Robię eksperyment- czasami bywa tak,że jak człowiek raz się czegoś straszliwie naje, to potem ma mdłości na sam tego widok. Sprawdzam, czy będę mieć taki sam odruch odnośnie czekolady: gorzka, w pracy milka z orzechami(ta dłuuuga), alpen gold mleczna(razy 2) i schogetten trilogia, teraz alpen i terravita miętowa. Brzuch troszkę boli (bo oprócz tego jem też normalne,czyli spore posiłki)ale jeszcze bym coś słodkiego zjadła
Mam jeszcze 4 alpenki, a co potem?