Forum Zwierzaki

Jakie jedzenie uwazacie za najlepsze?

Te które mu najbardziej smakuje :D

Uważam tak samo jak Ty Angeliko. Nie wierzę w reklamy o zbalansowanym jedzeniu suchym.

Ja dałem się raz na te reklamy na brać. Kupiłem dla swego psa Pedigree i on nie tknął tego. Kupiłem mu nutrene (też suchy pokarm) i je. Ale najbardziej lubi jeść jedzenie z puszki. Jak ja patrze jak on to wsuwa to aż głowa mała. Lubi także gotowanke :P

Moj psiaczek (śp.  :cry: ) nie tknął puszki ani suchego choćby nie wiem co...najbardziej lubił gotowane płucka/wątrobę/nerki z makaronikiem ten mój aniołek :D

Troszkę się nie zgadzam,że najlepsze jest to co najbardziej smakuje.Bo niektóre psy najchętniej jedzą szynkę,parówki i delicje szampańskie a to nie jest najzdrowsze.Pies jest mięsożercą więc zdecydowanie naj jest mięcho,ale zdrowe są też jarzynki i wypełniacz typu ryżyk.Dobrej jakości sucha karma też jest niezła,znam mnóstwo psów które sa żywione tylko tak i wyglądają wspaniale! Nie jestem ekspertem od żywienia ale jeżeli pies jest zdrowy,ma błyszczącą sierść i jest w dobrej kondycji to znaczy że jest żywiony prawidłowo.Ale zgłodniałam!! :P

To chodźmy coś zjeść :P a potem  :alkoholik: i wszystko popijmy 8) by mieć siłę :taniec: i :tazz:

cokolwiek nie ku pilabym moim psom to i tak chleb z maslem jest bezkoinkurencyjny;-)

Jakby dac malemu dziecku lizak lub pozywny obiad(np.kasza, jarzyny, mieso) z pewnoscia wybralyby to drugie, ale przeciez obiad jest zdrowszy.
Wiekszosc psow lubi jesc na spacerach rozne swinstwa.[/list][/code]

Najlepsza karma..........Royal(jak żle napisałam sorki).Mój maluszek lubi jeść omlety,mięsko z kurczaka i klopsy.

Moje psy najbardziej lubią surowe mięso czasami coś gotowanego + witaminki, nie jakieś gotowe karmy z zdechłych krów + BSE i innych padłych zwierząt :idea:

Eeee..Zemat myslę że troszke przesadzasz z tymi zdechłymi krowami.Ostatecznie miesko surowe też jest ze zdechłej krowy..nie żebym broniła suche karmy,nie do końca wierzę też w to co piszą na opakowaniach,ale żeby tak od razu BSE..ja daję też surowe mięsko,gotowane,podroby,suchą karmę i od czasu do czasu konserwę. :P  :P

Karmię swojego psa gotowanym i suchą karmą (ale tylko klasa premium - tam nie ma BSE itp., to dobra karma, ale za odpowiednią kwotę, używam Belcando, Purinę, te jeszcze lepsze to Royal, Eukanuba ale też droższe).
Gotuję mu makaron lub ryż z warzywami (marchew, pietruszka, seler) i z mięskiem (mielony drób - wątróbka, serduszka), mieszam z białym serem. Daję mu też jabłka i gotowane porcje rosołowe wołowe
Pieskom nie daje się wieprzowiny !!!
Nie polecam karm typu marketowego i puszek - sama chemia, a do tego jedzenie z puszek jest sztucznie barwione i moczopędne. Tu bardzo łatwo o BSE, bo karmy te są robione z padniętych zwierząt różnego pochodzenia. Ale to już wasz wybór.

Ludzie opamietajcie sie !!! Dlaczego niby nie mozna dawac psu wieprzowiny? Ja jem wieprzowine, daje ja swojemu psu i oboje mamy sie bardzo dobrze. Sami karmimy sie chemia chinskie zupki idt, nie wspomne o syfie z budek na miescie. Przesadzacie troche z tym calym szumem o karmieniu psa. W koncu to pies jest nie? Na wsi moja ciocia karmila swojego owczarka, krowim mlekiem, resztkami z obiadu, chlebem namoczonym w rosole i pies ma 15 lat i czuje sie znakomicie.
Poza tym nie kazdego stac na Eukanuby, Royale i inne duperele!!

