szczerze? żałosne, śmiac się z ludzi niepełnosprawnych i chorych. wstyd!
dokładnie;//
Pani od Polaka mnie podbija:
*"Ojjjjj, bo zaraz powiem brzydkie przysłowie o kuble"
*P-Pani R-Rafuś
R-<zajęty rozmową z Pawłem, nie słucha pani, po chwili wydziera się na Pawła> GÓWNO!
P-Rafałku, mówi się gucio
Na religii, ksiądz coś gada, nikt go nie słucha, a tu nagle do klasy wchodzi pani psycholog i mówi, że troche z nami posiedzi...Klasa cisza, nikt nie gada(oprócz księdza), nikt nie słucha księdza...Każdy siedzi znudzony z głową na ławce, lub na koleżance obok... Klasa sprawia wrażenie usypiającej... Po 10 minutach psycholog wychodzi... Klasa odrazu w ryk, odrazu ożywienie xDDDDDDDD ciekawie to wyglądało... xDDD
Na apelu który był na festynie.... Rozdanie nagród...Wojtek(przewodniczący samorządu) rozdaje nagrony... wyczytuje osoby, no i 3 raz wyczytywał pewnego chłopaka, więc tak w szoku, że chłopak ma już 3 nagrody, palnął do mikrofonu(chciał powiedziec do koleżanki, ale z szoku nie odstawił mikro od ust ^^) "Ale ma szczęście...Ja pie*dolę" xDDDDD A na sali wszyscy nauczyciele, masa uczniów, rodzice xDDDD
Zastępstwo z fizyki. Pani chciała, żeby Chiara przeczytała dział o energii na głos, a że nie wiedziała jak Chiara ma na imie, a Chiara miała na sobie Fioletową bluzę to tak do niej:
-Ty, Tinki Łinki, przeczytaj to! xDDD
A klasa w ryk xD