Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: A więc jednak falista :)  (Przeczytany 1208 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Cathycash

  • Gość
A więc jednak falista :)
« : 2004-03-30, 18:11 »
Dzisiaj kupiłam papużkę falistą. Jest to trzy-miesięczny biało-niebieski samczyk ;) jak narazie strasznie się drze, ale już zaczyna mu przechodzić :) Zajął się narazie prosem senegalskim :)

Jak zachęcić go do jedzenia sepi? W sklepie nie miał do jedzenia nic oprócz ziarna :/ I teraz nawet marchewki spróbować nie chce ... :(
Zapisane

Essi

  • Gość
A więc jednak falista :)
« Odpowiedź #1 : 2004-03-30, 18:15 »
Po prostu powieś mu sepię i niech sobie wisi. Jeżeli nie skubie to być może nie potrzebuje na razie wapnia. Ptaszki, w których odzywa się niedobór wapnia, instynktownie dziobią białe rzeczy.
A marchewkę spróbuj dać mu startą i posyp ziarnem. Przyzwyczajanie papużki do jedzenia czegoś więcej poza ziarnem może trochę potrwać.
Zapisane

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
A więc jednak falista :)
« Odpowiedź #2 : 2004-03-31, 18:05 »
Jest już oswojona? chyba nie, prawda?
Zapisane

Forum Zwierzaki

A więc jednak falista :)
« Odpowiedz #2 : 2004-03-31, 18:05 »

_Gosia_

  • Gość
A więc jednak falista :)
« Odpowiedź #3 : 2004-03-31, 19:16 »
*~Cathy~*
Skoro kupiłaś falkę, to dużo znajdziesz tu:
http://papuzka.netax.pl Polecam zwłaszcza atrykuliki i dział "Zrób Sam"
Na prawdę polecam przeczytanie tego watku:
http://papuzki.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=708 Jak tez innych o oswajaniu.
A o tym jakie cuda robią ludzie żeby papużkę przekonać do jedzenia znajdziesz tu:
http://papuzki.webd.pl/forum/viewforum.php?f=3

Sepię daj mu koło żerdki na której najczęściej przebywa. Jesli masz cienką, to odłam kawałek, żeby ptaś miał dostęp do tego miękkiego łarwiejszy. Nie przejmuj sie jesli ptak dłużej jej nie będzie skubał, moze nie potrzebuje wapnia.
A do różnych pokarmów, to po prostu musisz mieć anielska cierpliwość i na okrągło podawać świeże pod różnymi postaciami i w różnych mieszankach.
A do tego jarzynki i owoce możesz podawać w różnych miejscach w uchwytach.

Ale na początek, do daj ptasiowi kilka dni na odstresowanie! Najlepiej zostaw go w świetym spokoju conajmniej 3-4 dni! Nie wypuszczaj! Nie strasz za bardzo przemeblowaniami w klatce (w tym marchewką i sepią)!
Zapisane

Cathycash

  • Gość
A więc jednak falista :)
« Odpowiedź #4 : 2004-03-31, 21:55 »
Witam Gosiu, informacje czerpie głównie z Twojej strony za którą Ci jestem bardzo wdzięczna ;)   :D

paputek niby jest spokojny (ale nie tak jak Zazek na początku :P), nie przypomina figurki, jest żywy, nawet próbuje zagadnąć po swojemu. :o

Z klatki codziennie tylko wyjmuje, potem wkładam miseczkę z jedzeniem (świeżym), ale widzę że to ptaszka nie stresuje za bardzo. :lol:

Podjada już marchewkę, jabłuszko, ale proso przestało go interesować i będę musiała znaleźć inny "zachęcacz".  :)

Próbowałam sztuczki z patykiem, trzymałam go w klatce aż mi ręka zdrętwiała, a on nic. :roll:

Potem spróbowałam zachęcić (za Twoją radą) żeby wszedł na patyczek, ale boi się. :(

Sepi nie rusza nadal. :?

Na dno położyłam papierowe ręczniki, z piaskiem wolę nie ryzykować, chociaż go polecił weterynarz :?

Przejrzałam polecone strony, na forum śledzę aktualnie wiekszość wątków.

jeszcze raz dzieki!!

P.S właśnie kończę "pomponiki"  :lol:

I mam jeszcze jedną prosbę, kto ma jakieś ciekawe pomysły na imiona?
Jest to chłopiec ;)
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.175 sekund z 23 zapytaniami.