Ja bym poprawiła SUROWEJ WIEPRZOWINY. Dlaczego? Był post. A co do gotowanej, że za tłlusta? Bez przesady, w końcu nikt nie pcha jej w psa codziennie, żeby miała mu zaszkodzić.
A co do postu ESTRY: a skąd Ci przyszło do głowy, że obiad jest zdrowszy od lizaka?????????? Ależ lizak, zdecydowanie i tylko lizak. Mam dziecko, to wiem. 8)

Wieprzowina może spowodować chorobę niegroźną dla człowieka, ale w 100% śmiertelną dla pieska.
Jeżeli kogoś nie interesuje menu pupila to jego sprawa. Ja mam doga niemieckiego (rasa olbrzymia) i złe odżywianie Amona może skończyć się dla niego śmiercią albo kalectwem.
Moim zdaniem każdy właściciel dużego psa powinien zwracać bardzo dużą uwagę na żywienie, to procentuje w przyszłości (tym bardziej jeżeli zamierza go wystawiać).
Amon "rośnie w oczach", ma lśniącą sierść i zawsze jest wesoły  :D

Ps. nie jadam na mieście, chińskich zupek ani innych dupereli.

pogratulować! :wink:

1 Chyba wiekszosc forumowiczow orientuje sie, ze dog niemiecki jest duzym psem
2 Gratuluje ZAWSZE wesolego pieska. Ps. we swnie tez jest wesoly?
3 W zyciu jak zyje na tym swiecie (a zyje juz 22 lata) nie slyszalam, zeby jakis pies sie przekrecil po zjedzeniu wieprzowiny

A tak na marginesie to niech kazdy karmi swojego psa jak mu sie podoba ale nie robcie ludziom wody z mozgu, ze karmi sie tylko drogimi karmami itd.

Przesadzacie troche z tym calym szumem o karmieniu psa. W koncu to pies jest nie? Na wsi moja ciocia karmila swojego owczarka, krowim mlekiem, resztkami z obiadu, chlebem namoczonym w rosole i pies ma 15 lat i czuje sie znakomicie.
Poza tym nie kazdego stac na Eukanuby, Royale i inne duperele!!

Owszem, w końcu jest to pies, i po to mnie ma, żebym o niego dbała.
I będę go karmiła Eukanubą i innymi duperelami, chociaż mnie na nie nie stać, bo to mój przyjaciel i zależy mi na jego zdrowiu.

Ole!

1 Chyba wiekszosc forumowiczow orientuje sie, ze dog niemiecki jest duzym psem
2 Gratuluje ZAWSZE wesolego pieska. Ps. we swnie tez jest wesoly?
3 W zyciu jak zyje na tym swiecie (a zyje juz 22 lata) nie slyszalam, zeby jakis pies sie przekrecil po zjedzeniu wieprzowiny

A tak na marginesie to niech kazdy karmi swojego psa jak mu sie podoba ale nie robcie ludziom wody z mozgu, ze karmi sie tylko drogimi karmami itd.

1. Owszem, ale ktoś to w jakimś celu chyba zaznaczył, prawda?

2. To już zakrawa na złośliwość.

3. Pies mojej Babci się przekręcił.

A tak na marginesie, ludzie różnie karmią swoje psy, i czy jest to droga karma, czy sami gotują, to ich sprawa.  Nikt nikomu wody z mózgu nie robi, no chyba że tak nazywasz chęć podzielenia się swoimi doświadczeniami. W takim razie wielkie sorry.

Myszka karm sobie psa czym chcesz ja nikogo do niczego nie namawiam. Wyrazilam jedynie wlasna opinie na temat karmienia psa.
Wyluzuj sie

Poza tym jeśli kogoś np. nie stać na drogie karmy, albo nie chce ich podawać - to nie grzech. Jest alternatywa: gotować psu np. podroby wołowe, cielęce, warzywa i makaron. Tanio i zdrowo. A co do psów na wsi to, po pierwsze, wiem do czego one są przyzwyczajone, a są przyzwyczajone bo nie mają alternatywy... po drugie, do wszystkiego można przyzwyczaić, człowieka też. Niektorzy całe życie żrą fastfoody i świetnie się mają. Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Zakładam, że widziałaś dużo więcej wiejskich psów, tych chorych, zaniedbanych, też? Jak myślisz, z czego to wynika? A wiesz, że pies np. zje ziemniaki i nie będzie głodny, ale nie dają mu one ZADNYCH wartości odżywczych?

