Forum Zwierzaki

lubicie? ja uffffielbiam i moglabym jesc ciężarówkami :P

Najbardziej czerwone, posypane cukrem :essen:

ja nie jadam takich specjałów  ;)

lubie sok,ale takim normalnym Grejfrutem sie za bardzo brudze .... :o

Lubie, ale jak mi mamusia obierze, bo samej mi sie nie chce wyciagac tych blonek :lol:
Soczek tez lubie  :wink:

Z cukrem, bleee....  :?

Ja uwielbiam też grejfruty - czerwone, sok też lubię  :)

Takich "samych" to ja nie jadam :P Wolę soczek z grejfrutosków :hyh:

Dla mnie za gorzkie są..... ;)

czerwone grejfruty są mniami :)

Czerwone sa mniami, biale sa mniami, sok swiezo wycisniety z dodatkiem cukru jest mniami  :D

czerwone grejfruty są mniami :)

Są baaardzio mniam :essen:

czerwone zwlaszcza sa mniami :essen:

i sok ze nich :wink: niekoniecznie sam sok ;)

czerwone zwlaszcza sa mniami :essen:

i sok ze nich :wink: niekoniecznie sam sok ;)

  zgadzam sie z tym w 100% :wink:

Hehe, a ja kiedys mialam faze na grejfruty  :wink:  :lol:  Teraz mi sie przejadly, choc czasami sobie skubne z cukrem jednego... A soku jakos nie lubie, za to ostatnio pije codziennie sok z kilograma pomaranczy, taki wyciskany, mniaaaaaaaaaaaaammm !!!  :wink:

a moje zdanie : FUUU, za słodkie i kwaśne dla mnie ;)

Raffy co ty masz tam slodkiego??
A ja wlasnie nie lubiem z cukrem :D A taki soczek Tiggyy... mniaaam :essen:

mam cukielki glepfluitowee :)

niekoniecznie sam sok

Popieram ;)

ja uffffielbiam i moglabym jesc ciężarówkami

ja tez!!!!!!!

Nie przepadam za ich goryczką.

ja jadam zazwyczaj jak moja babcia jest u nas ;), bo ona ma cukrzycę i takie owoce są wskazane ;)

bardzo lubie zielone, sa pyszne i slodkie - ale innymi tez nie pogradze  :lol:

Bleee ... nie wiem co wy w nich takiego widzicie  :roll:

o tak takj ja lubie te rozowe:P:P:P bo inne niedobre:P:P

nie bardzo lubie :?

sok jeszcze jakos strawie szczegolnie jak jestem chora ale tak to wole pomarancze i mandarynki :)

ja b.lubie...ale soku nie....

Kocham te owoce...soki nie bardzo - tyle w nich konserwantow i slodzikow ze az strach pic, smak tez nie ten  :?

ale soczek wycisniety prosto a grapefruta to jest dopiero cos :wink:

:sokk: pograzylem sie w marzeniach... ahh... ehhh... :lol:

ale soku nie....

sok jest mi smakuje eh

Miesiac temu Mama kupila taka wyciskarka soku.
Teraz kiedy kupujemy grejfruty zawsze potem sobie z nich wyciskamy sok  :)

no lubię grapefruity, ale jakoś specjalnie to za nimi nie szaleję :)

grejfrut pychaa zwlaszcza czerwony alob zielony mmmniam uwielbima grejfruciki i soczek też  :soczek: tylko jak jem to sie brudze  :lol:

ja uwielbiam greprutki najbardziej czerwone...sok też lubię ale nie wszystkie są dobre...najbardziej mi smakuje tarczyn...a te wszystkie napoje, nektary itp wymysły są paskudne :? jak sok to ma być rzeczywiście sok....a grejpruty niesłodzone,nigdy przenigdy z cukrem! i nie wiem czemu o ile mandarynki czy pomarancze wpylam jak leci to z grejprutami zawsze siedze i zdzieram z każdego kawałka błonki :P

czemu siem pisze GRAPEFRUIT a nie grejfrut??

Grapefruit to pisownia angielska. Po polsku natomiast fonetycznie, dlatego wyłącznie grejPfrut, nie grejprut ani grejfrut.

ja mówię tylko wśród znajomych i rodziny grejprutki zdrobniale i pieszczotlliwie, w sklepie jak chę kupić to już normalnie tak jak mówisz myszko ;)

Ja wole raczej soki z grepefruitków ;) jako owoce to nie jadam..

Ja wole raczej soki z grepefruitków  jako owoce to nie jadam..

ja tez ale owoce jadam he :p
p.s
o zminilas embland

Grapefruit to pisownia angielska. Po polsku natomiast fonetycznie, dlatego wyłącznie grejPfrut, nie grejprut ani grejfrut.

dzięki za wyjaśnienie :) 8)

Ja bardzo lubie grapefruitki ;) posypane cukrem... mniam ;) soczki tez lubie  :wink:

ja uwielbiam, grejpfruty jem prawie tak czesto jak jablka :)
Przekrajam sobie owoc na pol i wybieram miasz lyzeczka z poza blonek, lepiej sie wtedy przebrac w jakies brudne ciuchy ;) ale za to jest zmacznie

co do wymowy.... spotkalam sie tez z nazwa gejfiut :lol: ale uzywana jest raczej wsrod przedszkolakow lub szczerbatych pierwszoklasistow ;)

Lubie, ale jak mi mamusia obierze, bo samej mi sie nie chce wyciagac tych blonek :lol:
Soczek tez lubie  :wink:

Ja nie obieram grejpfrutów tylko przekarawam na pół, słodzę i wyjadam łyżeczką z tych "trójkącików". A wy jakie macie sposoby ich jedzenia?? oprócz oczywiście wyciskania. A tak wogóle to grejpfruty uwielbiam, moje ulubione owocki, podobno są odchudzające  8) :P

Ja jem tak samo jak Emilka i Marta  :lol:

Ja nie obieram grejpfrutów tylko przekarawam na pół, słodzę i wyjadam łyżeczką z tych "trójkącików". A wy jakie macie sposoby ich jedzenia?? oprócz oczywiście wyciskania. A tak wogóle to grejpfruty uwielbiam, moje ulubione owocki, podobno są odchudzające  8) :P

ja robię dokładnie tak samo jak Ty :)

Dla mnie za gorzkie są..... ;)

o tak :hyh: dla mnie dokładnie tak samo :wink: :hyh: jakieś te grejfruty są... :roll: dziwne...  :o

no to pewnie nigdy nie probowalyscie z cukrem  :roll:

Ja tam nie lubię. Ale z cukrem mogą smakować nawet znośnie, tak mi się wydaje.

O, ja uwielbiam te owocki. Jadam przekrojone na pół wydłubując łyżeczką absolutnie bez cukru. Owszem pryska tu i tam ale dla ich smaku mogę nawet znieść widok upapranej ściany :lol: Moja koleżanka ma sposób, który pozwala na uniknięcie kataklizmu. Kroi ona owoc na pół, potem połówkę, płaską stroną do dołu, jeszcze na plasterki. Plasterki zjada tak jak arbuz. W zasadzie jeden plasterek jest na jeden kęs i nic nie pryska :wink:

Ja nie lubie,maja taki smieczny smak,ale kto lubi to lubi a ja akurat´nie lubie :wink:

mniamuśne lubię rozkroić na pól , posypać cukrem i łychą jeść

mnie akurat nie podchodzi ten owocek :P