Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: kot lize się i ucieka-cos go grycie? moze to uczulenie? ;/  (Przeczytany 2029 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

sylwik

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 278
Mam problem z moim kocurem. dziś to sie zaczęło. kocur drga partiami skóry(nie wiem jak to ująć) potem liże sie po tym miejscu(najczęściej sa to dolne partie grzbietu, następnie ucieka kilka metrów i znowu drga-liże-ucieka. myślałam ze to pchełki, umyłam go szamponem dla kotów ale to nie pomogło. Wiem ze powinnam iść do weterynarza, zrobię to, ale tymczasem ...czy spotkaliście sie z takim zachowaniem?
Zapisane
"O nim można powiedzieć-obłąkany.
Istnieje różnica między umysłami chorymi, a głębokimi"

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
zamiast szamponu lepiej zainwestowac w srodek typu fiprex, albo frontline - kota nie zestresujesz a i bedzie chroniony przed chlami przez 3 miesiace - a szampon zmyje tylko i wylacznie te, ktore aktualnie na kocie siedza - nie dajac zadnej ochrony Pchły maja dodatkowo to do siebie, ze jaja skladaja zazwyczaj na poslaniach zierzat (zwierze to tylko stolowka - nie mieszkanie, jak wiekszosc mysli)  wiec bez wyprania poslania itp. - pchel sie nie pozbedziesz na dobre.

owe drgania na skorze znacza, że albo go swedzi, albo cos boli - nie da sie tego jednoznacznie stwierdzic nie majac mozliwosci macania kota.

szampon mozesz od razu wywalic - koty kapie sie tylko i wylacznie gdy sa naprawde brudne i z jakichs przyczyn nie sa w stanie same sie umyc (np. niemilosiernie spaslaki) a na pchly i tak nic nie da (niewazne co sobie na opakowaniu pisza).
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

sylwik

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 278
dzieki Iras.
dzis postaram sie go zabrac do weterynarza.
kota tak czy inaczej musiałam wykąpać bo mieliśmy pożar i kot był troche odymiony brudny.spokojnie po tym wydarzeniu wet dokladnie go zbadal, tylko ze to bylo w srode a w czwartek kocur zaczal sie tak zachowywac.
obejzalam go dokladnie przed i po umyciu, pchel ani innych drobnoustrojów nie bylo.
Zapisane
"O nim można powiedzieć-obłąkany.
Istnieje różnica między umysłami chorymi, a głębokimi"

Forum Zwierzaki

Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.044 sekund z 24 zapytaniami.