Myszka karm sobie psa czym chcesz ja nikogo do niczego nie namawiam. Wyrazilam jedynie wlasna opinie na temat karmienia psa.
Wyluzuj sie

Ja też  :idea:  :wink:

Wyluzujmy się razem  8)  :lol:  :lol:

A'propos, Myszka - święte słowa -  AMEN



BTW  Angelika, czym karmisz Bakusia  :?:  :?:

8)
Rano podaje mu suchy friskies junior, wieczorem dostaje gotowany ryż z warzywami i mięsem (rodzaj: zależy jakie mam w lodówce).
Poza tym w międzyczasie psie ciacha itd...

Gizmo daję albo ciepłe danka:) tzw. ryż pomieszany z kaszą lub makaron, a do tego płucka, serca, jakieś tam warzywka itp...
Podczas lata nie chciał jeść tego jedzenia, bo było mu za gorąco więc dostawał i do teraz(narazie) dostaje sucha karme DARLING.

Pozdrawiam

Pinczerka i Gizmo

Lota ma alergię na mięcho wołowe i wieprzowe, więc je wszystko z kurczaków albo indorków, gotowane i z makaronem i warzywkami i siemieniem lnianym taka mieszanka oprócz tego sanal codziennie i do żarełka canvit, nie wiem czy mogę ale polecam karmę AS, na prawdę fajna i cena suuper

A Hanka ogłosiła właśnie strajk i kazała sobie kaszkę z ptaszyskiem w d*** wsadzić. Wygląda na zdrową, bo ma ochotę na kocie żarło.
Nie chce, niech nie żre. Zgłodnieje, to zeżre. A na razie micha w lodówce, i czeka aż do domu przyjdę.

Z suchego dostaje Eukanubę Senior, i tylko 50 gram dziennie, bo jej wątroba nic innego w tej chwili nie toleruje. Głodna nie chodzi.

Dzięki Myszka.xww !!!


Chciałam zauważyć, że nie namawiam nikogo do kupowania drogich karm !?  :?:

Esta - tyle, że bakterie są w surowej wieprzowinie - gotowanie je zabija.
Dlatego powiedziałam, że jeśli KIEDYŚ zdarzy nam się dodać do jedzenia gotowaną wieprzowinę - nie stanie się nic wielkiego. Co nie znaczy, że polecam karmienie nią non stop.
Angeliko - bez złośliwości - ja żyję dłużej i w życiu nie widziałam psa z salmonellą albo wścieklizną. To nic nie znaczy!Ja mówię o surowej wieprzowinie.
P.S. Myszko a ja słyszałam, że pies ma po to człowieka, żeby miał mu kto lodówkę otwierać. (Mój bullik był pod tym względem samowystarczalny)

P.S. Myszko a ja słyszałam, że pies ma po to człowieka, żeby miał mu kto lodówkę otwierać. (Mój bullik był pod tym względem samowystarczalny)

Ekham , przepraszam, zdaje si, że źle to ujęłam  :oops:

A CO SĄDZICIE O BENTO KRONEN I NUTRA NUGGETS?

Nie czytałam wszystkich postów, ale domyślam się że chodzi o to jaką karmę najlepiej podawać, więc powiem tak: jeśli chodzi o suche, to dawałam mojej łatce najprzeróżniste karmy: pedigree, frolic, chappi, purine, bosha, asa i chyba coś jeszcze, ale jakiś czas temu poszłam do zoologika z moją łatką, pani wybrała dla niej nutrenę, i moge powiedzieć że łatce nigdy nie smakowała tak sucha karma !!! Poprostu za nią szaleje, np wczoraj kupiłam wieczorkiem, no i dziś zeżarła już 1,5 miseczki plus to co zjada zawsze. Jest bardzo żywa i widać ze ta karma jej służy. Jeśli chodzi o puszkę, to nie znalazłam jeszcze ideału. Niestety nie znalazłam rokusa, polecanego przez grzesia :( Ale całkiem ładnie jej smakuje jakaś inna zapomniałam nazwy  :oops:

