No i to jest niestety częste i błędne postrzeganie rybek. Mimo pozorów, są to wymagające zwierzęta i trzeba o nie dbać bardziej niż o np. chomika.
Zgadzam się z Essey w 1000%
Mam rybki i doskonale wiem, ile przy nich trzeba pracować. Ale to jest oczywiście zależne od tego, ile rybek się ma, w jakim dużym akwarium, z jakim filtrem, czy używa się jakichś preparatów, itp. itd. W ubiegłym roku przeniosłam na zimę mały narybek ze stawu w ogrodzie do 35 litrowego akwarium... To była robota
ale ja uwielbiam rybki
. Trzeba było co tydzień, 2 zmieniać wodę, czyścić żwirek (jak się używa tzw. "odmulacza" to wymiana wody jest o wiele prostsza, do kupienia w sklepach zoo, trzeba tylko uważać, żeby za bardzo nie zassać
) Filtr musiałam czyścić co 2 - 3 dni :mrgreen: Jak ryby są w stawie, to jest przy nich najmniej pracy. Tylko 2-3 razy w roku trzeba im wymienić wodę, można wstawić filtr, wlać jakieś preparaty i jest git
. Tylko trzeba uważać na słońce, żeby nie zrobiła się "zielona woda" bo wtedy trzeba ją wymienić
. Ale z tego co wyczytałam, macie w domu mało miejsca, więc wnioskuję sobie, że mieszkacie w bloku lub nie macie odpowiedniej wielkości ogrodu i nie możecie sobie pozwolic na staw
Ktoś pisał w tym topicu, że może sprzedać żabkę... Ja też z wielką chęcią mogę sprzedać nawet całe stado rozmnażających się prześlicznych :? ropuszek!!! Jak tylko będzie wiosna i przybędą do mojego stawu, to się zabiorę za wyławianie
i sprzedaż :mrgreen: może ktoś chętny? Są naprawdę niezwykle urocze i bardzo mało wymagają :mrgreen: