nie znam sytacji... mam szczerze w dupie rząd, polityke i wszystko co ta badna zacofanych buców robi... tzn... obchodzi mnie los tych wszystkich ludzi, którzy cholernie cierpią przez jakiś chciwych i pazernych ****** !!!!
wojny! wojny! wojny! za mało ich było?! chcą jeszcze?! po co? no powiedzcie, po co? mówią, że walczą w imię Boga, przekonań... czy Bóg nakazuje zabijać ?!!!!! wszystko rozgrywa się o te śmierdące pieniądze tak?! to dla nich są w stanie poświęcić życie tysięcy a nawet milionów ludzi! jasne! bo co to takie jest życie w porównaniu do pieniędzy?!
nienawidze polityków... tego co wyrabiają
a nam co pozostaje? można się tylko modlić o jakieś resztki pokoju na świecie i o naprawienie zmechaconych mózgów ludzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!