Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Popręg  (Przeczytany 4023 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

koniczynka

  • Gość
Popręg
« : 2005-10-06, 21:18 »
Z gory przepraszam jezeli taki temat juz byl... ale mam problem i prosze o pomoc. :help: Konik w stajni, ktorym sie opiekuje, jezdze i w ogole ma straszne problemy przy zapinaniu popręgu. nie chodzi tu o to ze nie nadyma, ale ze gryzie, kopie, rzuca sie i jest starsznie nerwowa (klacz:)) Nie wiem zupelnie co mam robic, przy siodlanu zawsze musi byc kilka osob bo inaczej sie nie da zapiac... blagam was, jezeli ktos mial podobny problem lub po porstu wie jak go rozwiazac i jak do tego podejsc, prosze o pomoc :help:
Zapisane

awangarda

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #1 : 2005-10-06, 21:48 »
zapiac na dwa uwiazy... glaskac w miejscu poprega, zapinac delikatnie stopnieowo spokojnie... tak moja rada
Zapisane

kasiunia

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #2 : 2005-10-24, 21:53 »
Do niedawna miałam ten sam problem :? Opiekowałam sie klaczą ,która w stosunku do ludzi była często agresywna.Ta agresja natężyła się w okresie gdy miała źrebaka.Niezgadłabys co zrobiła...odgryzła trenerce kawałek ucha!!!!!!!! Kiedyś pracowała z małymi dziećmi, ale one jeździły na niej na oklep.Podejrzewamy że ludzie sami wyrobili sobie u niej taką opinię.Możliwe że poprostu wsiedli na nią z siodłem i dopieli na maksa popręg. No i klacz ma uraz do siodła.Siodłałam ją nieraz przywiązaną na kantarze do rurek, a ona przyciskała mnie do rurek i próbowała kopnąć przednia nogą. Zawsze ktos musiał mi pomagać. Szczerze nie wiem dokładnie jak temu zapobiec  ale zgadzam sie z opinia  awangardy. To będzie bardzo żmudna praca, ale spróbuj może sie uda.Radzę ci jednak wziąź kogoś do pomocy, tak dla bezpieczeństwa.Życzę szcęścia :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Popręg
« Odpowiedz #2 : 2005-10-24, 21:53 »

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #3 : 2005-10-25, 16:32 »
Tak a'propos dopinania popręgu... mi jest to bardzo ciężko zrobić.. potrzeba bardzo dużej siły... nie wiem, może nie na wszystkich koniach, ale na pewno na niektórych... chyba, że ja jestem po prostu taki słabeusz... ;)
Zapisane

Kamelia

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #4 : 2005-10-25, 20:43 »
spróbuj zapiać sobie na najniższe dziurki ile dasz rady tak na luzie a potem wsiąść ze schodów albo z jakiegoś podwyższenia i dociągnąć z siodła bo łatwiej jest
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #5 : 2005-10-25, 22:13 »
Kamelio, ale czasem trudno jest i na tę pierwszą dziurkę.
Zapisane

awangarda

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #6 : 2005-10-25, 22:47 »
to proponuje kupic popreg z gumkami ja taki mam  i wzyciu nie wroce do mojego starego (eee ktory i tak juz ktos chyba ukradl;) )bez gumek bo gumki sa dobra na wszystko:]
Zapisane

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Popręg
« Odpowiedź #7 : 2005-10-26, 07:27 »
Dalma ja też czesto mam taki problem, ze nie moge zapiac nawet na pierwszą dziurke :oops:
A kupowanie nowego popregu w przypadku braku własnego konia to bez sensu.
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #8 : 2005-10-26, 13:22 »
U nas zawsze instruktor dopina popręg... (facet, to wiadomo, że siłę ma znaaaacznie większą niż ja...) Ale chciałam po prostu się zorientować czy to ja taka sierota jestem czy inne dziewczyny też mają taki problem z ową czynnością... ;)
A innego popręgu wiadomo, że nie kupię bo to nie moje konie..
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Popręg
« Odpowiedz #8 : 2005-10-26, 13:22 »

koniulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2541
Odp: Popręg
« Odpowiedź #9 : 2005-10-26, 14:12 »
Ja daję sobie radę :) Najpierw dopinam ile mogę w boksie a dociągam już z siodła ;)
Zapisane
Na zawsze w naszych sercach...

