Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Clickerka]

Po długiej namowie rodziców, wreszcie się zgodzili. Chrupcia jest ciudna i wcale się nie boi, klatkę miałam naszykowaną od wczoraj. Po prostu nie mogę się na nią napatrzeć!!! :mrgreen:  

[Gerda]

Cieszę się razem z tobą, pomiziaj ją ode mnie i obcmokaj również ode mnie i moich zwierzaków Aha opowiadaj o Chrupci jak najwięcej

[milka004]

Clickerka jak ja ci zazdroszcze!!! Tez bym chciala zeby u mnie w domu zawtala szylka(druga). Strasznie sie ciesze. Wrazie problemu pisiaj na forum albo do mnie, zawsze pomoge w miare moich mozliwosci.
No i zdjecie zdjecie!!!!! Jak bedzesz milala to szybciutko dawaj!!!!!!
No i napisz jakiej jest barwy i ile za nie dalas

[Gerda]

Opowiadaj opowiadaj opowiadaj, od razu o twojej chrupci pomyślałam jak miałam wejść na forum

[Clickerka]

Crupcia jest standart (kolor). Wybrałam ją , bo jest strasznie ciekawska i odważna. W wielu książkach pisało, że szynszyla po przyjściu schowa się w najdalszy kąt, moja Chrupcia robiła całkiem odwrotnie od razu zaczęła zwiedzać klatkę, buszować w jedzeniu, kąpać się w piasku. Wieczorem (kupiłam ją popołudniu) ona już zwiedziła całe mieszkanie. Co prawda jeszcze do mnie nie przychodzi ale daje się wziąć na ręce i pogłaskać. Bardzo lubi jeśc, jeśli wychodzi z chałupki, przeważnie jest w misce. Jest bardzo odważna, bo nikogo się nie boi. Zapłaciłam za nią 120 zł, ponieważ to samica, samce kosztowały 100 zł. Jak zrobię jej zdjęcia to na 100 % przyśle na forum!!!    

[Gerda]

Czekam z niecierpliwością -
                                             już nie mogę się doczekać

[milka004]

Radzilabym ci teraz przeczytac (moze juz czytalas ale nie szkodz) stronke
http://strony.wp.pl/wp/bialy_pegaz/index.html
Tam w inf ogolne a potem w zakup to narazie musisz przeczytac tam sa bardzo wazne inf, no a jak juz przeczytasz to sie wez za cala stronka.
To a tak wogle to jak ci idze z chrupcia?????

[Clickerka]

Tą stronę mam przeczytaną całą, a najważniejsze wydrukowane. Z Chrupcią idzie dobrze ona już nas zna i trochę reaguje na imię. Obraziła się na mnie już chyba z pięć razy, ale udobruchałam ją smakołykiem. Ile przeważnie trwa okres oswajania u szynszyli?

[milka004]

Clickerka wlasnie dlatego podalam ci te strone bo tam jest wszystko napisane, przeczytaj chociaz to w zakupie "Jak nawiązać przyjaźń"
A pokoj szynszyloodporny juz masz???? Dojasc do takiedo stopnia zeby szylka nie zrobila sobie krzywdy w pokoju nie mozna bo nawet byl taki przypadek ze dwie mlode szylki skakaly na gola sciane i se potem ogonki wybily no ale wszystko juz jest ok wiec jak ja puszczasz wieczorem to musisz miec oczy do okola glowy, bo moja Dianka w jednym momencie jest wszedzie i nigzie jej nie ma

[Clickerka]

Czytałam tamten temat i postępuje wg. tamtych wskazówek. W pokoju nie ma kabli na wierzchu. Chrupcia zazwyczaj " ślizga" się po podłodze, albo po mnie chodzi. Bardzo lubi dostawać smakołyki. już nauczyła się, że moja ręka w klatce oznacza smakołyk, jak dla niej nic nie mam to zachowuje się tak jakby mówiła "Nie masz nic dla mnie?".Zawsze gdy biega po pokoju ktoś ją pilnuje, wczoraj nauczyła sie wskakiwać na kanapę.   Ona właśnie tak skacze   .

