje pytanie? 2up :o


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: storm w 2007-10-23, 21:44
przepraszam że się wwalam na ten wątek z innym pytaniem, ale czy może ktoś zna jakąś dobrą stronę o szynszylach?


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-10-24, 18:27
Jesli chodzi o "obsikiwanie" przez szynszyle to jest to prawda :) jesli szynszyla jest na kogos zla (np. bo robil jej cos, czego nie lubila - w ramach zlosliwosci) to potrafi go obsikac... Moje zwierze bedac u mnie na rekach obsikalo mojego brata :lol: male diablatko
storm a co dokladnie Cie interesuje??


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-24, 20:03
niektóre żyją bardzo długo...
No to chyba dobrze... według mnie.

Justynka- xD I co na to twój brat? ;p


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-24, 20:11
Cytuj
No to chyba dobrze... według mnie.

wiesz - z jednej strony to zaleta, z drugiej, znajac zmiennosc trybu ludzkiego zycia moze to byc problemem.  wlasnie dlugosc zycia jest np. jednym z glownych przyczyn dlaczego nigdy nie bede miala szynszyli - a potrafia one duzyc nawet 30 lat.


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: storm w 2007-10-24, 23:16
no dokładnie to bym chciał coś o karmieniu i chorobach


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Justynka_ w 2007-10-25, 18:52
storm chociazby http://www.szynszyle.friko.pl/ zreszta jak sie wpisze szynszyle w google to sporo wyskakuje, ale i tak najlepsze sa ksiazki...
ppx no... do zadowolonych i jakichs szczegolnie szczesliwych z tego powodu to on nie nalezal :lol:


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Agucha w 2007-10-26, 06:12
Witam. Storm jesli chcesz się dowiedzieć czegoś o szynszylach zapraszam na moją str od lat zajmuję się tymi kulkami :) oraz doradztwem i pomocą przy niektórych chorobach , oczywiście w miare mozliwości. szynszylki.blog.onet.pl to str główna w ciekawostkach i poradach znajdziesz moje materiały napewno coś cię zainteresuje , mam nadzieje że nie tylko Ciebie. Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: storm w 2007-10-26, 12:50
super stronka można się wiele dowiedzieć, a jeszcze jedno pytanko bo moj szylek miał niedawno ścinane zęby i bardzo mało jje i jest chudziutki i jak można by było go "spaść" aby trochę przybrał na wadze i jeszcze jedno jak mu dobrze wyczesać futro i czym bo czesałem mu szczotkami ale to niewiele dawało, proszę o pomoc


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Iza13 w 2007-10-26, 14:12
szynszyle się nie czesze nie ma takiej potrzeby :) wystarczą tylko kapiele pyłowe .
Kidy szylek miał te ząbki scinane?
Możesz podawać mu pyłek pszczeli zeby troche go dowiatminizowac ;)


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2007-10-26, 15:33
sa rózne wersje. ja mam samczyka wykastrowanego ale sprawdzam u weta czy pierścien sie nierobi :P bo mieszka z córką i samiczką dorosłą


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: storm w 2007-10-26, 19:12
ząbki miał ścinane przed 3 tygodniami i narazie karmiłem go tymi ochydnymi gerberami (nie wiem jak dzieci mogą to jeść :P ) ale widzc mu sie znudziły bo ma do nich jakies obrzydzenie i nie chce tego jeść


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Iza13 w 2007-10-26, 19:58
musisz dawać mu normale jedzenie.
Jakoś dobry granulat, dużo suszonek.


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: storm w 2007-10-27, 11:32
ale problem tkwi w tym że nie chce gryźć niczego twardszego


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-27, 15:56
a ktore zeby mial przycinane? siekacze czy trzonowce? jsli siekacze - to czy trzonowce zostaly sprawdzone?


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: storm w 2007-10-27, 17:00
siekacze i trzonowce miał sprawdzane ale ścinane tylko siekacze


Tytuł: Odp: Pierścień śmierci
Wiadomość wysłana przez: szynszylka w 2007-12-18, 12:42
O boże czemu ja w tym temacie nie piszę?! Mam dwóch pięknych chłopaczków (no w sensie szylek oczywiście), no ale mam pewne obawy co do tego iż jeden jest samiczką.

A co do tego ile szyle żyją:
wlasnie dlugosc zycia jest np. jednym z glownych przyczyn dlaczego nigdy nie bede miala szynszyli - a potrafia one duzyc nawet 30 lat.

No z tymi 30 lat to troche przesadziłaś. Co najwyżej 20. :) O ile będą mieć zapewnione dobre warunki tj. odpowiedni pokarm, wybiegi, pył itd. :):):)

Stronki nie znałam ale przyznam fajna :) Jakby ktoś potrzebował to ja mam dwie stronki-fora do zaoferowania ale to na pw. :))