Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[agix]

Co do kiciucha to jeszcze go nie ma a juz uczy mnie cierpliwosci i pokory

[Tika]

Tzn.??????????????????????

[@ZUZIA@]

Zuzia to co sie z nimi wszystkimi stalo w ciagu Twojego 12letniego zycia?!  przecietnie kot zyje z 12 lat a ty mialas ich az 50???????


Ja tez kota nie szukalam specjalnie, pamietam ze kiedy stracilam mojego pierwszego kota planowalam wybrac sie do schroniska ale kilka dni przed znalazlam na ulicy Maje  a reszta kotow byla nieplanowana

Bo niestety wszystkie albo wpadaly pod samochod , albo odchodzily A wogule, to koty tez mielismy zanim sie urodzilam.

[myszka]

No to nie powinniście raczej więcej mieć kotów, aż tak źle im życzycie?  :? Nie rozumiem, jak można po pierwszym takim wypadku np. dalej wypuszczać koty...

[Eli]

eh, u mnie sa do oddania kotki, malutkie, sliczne (sa zdjecia) tyle ze tez jestem daleko od torunia a kotki za darmo w dobre rece.. ehhh

[@ZUZIA@]

No to nie powinniście raczej więcej mieć kotów, aż tak źle im życzycie?  :? Nie rozumiem, jak można po pierwszym takim wypadku np. dalej wypuszczać koty...

Wcale im zle nie zycze No bo jak tu nie przygarnąc takich słodziakow A przeciez nie mogłam ich trzymac w uwięzi w domu. Kot musi byc wolny. A nawet nie wiesz jak za nimi wszystkimi beczałam!

[myszka]

Sorka - ale beczenie to nie jest dla mnie usprawiedliwienie. Jak będziesz miała dziecko, też je puścisz wolno pod samochód? Zgroza. Kot musi być wolny - bzdura, jeśli chcesz mu zapewnić spacery, rób to na smyczy, jeśli nie - zapewnij mu rozrywkę w domu. Nie przygarniaj slodziaków, żeby z twojej winy ginęły, nie wiem jak ty, ale ja bym nie zniosła takiej świadomości....

[agix]

eh, u mnie sa do oddania kotki, malutkie, sliczne (sa zdjecia) tyle ze tez jestem daleko od torunia  a kotki za darmo w dobre rece.. ehhh

Eli dzięki ale ja mam juz zamówionego kiciucha więcteraz musze tylko cierpliwie czekac;) ale zyczę zeby znalazł sie ktoś kto przygarnie Twoje kotki

[Emilka]

a co to za kotek ???

[Olka1992]

Sorka - ale beczenie to nie jest dla mnie usprawiedliwienie. Jak będziesz miała dziecko, też je puścisz wolno pod samochód? Zgroza. Kot musi być wolny - bzdura, jeśli chcesz mu zapewnić spacery, rób to na smyczy, jeśli nie - zapewnij mu rozrywkę w domu. Nie przygarniaj slodziaków, żeby z twojej winy ginęły, nie wiem jak ty, ale ja bym nie zniosła takiej świadomości....

Ja wszystko rozumiem, ale ja np. mieszkam w domu z dużym ogrodem i po prostu puszczam na niego moje koty. Oczywiście cały czas pod nadzorem. Nie umiałabym ich trzymać w zamknięciu przez cały dzień.

[myszka]

Jednak nadzorujesz je - to co innego. U mnie na osiedlu kobieta chodzi na spacery z kotem biegającym w jej okolicy swobodnie. Ma go pod kontrolą i jest ok.

[agix]

a co to za kotek ???

podobno to czarnulek, jadę go w tym tygodniu obejrzeć (nareszcie)

[Emilka]

a bierzesz go z forum.miau czy z jakiegos innego zrodla?

w kazdym razie gratuluje dokocenia