co do jedzenia.... pieski lubia wszystko do czego sie je przyzwyczai.. ale nie dawaj mu zbyt duzo surowego miesa, zeby nie przyzwyczail sie do smaku i zapachu krwii- duzy pies moze pozniej zaatakowac.. moze- nie musi..
sucha karma.. nie te reklamowane, moj je BOSCH'a to taka niemiecka karma- jemu smakuje, ale musial przywyknac. suche jest najwygodniejsze bo sypiesz i nie musisz stac nad garami gotujac mu cos specjalnego. a na dodatek sa tam wszystkie niezbedne witaminy itd..
czaem tzreba dodawac warzyw lub mieska do tego, azeby urozmaicic pokarm.
zadnej swininy!!! nie mozna bo to szkodzi psu!!! zapytaj dobrego weterynarza. z mies to wolowina i drob..!!! nie wolno dawac tez bialka- moj pies mial od tego klopoty z uszami i kiedys byl przebialkowany!
trzeba uwazac co sie daje dlatego polecam sucha karme- zapytac lekarza ktora poleca a piesek sie przyzwyczai! tak bedzie najlepiej... moim zdaniem i innych kilku osob, ktore maja psy! :wink:

Nie można psu dawać tylko suchego. To bardzo szkodliwe. Lekarze którzy polecają karmienie wyłącznie suchym, najczęściej sami nim handlują. Powiązanie surowizny i agresji to przesąd. Surowe mięso nic w psie nie zmienia - psychicznie, fizycznie może szkodzić tylko jeśli jest np. z pasożytami. Surowej nie wolno dawać wieprzowiny. Białko jest we wszystkim, tak ze musiałabyś w ogóle odstawić mięso i nabiał. Chodzi o to żeby nie przesadzić. Ale ŻADNA przesada nie jest dobra.

wiadomo ze kazdy ma swoje metody!
bialko czyli= serki biale, mleko- dorosly pies tego nie potrzebuje! gdyby tak bylo, to natura zalatwilaby to w inny sposob! jak widac samice odstawiaja male wtedy kiedy one moga sporzywac inny pokarm,
mleka im nie trzeba, cale bialko im potrzebne znajduje sie w innym pokarmie. suche owszem! wcale nie jest takie szkodliwe- jesli jest dobre! a nie kupowane w supermarkecie... do suchego dodaje sie inne rzeczy: miesko, kasze, ryz, warzywa...
co do krwii..... nie wiem czy to przesada, ale jednak instynkt zwierze ma!
bedzie glodne, poczuje krew... bedzie chcialo zjesc.. nie mowie ze to wtedy jak mu sie daje czasem, tylko kiedy je sama surowizne!
ze zwierzetami jak z ludzmi = lubia rozne rzeczy, najwazniejsze tylko zeby psa nie przekarmic!!!

Uwaga na psy-ludojady!

Monik@:  :lol:  :lol:  :lol:  

Lawenda: pliiiiiz. Na pewno nie dodawaj do suchego "żywego" pokarmu, bo to dopiero szkodzi na żołądek.

Myszka  :P  :P  :P
Lawenda a jak samice odstawiają młode, to na co je przestawiają? Od razu na suchą karmę?

Nie, Monik@, nie na suchą - wyłącznie na zieleninę  :lol:  :lol:

Jesli chodzi o karmy gotowe to dla szczeniakow polecam "Nutrena Junior" (z małymi Alaskanami na opakowaniu). Odradzam Pedigree Junior... Moja Galusia (sznaucer miniaturowy) miala problemy z pogryzeniem bo bylo za duze i cos nie bardzo jej smakowalo. Na Nutrene sie rzuca jakby przez miesiac jedzonka nie widziala. To drobna karma i nie zawiera wylacznie samego miesa :) Na obiadek polecam ci zrobic cos "domowego". Np. Ugotowac kurczaka i marchewke, pokroic i dodac troche drobnego makaronu lub ryzu. :) Od czasu do czasu mozesz mu tez podac gotowe jedzonko w puszce Pedigree (z serii Pedigree odradzam tylko te "kamyczki" dla szczeniakow)