Forum Zwierzaki

Hej!!
Mam pytanko do osob jezdzacych west, jaki ubiur musze miec na zawodach? chodzi mi glownie o slalom miedzy tyckami, beczki i pleasure. kon jest skarogniady (a wlascicwie kary) i ma czerwono-czarny czaprak, poza tym ma duuzo latarnie na pysiu zjezdzajacą na lewą chrape, co powinnam zalozyc zeby sie do niego dopasowac? no i jakie buty powinnam miec? Czy normalne bty i sztylpy by wystraczyly?
Pozdrawiam :)

nie znam zasad strikte polskich karolas ty tu spec od polskiegowest bo ja się WOGULE nie oriętuje.

storj to obowiazkowo kapelusz, koszula z kolnierzykiem i dlugim rekawem. Polecam jeansy a jako buty sztyblety, jezeli nie masz kowbojek. Jakiej rangi zawody? Ogolnie nie mozna miec ochraniaczy, jedynie w reiningu, ale to zalezy od rangi zawodow. Gdzie te zawody sa rozgrywane i ktorego?

kasiu, dziekuje, milo mi sie zrobilo :)

Ps. Maniut, chcesz sie czegos wiecej dowiedziec o konurencjach? To ci moge powiedziec :)

http://www.transterm.com.pl/wwr/wwr.php?aid=295 tu znalazm regulamin trail i pleasure

Ja osobiscie jechalam juz 2 razy traila, 2 razy beczki, raz horsemanship i raz tyczki. Pamietaj, ze w tych obu konkurencjach szybkosciowych sa dwa nawroty.

mozesz mi powiedziec wiecej o beczkach i tyczkach i o pleasure :) chociarz wydaje mi sie ze wiem juz troche, bede stratowac w ten weeknd w pa-ta-ta-ju na 6 pikniku cuntry. ale to bedzie bardziej dla zabawy niz na serio, ja jade na koniu ntkory zazwyczaj skacze (ze mna) na malopolaku 164 cm a moja trenerka na koniku polskim 130 cm, bedzie wiecej smiechu niz czegokolwiek ale o to chodzi :0 juz kupuje sobie sztyblety, mam duze rozszerzane spodnie (jeansy) kapelusz bede miala na zmiane z trenerka. acha i czy w tyych 3 konkurencjach mozna jechac trzymaja wodze w obu rekach? i na podwujnie lamanym wedzidle? bo jakbym mojeomu Dzirytowi wsadzila to co wiekszosc westowych koni ma to chyba by odmówił :lol:
ale nie widzialm ze na tyczka sa dwa nawroty! jak milo, jak raz cos zwale to bede miala druga szanse :lol:

edit: gdyby co to gg : 1093452

juz pisze na gg. Kasiu, ja specem nie jestem - za speca uwazam p. Karpinskich, ja to dopiero raczkuje w tej dziedzinie ... :)

ale najwięcej wiesz na temat westu z nas wszystkich tutaj ;)

;)

właaaaśnie juz taka skromna to Ty nie bądz.
Ja z hazardem sie bierzemy za west po pryjezdzie do domu , ciekawe co z tego będzie<LOL>

kasia, jak cos, sluze pomoca :D Na poczatek kantarek sznurkowy na leb i heja , nie zadne czanki wbrew krazacej opini :/

ja tam wole bez kantarka ale na moim to ciężko. Tata mnie podszkoli bo ja z westu to już ciapa jestem a tyle lat jazy.........no i sie pewnie przepisy pozmieniały bleee.

a do jakiej konkurencji bedziecie trenowac? :)

spytaj się mojego konia :P
mamy zamiar przygotowywać się do reiningu ale pewnie duuużo czasu nam to zajmie a wsześniej będą jakieś  , beczki
Wszystko zalaeży od zachowania konia wnowej stajni w nowym otoczeniu. Jeżeli hazard będzie ok to będe na nim stratować a jeśli nie to jeszcze gdzieś grudzień , styczeń pojade pierwszy reining na mojej bylej kobyłce zanim przyjechałam do polski. Hazardowi to najbardziej by się rodeo podobałó :D
Karolas ja naprawde jestem teraz w takim amoku że nie mam sprecywaowanych planów ,może będe jeżdzić tylko i wyłącznie dla siebie , nie wiem czy damy rade z hazardem w weście i  zostaniemy przy klasyku, wszystko przed nami a mi na zawody się nie śmieszy wolę się włóczyć sie dziesiątki kilometrów od domu i wypatrywać dzikie konie co prawda z konia jeszcze zadnego nie wydziałam od razu wyczuwają...

reining - swietnie :) Moze bedzie jakis nastepca Jarmuly ;) Milo - tak jak mowisz - powloczyc sie w wesotwym siodle po terenie, najlepiej gorach, a juz w ogole w besidzie niskim w nowicy  :kocham: Niesamowite wrazenia ... Nie zapomne tego widoku, jak jedziemy w terenie, przybiega do nas jakis nasz konik a wszystko sie dzieje przy zachodzacym miedzy gorami sloncu .... ach .....  :kocham:

no i w tym cały urok westu:D
Oj Karol ja to jeżze sobie na pare dni z tatą najczęściej i tropimy wszystko co się rusza.  Może na północ się wybiore za kilka lat na mustangi zapolować mmmm marzenie...