|
Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: barszcz w 2004-12-02, 14:59 pan Maruda (owczarek szkocki, długowłosy) ostatnio dostaje mielonkę z indyka, trochę kaszy/ryzu, czasem oliwę, biały serek, marchewkę gotowaną, pietruchę czasem, mięsko z rosoła i takie tam, ogólnie na domowe żarcie przeszedł, bo mu te kupne świństwa szkodziły i zbrzydły...
no i pojawił się problem. prawdopodobnie jest jakoś niedowitaminizowany, bo mu futerko spłowiało i ogólnie jest takie jaskieś... brzydsze... co mogę mu dawać do żarcia, żeby jego stan się poprawił? ogólnie mam zamiar z nim iść do weta, bo oprócz tego troszkę osowiały się zrobił (to już przed zmiana żarcia, może to kwestia wieku), to i tak się zapytam, ale na pewno tez macie jakieś doświadczenie w tym temacisku... Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: Nanami w 2004-12-02, 16:05 Bardzo dobrtze jest podawac łyzke oleju z winogron. Do tego żółtko z jajka. No i moze jakies preperaty witaminowe.
Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: Karooola w 2004-12-02, 16:41 Cytat: Nanami Bardzo dobrtze jest podawac łyzke oleju z winogron. Do tego żółtko z jajka. No i moze jakies preperaty witaminowe. Zgadza się. A ile psiak ma lat? I faktycznie, wizyta u weta może tutaj pomóc. Informuj nas o dalszym przebiegu wydarzeń :) Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: Elfi w 2004-12-02, 20:36 Mozna dodawac rowniez siemie lniane. wspaniale wpływa na sierść i oczywiscie preparaty witaminowe (konieczne przy domowym żywieniu).Olej równiez wspaniale wplywa na sierść.
Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: Malka w 2004-12-02, 20:38 Idź do weta :) On Ci powie co i jak, i da te witaminy które będziesz musiał do żarcia dosypywać ;) Powodzenia..
Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: NaNcY w 2004-12-03, 07:48 ja niejednokrotnie dowiadywałam się że BIOTYNA dobrze wpływa na sierść...
Mój ma cud miód futerko włąśnie dzięki siemieniu lnianemu (od malusiego dostawał, zresztą dobre na trawienie) własnie żółtko i czasem olej... Teraz dostaje biotyne bo miał jakiś osłabiony włos.... Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: Kat&Seja w 2004-12-03, 09:13 Moja nie przepada za olejem z winogron czy z oliwek, ani tez za siemieniem ..wszędzie to wywacha i zrobi beeek!!
Kiedy miala kijową ssierść i problemy z łupiezem dawałam jej najpierw Kerabol..ale to były katusze bo za chiny tego nie chciala i lałam jej bezpośrednio do pysia a ona na mnie pluła. W końcu kupiłyśmy Lavete. Zużyłyśmy całą buteleczkę ( ok 27zł/ parę kropelek do miski z wodą) i kupiłyśmy tez pastylki Amino Biotyn ( ok 8 zł ). Seja wcina je ze smakiem bo takie niby kakaowe są. jak wykończylyśmy te opakowania wlos jej lsnił , stal się gęstszy iłupiez zniknął. Na jakiś czas odstawiłam te specyfiki ( miesiąc czy dwa) a teraz znów je kupiłam. Ale zdaje się ,ze co piesek to inne środki na niego działaja najlepiej..trzeba odnaleźć ten swój naj naj. Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-05, 08:46 niom, zgadzam sie .. na kazdego cos innego .. mojemu wystarcza super puszka LORD .. po CHAPI ma rozwolnienie... do tego dodaje mu troszke oleju, czasami jajko.. (zoltko) ... dobrze wyglada .. :lol:
Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2004-12-05, 09:44 żółtko nie za często - najwyżej 2-3 razy w tygodniu, to prawdziwa bomba witaminowa no i pies może dostać przebiałczenia :roll:
Mój wet twierdzi że najlepszea jest łyżeczka siemia lnianego lub oleju z winogron - jak to wcześniej powiedziały nasze drogie psiary :wink: Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-05, 09:50 ale siemie lniane ... tak slyszalam ... ze wydelikaca zoladek, wiec tez nie nalezy przsadzac ... a zoltko .. wiem, ze frety raz na 3-4 tygodnie moga dostawac ... a psy .. sa wieksze, wiec pewnie czesciej, ale tez nie za duzo i czesto :)
Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2004-12-06, 09:13 -
Tytuł: Żywienie, a futerko Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-06, 09:26 Barszcz napisal ..
Cytuj
a moze psiak sie zakochal i dlatego jest osowialy ?? moj jak wie, ze gdzies nieopodal jest suczka z cieczka to tez nie chce jesc i ciagle piszczy ... wkurzajace jest to troche ... :roll: |