No...dokładnie , tak jak to ujęłaś...i do tego członek rodziny, na zupełnie innych prawach. mamy dwie sunie . Śnieżka jest psem , Nefra nie. To dziwne, ale nikt nawet z gości nie mówił nigdy o niej : pies...to jest zupełnie inna osobowość. Trudno to wytłumaczyć komuś, kto nigdy nie obcował na co dzień z dogiem, prawda?