Ten sędzia na pewno nigdy nie miał do czynienia ze zwierzakami, pewnie też jest "mięsożerny", nie mi wydawać opinię o jego przygotowaniu zawodowym, ale empatia w stosunku do zwierząt na pewno go nie dotyczy, a mnie zawsze uczono, że jakim się jest w stosunku do zwierząt, takim się jest w stosunku do ludzi, więc o empatię w stosunku do ludzi też go nie podejrzewam...