2024-05-02, 05:02
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Koty, kotki, koteczki
>
Wątek:
wziąść kotka.....
Strony: [
1
]
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: wziąść kotka..... (Przeczytany 1033 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Maggi_Sue
Wiadomości: 286
wziąść kotka.....
«
:
2007-07-13, 15:23 »
Mam pytanie
Zupełnie nie znam sie na kotach, dotychczasowe moje kontakty z kotami to w stajni lub u znajomych na wsi...
Sama mieszkam w bloku lecz zamarzyl mi sie kociak , jest już takowy upatrzony jest cudny, i bardzo chciałabym go wziąsc do siebie jak juz osiągnie odpowiedni wiek... stąd też moje pytania
1. ile musi zostać z mamusia takowy kociak?? słyszałam o 10tygodniach.
2. jak sie zaopatrujecie na trzymanie kociaka w bloku, czy to nie jest męczarnia dla niego?? koty lubią łazic swoimi drogami...
3. co bym potrzebowała gdybym juz kociaka miała wziaśc do domku ( kuweta miseczki żarełko{o żarełku wasze opinie już pozytałam lecz na wszelkie porady jestem otwarta} zabawki i .... co jeszcze)
4. gdzie budo-legowisko czyli gdzie najlepiej umieścić kocie spanie....
5. i ostatnie co by było gdyby dosło do przeprowadzki, jak to wyglada z kociakiem czy długo będzie przystosowywał sie do życia na wsi.... mieszkam narazie w mieście
aha co z zębami i kamieniem czym go usówać>???
Zapisane
"jeździć konno może nauczyć się każdy, ale jazda w harmoni z koniem jest sztuką"
gg 1505194
Iras
Płeć:
Wiadomości: 7221
technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: wziąść kotka.....
«
Odpowiedź #1 :
2007-07-13, 17:37 »
z matka kociak musi byc przez tygodni 12.
2. meczarnia dla kota zycie w bloku? w zyciu - kot tak samo potrzebuje kontaktu z czlowiekiem jak pies - z ta roznica ze kota nie wyszkolisz jak psa i kot sam sobie potrafi zapewnic odpowiednia dawke ruchu - obojetnie czy jest to cala wies, czy kawalerka.
3. kuweta, miseczki, jedzenie, zabawki - to wymienilas, przydalby sie tez jakis drapak. Oprocz tego transp[orter - zeby miec w czym kota do weta zawozic (chociazby na szczepienia)
4. Gdzie chcesz - kot i tak bedzie spal gdzie bedzie mu sie podobalo.
5. Zalezy to od kota - do nowego otoczenia jak najbardziej sie przystosuje - Jesli na wsi mialby wychodzic to moze byc problem ze wzgledu na to ze nie bedzie znal wielu niebezpieczenstw - tyle ze z drugiej strony - o ile wogole zechce wychodzic.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc
Obejrzyj zanim rozmnożysz...
Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.
Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!
"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."
HMMMM powrot?
Motoduf
Wiadomości: 300
Jedzenie jest ludzkie, obżarstwo - Boskie
Odp: wziąść kotka.....
«
Odpowiedź #2 :
2007-07-14, 01:41 »
Iras napisała dokładnie to, co ja chciałem powiedzieć. Dodam jeszcze tylo od siebie, że po przprowadzce kot może być zdezorientowany przez pewien czas, ale niemal pewne jest, że szybko się przyzwyczai. Problem może być tylko z tym, że kotu na wsi, który nagle zacznie wychodzić na dwór, pomimo, że wcześiej tego nie robił, może się rzeczywiście coś stać.
Zapisane
Zjedz bobra, uratuj drzewo!
Forum Zwierzaki
Odp: wziąść kotka.....
«
Odpowiedz #2 :
2007-07-14, 01:41 »
Maggi_Sue
Wiadomości: 286
Odp: wziąść kotka.....
«
Odpowiedź #3 :
2007-07-14, 09:15 »
Problem Weta odpad gdyż mam do niego hmmm 300m i myśle że na rękach po zabespieczeniu puszorkiem i smycząc taką odległośc chyba bedzie mozna pokonać a jesli nie to poprosze koleżanke (weterynarke od koni) o zakupienie odpowiedzniej szczepionki czy leku i zaaplikowanie go w domu u mnie.
A jeśli chodzi o Wioche na którą mam sie wyprowadzic to jeden problem tam z głowy baaaaaaaaaaardzo mało samaochodów jeździło by koło mojego miejsca zamieszkania (mój i sąsiadów dwa razy na dobe) , wiocha zabita dechami a ja i tak wolałabym by kociak był typowym domowy kotkiem z którym sie pobawic będzie można i razem z nim przy kominku sie będzie można odpręzyć. Jedyne co by chyba tam nas czekało to Sterylka bo nie chciałabym mieć tabunu kocurów pod domem sikajacych wszedzie gdzie sie da... Nie mam nic przeciwko by tam były ale przeciw ich sikom sporo
Zapisane
"jeździć konno może nauczyć się każdy, ale jazda w harmoni z koniem jest sztuką"
gg 1505194
renia3399
Płeć:
Wiadomości: 6576
"zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: wziąść kotka.....
«
Odpowiedź #4 :
2007-07-14, 14:58 »
no dobrze że pomyślałas odrazu o sterylce. ja załuje że kotki nie wysterylizowała. co do drapaka to nie wiem jak inne koty ale mój wogóle sie nim nie interesuje. to jest chyba wszystko co potrzebuje kot do pełni szczescia
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta"
Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch."
Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę"
Platon
Strony: [
1
]
Do góry
Drukuj