Jezuuuuu mnie też już nerwica bierze, gdy u mojej babci mała suczka sąsiadów uwiązana jest łancuchem (na szczęście takim lekkim, zresztą ja się dziwię po co ją w ogóle przywiązali). Najgorsze jest to, że już dwa razy była matką i w drodze są kolejne szczeniaki, zawsze kiedy ma cieczkę zachodzi w ciążę
Ja tłumaczę osłom, że nie powinna tak często rodzić, że się wycieńczy to oni na to, że pieniędzy nie ma, a i tak wszystkie znajdą domy
Ale dobija mnie to, że podczas upałów nawet nie raczą nalać suce wody, a ona zdycha z pragnienia. Zawsze jak tam jadę to nalewam miskę wody, a ona tak łapczywie ją pije, że co moment dusi się z pośpiechu. Gdyby chociaż o nią dbali podczas cieczki, zabierali na ten czas do domu, ale nie gdzie tam, wszystkie psy, nawet jej syn pykają ją po kolei
Debile, jak tylko dowiaduję się, że suka jest w ciąży to mnie cholera bierze
Nienawidzę tych ludzi !!!