Macie racje, to zależy od wychowania, ale też i od tego z jakiej hodowli jest psiak i po jakich rodzicach, mój psiak niestey nie był ideałem, jego rodzice to nie były psy wystawowe ale zwykłe podwurkowcem agresywne poto żeby bronić podwórka TO BYŁA DLA MNIE GŁUPOTA!!!!! Jak można piękną parke owczarków szkockich trzymać do pilnowania kur, no i tak psiaki nabawiły się podłego charakterkaa
Tak mi było żal tych piesków co się urodziły że musieliśmy przynajmniej jednego wziąść, bo wiedziałam że na wsi nie będą opiekować się tak chorym pieskiem, oni nie mają na to pieniędzy, więc pewnie by go "uśpili" :? Harusek był bardzo chory, ale wyzdrowiał, kosztowało nas to dużo wysiłku i pieniędzy, ale nie żałuje
Haruse odziedziczył podły charakterek po rodzicach,
Mieliśmy już wcześniej psiaki, które były najłagodniejsze pod słońcem, a Harus był okropny
Warczał na wszystkich , chociaż był bardzo młody, rzucał się jak ktoś chciał wejść do mieszczania, był małą bestią, nigdy nie był bity ani nic z tych rzeczy, przez 3 lata układaliśmy tego psiaka, ale są sukcesy, Harusek jest bardzo grzeczny i spokojny, dlatego nie uważam że ZAWSZE jest wina tylko i wyłącznie właścicieli. Choć zwykle zawsze tak jest.
Autor
Wątek: Agresywnosc.. (Przeczytany 5086 razy)