Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: BeCia89 w 2007-06-21, 12:26



Tytuł: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: BeCia89 w 2007-06-21, 12:26
Moja kotki mają dziś dokładnie 3 tyg. w Każdym bądź razie jedno otwarło oczko, ale tylko jedno. No i ja wiem, że może być jeszcze wcześnie, że otworzy je, ale ma takie dziwne poklejone. Kilka razy dziennie przemywam mu to oczko rumiankiem, ale nic sie nie dzieje. Pomocy co jeszcze mogę zrobić? Czy wziąśc go do weterynarza? Proszę o pomoc strasznie się martwię o nie ;(


Tytuł: Odp: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-06-21, 12:41
koci katar zapewne. Do weta aby ewentualnie potwierdził, jeśli to jest to, to przypisze krople i zastrzyki Po jakimś czasie powinno być lepiej, ale przez to świństwo jeden z "moich" kociaków stracił oczko.

Tylko szybkko, bo kociaki otwierają oczy już po tygodniu, więc może być troszkę za późno na leczenie.


Tytuł: Odp: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: BeCia89 w 2007-06-23, 10:55
Jest postęp. Jeden kotek otwarł drugie oczko. Co nie zmienia faktu, że drugi jeszcze nie otwarł oczu. Ale ropieją im strasznie ;/ wystarczy, że małe są po nocy a już nie otworzą póki im się nie przemyje. Jeśli do poniedziałku im się nie polepszy jedziemy z nimi do weterynarza. Pozdrawiam ;-)


Tytuł: Odp: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-06-23, 11:01
Becia, nie czekaj do poniedziałku, jest jużo 2 tygodnie za późno!


Tytuł: Odp: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-06-23, 13:14
no moim zdaniem tez długo czekałąś. koty chyba po 1tygodniu otwierają oczy czy coś takiego a one już tak długo... teraz to  nie wiem czy zdążysz dzisiaj bo sobota nie wieadomo do której u ciebie wet czynny. w poniedziałek jedz najpóźniej


Tytuł: Odp: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: bejbej w 2007-06-23, 15:16
koty otwierają po ok.10 dniach od urodzenia i mają niebieski oczy. Potem zmieniają kolor tęczówki.
Goń do weta, za długo czekasz. Przynajmniej chociaz do niego zadzwoń.


Tytuł: Odp: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: BeCia89 w 2007-06-24, 17:45
Chciałam powiedzieć, że otwarły obydwa ;) Jestem taka szczęśliwa troszkę się im jeszcze kleją po śnie, ale ogólnie jest dobrze ;) Takie żywe się stały ;p a co do weterynarza za kilka dni idę z nimi na kontrole ;p W końcu lepiej dmuchać na zimne ;p Najważniejsze, że je otwarły. Pozdrawiam  :lol:


Tytuł: Odp: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-06-24, 20:44
przepraszam że nie w temacie ale mnie już to denerwuje:

otwarły

Ekhem ........... otworzyły


Tytuł: Odp: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: PorannaRosa w 2007-06-25, 10:31
przepraszam że nie w temacie ale mnie już to denerwuje:

Ekhem ........... otworzyły

Wg słownika ortograficznego PWN obie formy są dopuszczalne (źródło (http://so.pwn.pl/lista.php?co=otwarcie)).


Tytuł: Odp: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-06-25, 11:21
BeCia89 troche późno ale niedawno dowiedziałam się ze można przecierać maścią z antybiotykiem. tak dokładnie to jeżdze codziennie do takiego kolesia na wioske bo ma taki sam kłopot jak ty miałaś. ta maść nazywa się ATECORTIN jakby ktoś chciał też smarować.

wydaje mi się że tak się robi przez niedbałośc kotki(matki) wkońcu ona powinna je lizać czyścić

maść stosowałam u myszy i po kilku dniach problemu nie było jakby ktoś sie pytał :P


Tytuł: Odp: Posklejane oczka
Wiadomość wysłana przez: BeCia89 w 2007-06-25, 20:49
Renia dzięki ;p no właśnie tu by była kwestia zastanowienia czy matka dba czy nie;/ bo cały czas siedzi i myje je;/ tylko wiesz ;/ ja tam sie w jej wychowanie nie wtrącam <hihi> Ja dbam z babcią i to chyba ponad miarę a tak sobie obiecywałyśmy, że nie przywiążemy się do nich a jednak takie obserwowanie ich rozwoju strasznie przyzwyczaja. Pozdrawiam ;p