Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Ptaki => Wychowanie => Wątek zaczęty przez: Anilewe w 2003-10-05, 10:19



Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-10-05, 10:19
Wczesniej o tym nie pisalam, ale lepiej pozno niz wcale. Kiedys dokupilismy naszemu papugowi (nimfie) samice. Gdy tylko lepiej ja poznal, zaczal ignorowac ludzi, a nawet ich atakowac. Kilka razy samica znosila jajka, az w koncu nie wytrzymalismy, oddalismy samice bratu ciotecznemu, skonczylo sie. Dalej byl towarzystki, nie atakowal i wszystko bylo tak jak dawniej.
Sa takie szafy, w jezdzacymi dzwiami i na srodkowej jest lustro, w naszej szafie to lustro wylecialo i trzeba bylo postawi je przy scianie, gdy tylko papuga obaczyla swoje odbicie, wrocil wredny i niedobry papug. Zaczal atakowac lustro i ludzi, nie chcial dac sie wyniesc z tego pokoju i to samo sie powtarzalo, jak siadal na lustrze w lazience. Postanowilismy zaslonic lustro os szafy, skonczyl sie niedobry ptak, powrocil sympatyczny 'natret', natret dlatego, ze nie dawal spokoju, caly czaschcial byc z kims, gadac z nic przytulac sie itp. Teraz juz nie ma z nim problemow, stwierdzilismy, ze on sie najlepiej czuje jak jest sam, znaczy na nasza korzysc. Juz nie atakuje ludzi tylko jest mily i potulny i bardzo, ale to bardzo, towarzyski.
Czy wy macie/mieliscie podobny problem? czy tom w ogole normalne zachowanie doroslego samca?
A to jest jego zdjecie:


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Joanna w 2003-10-05, 11:32
Zupełnie nie rozumiesz swojej papugi.... Ona nie jest wredna i niedobra... po prostu tęskni za towarzystwem! Najbardziej odpowiada jej towarzystwo drugiej papugi, jak nie ma drugiej papugi to towarzystwo papugi z lustra, a jak i lustra nie ma to W OSTATECZNOŚCI towarzystwo ludzi - taka własnie jest kolejność preferencji papugi.

"Teraz juz nie ma z nim problemow, stwierdzilismy, ze on sie najlepiej czuje jak jest sam, znaczy na nasza korzysc." Zupełnie nie!!! On anjlepiej się czuł z drugą papugą, a to, że Was ignorował świadczyło tylko i wyłącznie o tym, że nie byliście mu do niczego potrzebni. Teraz może faktycznie wszystko "jest na Waszą korzyść", ale na pewno na niekorzyść papugi...

Uwazam, ze zawsze powinno sie najpierw poczytać, a dopiero potem cokolwiek robić. Gdybyś poczytała to wiedziałabyś, że taka reakcja na drugą papugę (zajmowanie się drugą papuga i ignorowanie ludzi) jest normalne. Przeczytałabyś też o wielu problemach związanych z lustrami.

Pozdrawiam,
Joanna


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-10-05, 12:39
nie, ta papuga nas atakowala wrecz, jak tylko zblizalismy sie do klatki. Ona nas bardzo lubi, pcha nam sie do talerza na obiedzie, caly czas chce z kims byc, to nie jest tak, ze on ma nas w kuprze...


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Monika zeberki:) w 2003-10-05, 14:16
No własnie, chce z kimś być, chciał być z drugą papugą i jej bronił, atakując ludzi. Tym bardziej, że miały lęgi, jajka, wtedy bronił jej jeszcze mocniej. Nie ma partnerki, więc chce być z ludźmi.

Cytat: Anilewe
Czy wy macie/mieliscie podobny problem?

Prolem to nie był, ale taka sama sytuacja. Po dołączeniu samiczki do Kuby, poczatkowo był agresywny i jej bronił, ale gdzieś po tygodniu mu przeszło, teraz tak samo traktuje ją jak i ludzi. Ze mną wciaż chętnie sie bawi i wędruje po domu, tylko przy lustrze zaczyna szaleć, ale to normane.


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Magda K. w 2003-10-08, 22:12
Przez długi czas miałam papugi, ale nigdy nie miałam jednej  nigdy nie miałap takiego problemu. życzę powodzenia w jego rozwiązywaniu :)


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: gunia w 2003-11-30, 11:19
Ojojoj... Ja myślę, tak jak Joanna, że Twój papug najwyraźniej tęskni za towarzystwem innej PAPUGI. Człowiek zawsze będzie człowiekiem, i nawet najbliższy papuziemu sercu nie dorówna innej papudze. Dlatego radzę Ci: spróbuj jeszcze raz z samiczką, może po tygodniu, kilku tygodniach, mu przejdzie?


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-12-03, 23:43
Jak byla samixca to mu odbijalo, a teraz jest dobrze.


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Monika K. w 2003-12-04, 12:27
Nie rozumiesz swojego pupilka!!!Twój papug potrzebuje towarzystwa drugiej papugi. Zauważ , że papugi lączą się w pary na całe życie i może własnie jego partnerką była samiczką , którą oddałaś bratu!!! :( Tak nie wolno postępować, tym bardziej, ze dla własnej wygody.


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-12-04, 23:23
eh, a ty chcialabys miec papuge, ktora nawet sie nie daje nakarmic? mowisz tak (mowicie) zeby sie podlizac ludziom "wszecghwiedzacym" na tym forum, niestety, ale taka jest prawda, ale to nie na temat


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Essi w 2003-12-04, 23:30
Anilewe, papuga czy jakiekolwiek inne zwierzę to nie jest zabawka!  Twoje podejście do tej papugi jest materialistyczne, egoistyczne, infantylne i ohydne. Chcesz coś karmić to kup sobie lalkę, bo do opieki nad żywym stworzeniem nie bardzo się nadajesz.


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-12-04, 23:33
wiec, to zwierze zdechnie, kazde zwierze, jelsi sie go nie nakarmi, a jak papuga nie chce sie dopuscic do klatki to wybacz, ale co mam zrobic? zostawic go tak? sama sobie kup lalke. masz zwierze, nie mozesz nawet wejsc do pokoju bo jestes narazona na atak, to co? odpowiedz mi, co bys zrobila w tej sytuacji, jakzes taka madra?


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2003-12-05, 20:03
Trzeba się zastanowić dlaczego papuga tak postępuje. Może cierpi z powodu braku samiczki. Może jest na Was zła, że odebraliście mu towarzyszkę życia. Rzeczywiście twoje podejście do papugi nie przystoi prawdziwemu miłośnikowi zwierząt.


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-12-06, 14:18
ale czy wy nie rozumiecie? on taki byl jak byla druga papuga, teraz jest towarzyski i spokojny! wy czytacie uwaznie co pisze???


Tytuł: Wredny papug
Wiadomość wysłana przez: gunia w 2003-12-06, 16:59
Ja myślę, że on zachowywał się tak, ponieważ miał "dziewczynę" i tak ją "kochal", że nie chcial nikogo do niej dopuścić, bo się bał, że ją straci. I to, co robił, że Was atakował, to były popisy przed nią. Niestety, papugi zachowują się czasem jak ludzie. A dokładniej Twoja - jak zakochany chłopak... ;)