[milka004]

Clickerka sory ze cie tak caly czas upominam ale to sa wazne rzeczy, no wiec dalej co do smakolykow, dawno nie czytlam tamtej strony a tresci mogly sie troche zmienic i nie wiem czy tam jest cos o smakolykach wiec musze napisac.
Co do rodzynek- nie przesadzaj zbytnio max na dzien 2-3 rodzynki,
Suszone morele- mozesz troszke wiecej jak rodzynki ale nie duzo 3-4 kawalki wielkosci rodzynki,
migdaly- w calosci nie dawaj wcale bo szkodza na watrobe jedynie jak bardzo chcesz to raz na jakis czas troszke platkow migdalowych,
orzeszki ziemne-tez nie zaduzo bo sa tluste, moja Dianka chce obowiazkowa w skorupce bo to wieksza zabawa oczywiscie, jak sa w domu to daje jej 2 orzeszki na dzien,
slonecznik-nie dawaj jej tego slonecznika w slonych skorupkach, jedynie czrny i taz nie zaduzo bo tlusty.

Tylko pamietaj ze jak cos dajesz to tylko jedno z tych nie wszystko na raz bo smakolyk ma przeciez cieszyc naszego futrzaka a nie mu szkodzic
Jest jeszcze wiele innych smakolykow bo kazda szynsyla lubi co inego.
Pamietaj ze zawsze mozesz pytac jesli czegos nie wiesz

[Clickerka]

Moimi smakołykami jest coctail dla szynszylów, firmy Vitakraft. Pisz, pisz ja się nie obrażam, potrzebuję dużo takich informacji od doświadczonych hodowców. Pisz jak najwięcej!!!    


Milka czy na forum jest zdjęcie twojej Dianki?

[Myszka.xww]

Szylki bardzą lubią obgryzać gałęzie drzew owocowych. Najlepiej jabłoni i gruszy - reszta może cośkolwiek zaszkodzić. Wystarczy raz na tydzień wsadzić do klatki taką gałązkę długości ok 30 - 40 cm. Razem z korą i to najlepiej gdzieś z czystych terenów, opłukaną pod bierzącą wodą i podsuszoną. Dostarczysz jej sporo radości    No i możesz jej podać kostkę wapienno - mineralną dla gryzoni do ścierania ząbków.  

[milka004]

Clickerka czy chodzi ci o takie ziolka w pudelku po ok 8 zl????

No a jeszcze co do tych galazek to ja zawsze jeszcze wyparzam w wrzatku i oczywiscie czekam az wyschna bo mokrych nie mozna.

No a co do moich wypowiedzi to tak mi nachodzi dopiero jak przeczytam czyjes wypowiedzi bo tak ogulnie to nie wiem o czy pisac...

A co do zdjec to sa tu  
http://zwierzaki.finn.pl/viewtopic.php?t=1172

[Clickerka]

W tym coctailu są, np. owoce róży. I to kosztuje ok. 8zł. Skąd wy bierzecie te gałązki?

[milka004]

Ja chodze na lake i zrywam z drzewa najwyzsza galaz jaka siegam no i taka ladna bez kornikow czy innych robali, liscie zostawiam tylko pare i to te najladniejsze, no chba ze to jest galaz z jabloni wtedy troche zostawiam a troche susze, i wtedy sa takie fajne chpsy jablkowe i wcina jej jak nie wiem. Tylko pamietaj ze galaz nie moze byc ani z trawniko przy blokach ani przy ulcy, najlepiej na lace lub skraju lasu, bo z glebokiego tez nie bardzo bo tam chodza inne zwierzaki i choroby moga sie rozprzestrzeniac... chociaz wyparzam galezie...no ale ja wole nie ryzykowac.

[Clickerka]

U mnie z lasem lub łąką będzie gorzej. Czy nie można dawać im czegoś w zamian (łatwo dostępnego). A czy dajesz jej takie gałązki teraz? Acha i jeszcze jedno pytanie, czy sierść szynszyli wymaga jakiejś pielęgnacji?  

