Kayla, ja też mam kanarka. Jak go przyniosłam do domu od hodowcy, to kąpał się już w pierwszym tygodniu. Miałam kiedyś papużkę falistą. Ona nigdy się nie kąpała, bo nie lubiła. Czyściła sobie pirka dzióbkiem. To źle, że ptak się nie kąpie, jednak nie zawsze można go do kąpieli nakłonić. Nie martw się więc, że Twój kanarek kąpał się tylko 2 razy. Widocznie mu się nie chce. Źle by było, gdyby w ogóle się nie kąpał. A jest przecież u Ciebie tylko 3 tygodnie - musi się jeszce oswoić z nowym domem. Co do wody mineralnej - dawaj mu taką dalej (bez bąbelków!), albo po prostu zagotowaną wodę z kranu (letnią, nigdy ciepłą ani zimną!). Ja dają Bilbusiowi taką właśnie ostudzoną, zagotowaną. Zmieniam ją codziennie wieczorem, by nie była zabrudzona. Wanienkę mam doczepianą do wylotu klatki i jej nigdy nie ściągam. To chyba wszystko. Powodzenia Kayla! Nie martw się - na 3 tygodnie 2 kąpiele to dużo!