Kamelia

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #10 : 2005-10-26, 15:21 »
popręg z gumami jest dobrym rozwiązaniem tylko uwazaj zebyś nie kupiła jakiegoś badziewia które po 2 podciągniećiach bedzie całkiem wyciągnięty
Zapisane

Zorba

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #11 : 2005-10-26, 23:05 »
ja w boskie dopinam na pierwszą jezeli nie mozecie dopiac na peirwszą to z prawej strony spuście o jedna dziurkę wtedy sie poluźni i bedzie okey.
Ja w boskie nap ierwszą,potem wychodze ze stajni to podicagam i potem po peirwszym stpępiku dociagam i jest okey. tzn przynajmniej siodło nie zsuwa sie w dół alni nie jeźdiz na boki :P:P:P
Zapisane

Qnia

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #12 : 2005-10-27, 20:12 »
No wiecie ja mam inny problem, ale też zaiązany z popręgiem ja wogóle nie umiem go dopiąć. Na szczęście to narazie początki mojej "karoiery" z czasem mozże się wprawię :)
Zapisane

Princessa

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #13 : 2005-10-28, 20:51 »
ja akurat nie mam problemow z popregiem.....najczesciej dopinam juz siedzac na koniu, ale nie przypominam sobie zeby kiedykolwiek zdarzylo sie takie cos :P
Zapisane

Russelka

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #14 : 2005-10-29, 10:09 »
No mnie też się nie zdarzyło... Ja na początku miałąm problem z podciaganiem popręgu z siodła :P Bo traciłam kontrolę nad koniem ::) Teraz już jest ok, ale ile się wstydu wtedy najadłam...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Popręg
« Odpowiedz #14 : 2005-10-29, 10:09 »

Princessa

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #15 : 2005-10-29, 17:00 »
a powiejm ze do silaczek nie naleze bo jestem bardzo drobna jak na swoj wiek :P:P kazdy nabierze wprawy do tego i bedzie git :)
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #16 : 2005-10-29, 19:09 »
Jesli nie mozecie zapiac popregu nawet na pierwsza dziurke, to sprawdzcie, czy z drugiej strony nie da sie go poluzowac.
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #17 : 2005-11-20, 14:02 »
Nie wiem dlaczego wcześniej mi nie wychodziło zapinanie popręgu... bo np. wczoraj dopinałam popręgi dwa razy i nie było z tym żadego problemu... i to nie na pierwszą dziurkę.
Zapisane

Cieciorka

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #18 : 2005-11-20, 14:11 »
A ja mam różnie. Czasem mogę zapiąć, a czasem nie. Z siodła to jeszcze troch niezdarnie... :]
A macie czasem tak, że podgardl lub nachrapnika nie możewcie rozpiąć? Może ja pasków nie umiem odpinać (tym bardziej jak są ciasne szlówki albo klamerka ciężko chodzi)?
« Ostatnia zmiana: 2005-11-20, 23:03 autor Cieciorka »
Zapisane

Princessa

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #19 : 2005-11-20, 20:29 »
ja dzisiaj mialam taki problem ( Ewko w Ochabach bylam i na Arkadii jezdzilam..galop i wszystko zajebiscie lepiej mi sie jezdzilo niz na Warce :P) nie umialam odpiac Arkadii nachrapnika..miala tak mocno zapiety ale udalo sie po kilku minutach zmagan :P ale ogolnie to ja wszystko odpiac/dopiac umiem :P :)
Zapisane