[milka004]

Pomijajac fakt ze szylki bardzo lubia galazki nie musisz dawac ich chrupci, ale musi ona miec cos do scierania zabkow i pozorkow, moze to byc wapno albo dobrze zasuszony chleb, jak jej tego nie zapewnisz to "zje" cale umeblowanie klatki a na wybiegu pokoju.
A co do siersci to szylka musi miec zapweniony dostep do piasku takiego specjalnego dla szylek(wiesz??) na conajmniej 2 godziny dziennie, ale moim zdaniem piasek powinien stac caly czas w klatce, chba ze zauwazysz ze szylek caly czas sie kompie wtedy wstawiaj tylko na okreslony czas bo moze to doprowadzic do zbyt wysokiego wysuszenia skory.

[Elfka Nenar]

Wycmokaj ją pożądnie ode mnie i moich szczurków i życze jej żeby zyła dłużej od ciebie

[Clickerka]

Czy te gałązki mogą być z dębu??      

[milka004]

Ja nie dawalam Diance galazek z debu wiec nie jestem pewna czy nie wywoluja zadnych skotkow ubocznych. Najlepiej sie nadaja jabłoń, brzoza i leszczyna. No ale jesli nie masz wyboru a bardzo chcesz dac galazke to wybierz taka grubsza, bez zadnych mieszkancow, bez tuneli kornikow, przynies do domu wyparz i umyj szczotka, poczekaj za wyschnie bo mokrej nie mozna, potem daj jej i obserwoj co z nia robi jesli odrazu sie na nia rzuci i bedzie bardzo zadowolona to potem obserwoj juz tylko jej bobki czy nie ma rozwolniena ani zatwardzenie, ale jesli wlozysz ja do klatki a nawet po kilku godzinach nie bedzie zainteresowania nia to wyjmi ja, poniewaz szynszyle czesto same wyczuwaja ze cos z ich jadlem(czy czym kolwiek) jest nie tak, tylko tej reguly nie bierz sobie az tak do serca, bo my w domku mamy szynszyle ktore wiele pokolen byly w nie woli a ta umiejetnosc nie byla im potrzebna wiec powoli zanika wsrod naszych fotrzakow, wiec sa jak najbardziej zdane na swoich wlascicieli.

[Clickerka]

Chrupcia trochę ją pogryzła, ale poszła spać. I mam takie pytanie czy wasze szynszyle lubią spać poza klatką. Bo moja jak jest jeszcze wcześnie np. 17, a ona już się dobiija, aby ją wypuścić. To idzie za kanapę się "modlić" tzn. kładzie łapki na ścianie głowę ma do góry a po jakimś czasie skula sie i zasypia. W klatce śpi na trocinach, czy tam jest jej niewygodnie      

[Clickerka]

A... Milka czy mogłabyś podać mi adres dobrego sklepu zoo. w Olsztynie gdzie można kupić małą szynszylę?

[milka004]

Ale czy najpierw biega czy odrazu idzie za kanape???
No a tak wogle to zadan szynszyla nie lubi siedziec w klatce i chociaz na wybiegu mialaby gorsze warunki niz w klatce to i tak woli spac na wybiegu.
A czy twoja chrupcia ma domek w klatce???
No a co do sklepu to takich jest kilka. A wybierasz sie do Olsztyna???? Chcesz chrupci towarzysza dokupic, czy tylko tak pytasz????

[Clickerka]

Ona od razu idzie za kanapę i ma domek który uwielbia gryżć. Na liście dyskusyjnej pewien pan pytał o jakiś dobry sklep z małymi szylkami, bo wybiera się do Olsztyna, ponieważ w jego miejscowości są tylko stary szynszyle a on chce mieć małą.  

[milka004]

Jesli chodzi ci o liste na Yahoo to juz rozmawiam z ta osoba a jak nie to jak bede w sklepach zoo to zobacze czy sa akurat szylki i w jakim wieku.

[Clickerka]

Tak, to ta osoba z Yahoo.

[milka004]

Clickerka to twoja chrupcia??????????
Ja tez musze sobie zmienic emblemat ale juz na dwie szylki, bo tyle wlasnie mam, i odrazu mowie ze to nie beda moje futrzaki

[Clickerka]

Nie to nie moja Chrupcia, ona jest standart ale nie miałabym nic przeciwko gdybym taką miała!    

[Clickerka]

Niezły ten emblancik milka! Akurat pasuje!