Forum Zwierzaki

Czy często się kłócicie? Jak długo? Z czyjej strony?
Kłótnia trwa nadal, czy chcecie jak najszybciej ją rozwiązać?

Ja najczęściej się kłóce z chłopakiem. Z czyjej winy? Ciężko powiedzieć. Wina leży po obu stronach bo gdyby jedno z nas było mądrzejsze ustąpiłoby i problem z głowy. Ja nigdy pierwsza nie wyciagam ręki na zgodę.   

ja obecnie prowadzę wojnę ze współlokatorem... o głupoty D: on traktuje jako smiertelna obraze jego osoby kazde moje slowo chyba o_o

Kostka faceci są do bani. Mój chłopak też obraża się za wszystko...gorzej niż baba

chwile po tym, co napisałam przyniósł mi tosty i piwo :lol: i juz nie pamieta, ze obrazony byl

I to właśnie jest najbardziej denerwujące. Ciężko powiedzieć przepraszam i przyznać się do winy tylko lepiej udawać że nic się nie stało.

+ dodam jeszcze, ze śpiącą na siedząco kumpele obudził, odprowadził do łazienki żeby się ogarnęła do spania, rozścielił jej łóżko i położył spać chociaż był też ponoć śmiertelnie obrażony... złoty chłopak :lol: i tak go <3 xD

Nie lubię, jam człek mało kłotliwy, raczej ustępuję byleby tylko sporu uniknąć...ale wraz z połówkiem potrafiliśmy wznieść każdą nieważną pierdołę do rangi katastrofy.

Stwierdzam, że nawet najłagodniejsza osoba w zetknięciu z odpowiednią inną osobą  wyzwalającą kłótliwe, odkryje w sobie kłótliwego stwora...

Ja się dużo kłócę  z ludźmi, taki mam charakter paskudny, że się szybko denerwuje.

to zależy o co poszło. Zwykle staramy się jak najszybciej znaleźć rozwiązanie i zapomnieć o tym co było.

ja uważam, że najważniejsze to umieć iść na kompromis. Jak każde będzie ciągnęło w swoją stronę to nigdy nie dojdzie się do porozumienia.

Czestotliwość uzależniona od ilości spotkań z kolegami.

nie kloce sie ,zyje sam odsunelem sie od rodziny i znajomych i mam swiety spokoj

Nie ma sensu trwać w kłótniach i konfliktach. Najlepiej szybko znaleźć kompromis gdzie obie strony będą zadowolone :)