Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Marycha]

Witam! Mam problem z moim pieskiem. Mianowicie: wczoraj, gdy wieczorem poszłam z nim na dwór, nie mógł oddać kału. Strasznie się męczył, piszczał przy tym troche. Ale załatwił się. Dzisiaj zauważyłam ze nadal coś jest nie tak. Słychać takie "bulgotanie" w jego brzuchu. Przy tym występują dosyć siln gazy. Jedno co mi się nasuwa, to wzdęcia. Ale nie jestem pewna. Czy z tym muszę iść do weta? Nie mam go na miejscu, więc się pytam. Czy psu zmniejszyć dawkę jedzenia? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam!

[Nefra]

Sprawdzaj jak się załatwia czy nie ma krwi w kale.
Czy jadł ostatnio jakies kości???
Sprawdź czy nie ma temperatury (nos)
Daj mu do picia rumianek zamiast wody.
Jeśli masz w domu espumisan, to  podaj mu pigułkę.

[Marycha]

Witam! Pieskowi się już poprawiło. Załatwia sie już normalnie. To chyba było spowodowane kośćmi, które mu dałam Następnym razem pomyślę dwa razy. Dziękuje za odpowiedź:)

[Nefra]

to super wiadomośc !!!
kontroluj nadal i pamiętaj aby nigdy nie dac mu kosci z indyka, bo będzie po psie...

[mysa]

moja psina raz w tygodniu dostaje zwyczajna kostke z kurczaka, nic jej nie będzie?

[Nefra]

nic, jeśli nie surowa...nie wolno przede wszystkim indyczych, i kaczych i gęsich...(strusich też bym nie polecala ) Kurczaki mają najbardziej miekkie kości, a po ugotowaniu czy upieczeniu są ok...no chyba ze zupełnie maleńka psina, albo taka stara że zęby nie pogryzą  .
Najlepsze sa kosci cielęce, szczególnie główki z kości a nie to co długie. Takie główki mozna dawać surowe i pies ma niezłą zabawę.

[mysa]

ona je oczywicie gotowane, jest srednia, ale ubustwia kosteczki, czasem pieczone, czasem gotowane :-]

[Marycha]

Ja mojemu nie dawałam żadnych innych, jak kości z kurczaka :? Były gotowane

[mysa]

hm... a może były niedogotowane, miały ostre zakończenia? za duże? Jakiej rasy pies? duży?

[Nefra]

albo wciągnął za duzo na raz
 Prócz tego niektóre psy gryzą , rozgryzają, ciućkają wręcz, a inne  pochłaniają dość łapczywie i wtedy moze nie byc dobrze pogryzione. Najlepiej nie dawać psu więcej ni z jedną kość. Tzn nawet nie pokazywac ze jest więcej. Wtedy sobie ją spokojnie pogryzie. jak ma sporo na misce, to zaczyna wciągac jak odkurzacz aby mu czasem nie odebrano. A jak mu dajesz jedną a on widzi ze druga juz czeka to zaczyna wręcz połykać w locie. No i nie pogryzie dobrze.

[Nanami]

A czemu nie? Kopyta zjesc, nie zje, ale sobie pomemła

Gerenalnie nie wolno żadnych gotowanych kosci ptasich dawac, bo kosci wszystkich ptaków są pneumatyczne (puste w srodki) przez co łatwo dzielą sie na ostre szpile. Surowe mozna (ale sparzone wrzątkiem).

[mysa]

no to musi sie gotować ok. 3 godziny ta noga hyhy... co do kości to moja zawsze je gotowane... oczywiście kurczaka

[Nefra]

Kurcze, mówię ze nie można z indyka czy gotowanych czy pieczonych. Wilczyca moich przyjaciół sie przekręciła...próbowali ją ratować...jak rozkroili brzuch to była jedna sieczka z jelit...wszędzie dziury z wystajacymi kośćmi...wiec nadal mówię...mozna NIE DROBIOWE TYLKO Z KURCZAKA.

[IBDG]

Ja mojemu pozwalam obgryzać tylko główki z udek kurczaków, po upieczeniu. Toffik bardzo dokładnie gryzie, więc nie ma strachu. A gdyby coś się zdarzyło [pies może sam się poczęstować na dworze], dobrze podać do picia zamiast wody zaparzone siemię lniane, taki kisielek. Piesek łatwiej się wykupka...

[Iras]

ej wczoraj kupilam noge wieprzową z kopytem chyba sie nie nadaje dla psa

Noga wieprzowa badaje sie tylko dla mniejszych psów - a to dlatego, że składa się z niewielkich, bardz twardych kosteczek , których połknięcie moze być niemiłe w skutkach.

Co do kości z kurczaków - jeśli daje się kostki z udek, to trezba pamiętać żeby wyciagnąć piszczel - ze względu na to, że ma on ostre zakonczenie i jest na tyle mały, że pies nie zaważy ze coś takiego nawet było .

[kkaassiiaa]

Iras, co co napisałaś o nogach wieprzowych to prawda. mój pies dostał nogę woeprzową od sąsiada (mają wędzarnie) i troche ją podryzł, zjadł skóre, a wszystkie kości razem z kopytem połknął. Następnego dna były wymioty, zaparcie, pies czuł się fatalnie. Od tego czasu już mu sąsiad nic nie daje.

Mój poprzedni pies zawsze dostawał wszystkie kości z kurczaka i nic mu nie było - nie zdawałam sobie sprawy jakie to może przynieść skutki. Raptus dostaje tylko do obgryzania główki kości drobiowych.

[mysa]

mój pies jest malym psem, no może średnim, więc wole nie ryzykować z nogą, wole kupic ucho świńskie :-]

[bronczyk]

Jeśli dajemy psom kości to dajemy je często(2-3 razy w tygodniu),a jeśli ma to być co trzy miesiące,albo jak nam się spodoba to wszystkie kości będą powodować zaburzenia trawienne.

[pete_spider]

Je¶li dajemy psom ko¶ci to dajemy je czêsto(2-3 razy w tygodniu),a je¶li ma to byæ co trzy miesi±ce,albo jak nam siê spodoba to wszystkie ko¶ci bêd± powodowaæ zaburzenia trawienne.

Słusznie. Poza tym, wszystkie kości drobiowe (mięsne), obojętnie, kurczak, indyk czy co innego nadają się dla psa, nawet te długie - pod warunkiem że są SUROWE, co już pisała Nanami. Te poddane obróbce termicznej są niebezpieczne.