Raven

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #20 : 2005-11-20, 21:30 »
A macie czasem tak, że podgardl lub nachrapnika nie możewcie rozpi±ć?
Ja muszę się naszarpać tylko jak mam rękawiczki, albo koń jest wyjątkowo nerwowy. A że z takimi mam niemalże codziennie do czynienia nauczyłam się to robić jak najszybciej, aby uniknąć ugryzienia :P

Niektórzy, jeśli koń próbuje ugryźć podczas podpinania popręgu, "przeciągają" mu uwiąz przez pysk i zaciągają tak mocno, że koń nie może zamknąć, ruszać pyskiem, a co za tym idzie, sięgać zębami do człowieka...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Popręg
« Odpowiedz #20 : 2005-11-20, 21:30 »

glukoza

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #21 : 2005-11-21, 18:10 »
ja przy dopinaniu popregu niemam problemow ;)
Zapisane

Nanami

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #22 : 2005-11-21, 20:49 »
No ja tez jak sie ostatnio mam okazje przekonywac, nie mam wiekszych trudnosci z popregiem. Na początek u nas w boksie zapina sie popreg luzno, tak 2 dziurki, przed wyporwadzeniem konia sie podciaga ile sie da, potem jak juz sie konia wyprowadzi to jeszcze raz sie podciąga tak, ze jedna osoba z siodła podciaga na maksa pasek do góry, a ta z ziemi dopina na najdalsza dziurke. Dodatkowo jak jedziemy w teren to kazdy jeszcze sprawdza popreg w stępie ;) Mi jeszcze srednio wychodzi dociąganie popregu z siodła :lol:
Zapisane

glukoza

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #23 : 2005-11-21, 20:52 »
to nic trudnego MadiM tylko trza to sobie wycwiczyc ;) mi tez keidys nie wychodzilo, bo albo sie skupilam nad dopieciem tego cholernego popregu albo nad kontrola nad koniem... wiec poczatki nie sa takie latwe ;)
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: Popręg
« Odpowiedź #24 : 2005-11-22, 08:12 »
a ja nie zapinam na maksa popręgu...szkod ami konia, dla mnie też nizbyt miłe byłoby zapięcie na maksa...

Kamelia

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #25 : 2005-11-23, 08:50 »
ja dopinam na tyle na ile się da bez jakiegoś siłowania się. poprostu do tego momentu kiedy wiem że nie wyląduje z siodłem pod brzuchem :) teraz już mam dziurki obczajone mniej wiecej ale na poczatku....
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: Popręg
« Odpowiedź #26 : 2005-11-23, 09:18 »
my szczegolnie przy treningach rajdowych nie zaciskalismy mocno popregow i o ile nie wisialy to bez problemu dalo sie rade wsunac reke pod popreg...i nigdy nic nie przesunelo sie ;)

Mylady

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #27 : 2005-11-26, 17:20 »
No cóż... Ja przyznam się z konia kompletnie nie umiem zapiąć popręgu. Zaraz mnie koń ponosi jak tylko się pochyle i będę trzymała luźniej wodze. BRRR! Tragedia!
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Popręg
« Odpowiedz #27 : 2005-11-26, 17:20 »

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: Popręg
« Odpowiedź #28 : 2005-11-26, 17:29 »
trzebaby popracowac nad podstawami konika...

Princessa

  • Gość
Odp: Popręg
« Odpowiedź #29 : 2005-11-26, 22:58 »
no mi sie jeszcze nie zdarzylo zeby kon w czasie zapinania popregu z siodla ponosil, brykal itp. nawet zdarzylo mi sie jezdzic na konikach. ktore przy dociaganiu popregu zawsze gryzly- z siodla jak dopinalam to tylko glowa machaly i probowaly dziabnac w noge..ale ak to ok zawsze..moze trafil ci sie jakis wyjatkowo nerwowy konik Mylady ;)
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.055 sekund z 31 zapytaniami.