Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[sylwka_garfisia]

Koty,jak wiemy,lubią ciepło i nie znoszą wilgoci.Skrzyneczka czy wiklinowy koszyczek wysłany miękką,dość grubą tkaniną i ustawiony w pobliżu pieca czy kaloryfera będzie doskonałym legowiskiem dla kota na okres zimy Latem ,gdy słonce zagląda w okna.koty chętnie sadowią się na parapetach,gdzie spędzają nawet długie godziny.

Kot,który nie wychodzi z domu,misu też mieć własną ubikację.Najlepiej te rolę spełniają duże,plastikowe kuwety wysypane czystym piaskiem lub żwirkiem.Żwirek można kupić w każdym dobrym sklepie zoologicznym.

Każdy kot poświęca bardzo wiele czasu w swojej toalecie.Myje długo i dokładnie futerko na całym ciele,rozczesuje je pazurami.Przy myciu językiem zlizuje także część martwych włosów,w żołądku zwierzęcia zbijają się one w twardy wałeczek,który kot "wyrzuca" z siebie w odruchu wymiotów.Możemy temu łatwo zapobiec przez codzienne,dokładne szczotkowanie całego futerka,szczególnie w okresie lnienia.

To już tyle bo się bardzo rozpisałam.Macie pozdrowienia od mojego kotka:)Znaczy się kotki Garfisi Co o tym sądzicie??Piszcie!sylwiapod@interia.pl

[Juha]

Całkiem fajnie
Ale ja tam wole psy,- nie ma tyle roboty, a i można je nauczyć o wiele więcej niż kocurki, ale też są spox. Tyle, że ja się na nich nie za bardzo znam
Ale głupie jest tylko to, że nie wychodzą na dwór załatwiać swoich potrzeb, no oczywiście gdy ktoś ma domek, nie ma problemu- ale bloki...  
A z charakteru, a raczej z zachowania to zwierzaki, które chodzą swoimi drogami, a to trochę takie dziwne...

                   :?  

[myszka]

Po pierwsze: nie rozumiem celu zakładania tego tematu??? Uważasz, Sylwka, że nic nie wiemy o kotach? Zapewniam cię, że jest wprost przeciwnie...  

Juha: ja lubię i koty i psy i wszystkie stworki, ale koty cenię wyjątkowo właśnie za to, że są niezależne, potrafią być krytyczne w stosunku do ludzi, raz skrzywdzone nie mają już zaufania do krzywdziciela: nie to, co psy, które nawet maltretowane dalej są ślepo wierne panu... Koty są tajemnicze, eleganckie, pełne gracji. To zwierzaki z niepowtarzalnym charakterem - dlatego wybierają je ludzie, którzy chcą mieć partnera na zasadach równości, a nie wiernopoddaństwa

[Trinity]

Ja też się zastanawiam w jakim celu założyłaś ten temat...
Podane przez Ciebie porady są dość elementarne... myślę, że każdy kociarz wie o tym, co napisałaś.
A może chcesz założyć kącik porad...?

[Saba]

A mi się tam podoba

[myszka]

Oj Saba Saba, twoje upodobania nie przestają mnie zadziwiać    

[Myszka.xww]

Post całkiem sensowny i na miejscu (z psów by wyleciał)  
A czasem wchodzi ktuś i się nie orientuje w temacie - to takie małe wprowadzonko  

[Juha]

Ja np. nie wiedziałam dlaczego kotki wymiotują, niby z byle powodu- a dzięki Sylwii juz wiem- dlatego, że sierść dostaje im się do środeczka    Biedne kocurki!
Ja w rodzince mam tylko dwa- persa i birmanka

[Saba]

Skrzyneczka czy wiklinowy koszyczek wysłany miękką,dość grubą tkaniną i ustawiony w pobliżu pieca czy kaloryfera będzie doskonałym legowiskiem dla kota na okres zimy

Moja kicia mo swoje legowisko na biurku w moim pokoju. Biurko jest koło okna i kaloryfera i ona się tam tak pięknie wyciąga. Czasem jak jej się nie chce od misek odchodzić to wykłada się na stole w kuchni (też obok kaloryfera). A pod kaloryfer czasem wciska się pies. I tak się obie grzeją

[myszka]

Moja kota ubóstwia siedzenie w umywalce

[Emilka]

No wiec skoro zaczeto temat (Saba) o kocich legowiskach to ja tesh sie wypowiem

Moja kotka (ok.2,5 letni dachowiec) właściwie nie ma swojego "stalego" poslania, zawsze gdy kupuje lub robie jakis koszyczek..ona zaledwie z dwa razy bedzie w nim spac a potem go "oleje sikiem prostym" (   )Dlatego sama wybiera sobie miejsca gdzie ma zamiar spać. Najczęsciej spi na moim lózku plecami "przylepiona" do kaloryfera, albo ma tez kocyk na parapecie gdzie czasem sobie "drzemie". Śpi też często na fotelu, w szafie, lub na oparciu kanapy ....

[Myszka.xww]

Ja się tak zastanawiam, Mysza, czy ona z Simbkiem jakichś koneksji rodzinnych nie posiada    

[myszka]

Pewnie tak, Mysza, pewnie tak...   Coraz więcej między nimi podobieństw   Gdyby nie to że Simba kastrat, to bym go podejrzewała o ojcostwo Pysiactwa - Dziwactwa    

[Saba]

Guinewra też lubi siedzieć w umywalce lub wannie. Gdy np biore prysznic ona siedzi na brzegu (a moze ona zboczona jest?). Ale w umywalce ona robi jeszcze coś...

[myszka]

Moja kota nie siusia ani nie koopka do umywalki, tylko tam leży i wygląda słodko  

[Emilka]

Moj poprzedni kocur (sw. pamieci) robil kupke do wanny  :?  no coz...i lubil tez siedziec  wumywalce, natomiast moja terazniejsza kotka w ogole boi sie lazienki poniewaz zaraz jak do nas przybyla miala co dzienna kapiel gdyz byla okropnie, zapchlona , miala chorobe skory i ogolnie byla wrecz szara (powinna byc biala   )
dlatego ma zle wspomnienia z wanna i umywaljka  

[myszka]

Emilka, moja mała w dzieciństwie miała podejrzenie panleukopenii i była cała ubrudzona koopką  :? nie mówiąc o tym ze po każdej wizycie u weta miałam w transporterku śmierdzący prezent   I kapiel była co drugi dzień   Wcześniej też się bała łazienki, ale od jakiegoś miesiąca po prostu oszalała na punkcie umywalki i wanny... nawet doi wodę z kranu

[sylwka_garfisia]

Skoro już o tym mowa...To mój kot spi w kocu,na pralce ale najczęściej ze mną w łóżku ale w moich nogach:)Czasem zasypia w torebkach w szafie(którą umie ostwierac bo jest rozsuwana)lub w koszyczku