Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Psy, pieski, psiaki => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: khazwindnafuto w 2012-10-05, 14:39



Tytuł: Czarne grudki w sierści.
Wiadomość wysłana przez: khazwindnafuto w 2012-10-05, 14:39
Witam.
Mam 16 - letniego kundelka. Przez pół roku byłam za granicą i opiekowała się nim mama. Po powrocie, gdy odebrałam pupila zauważyłam, że w całej sierści ma mnóstwo drobnych (ale różnych rozmiarów) czarnych grudek. Oglądałam go uważnie, bo podejrzewałam pchły, ale niczego nie znalazłam. Mama też była zdziwiona, bo twierdzi, że jeszcze niedawno był kąpany. Nie zauważyłam, żeby się drapał, posmarowałam go też preparatem przeciwpchelnym, ale czarne "cosie" nie zniknęły. Czy ktoś ma pomysł co to może być? Dodam, że jest bardzo kudłaty. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły to mogę spróbować zrobić zdjęcie, ale nie wiem, czy będzie coś widać.


Tytuł: Odp: Czarne grudki w sierści.
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2012-10-05, 17:44
Podejrzewam, że to pchle odchody, być może podczas kąpieli pchły popłynęły z wodą, a odchody pozostały... Trzeba je wyczesać gęstym grzebieniem. Wytrzep legowisko, kocyki, ewentualnie wypierz je. Skoro pies potraktowany preparatem, to chyba byłoby wszystko, co trzeba zrobić.


Tytuł: Odp: Czarne grudki w sierści.
Wiadomość wysłana przez: marwet w 2012-10-05, 23:01
prześlij zdjęcie, co do pchlich odchodów możesz posłużyć się prostym testem z wyczesywaniem. wyczesany materiał z sierści należy przenieść na wilgotna bibułę, jeśli są to odchody pcheł to wokół nich zrobi się czerwona obwódka. odchody pcheł zawierają hemoglobinę, która będzie dyfundować do wilgotnej bibuły


Tytuł: Odp: Czarne grudki w sierści.
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2013-01-08, 23:35
Piesek w tym wieku ma już osłabiona odpornośc i pchly bardziej się go "czepiają" .


Tytuł: Odp: Czarne grudki w sierści.
Wiadomość wysłana przez: marwet w 2013-01-09, 12:54
i jak sprawa z grudkami? czy potwierdziło sie przypuszczenie, że sa to odchody pchle?


Tytuł: Odp: Czarne grudki w sierści.
Wiadomość wysłana przez: khazwindnafuto w 2013-01-09, 21:21
Nie powiem by się wyjaśniło. Ogólnie problem rozwiązał się sam i od jakiegoś czasu nie obserwuję pojawiania się ich ponownie. Nawet kontrolnie przestałam psa czesać, żeby upewnić się, czy nie usuwam ich mechanicznie. Po prostu zniknęły, ale to mnie oczywiście cieszy :)
Myślę, że temat można zamknąć.