Jejkoo, a dlaczego Wy myślicie, że na targach to tylko konie zepsute i grubasy?
Wiecie ile super koni tam sie przewija? Mój kolega kupił dwa konie na targu - większych miśków nie widziałyście
Tam często lądują konie po likwidacjach stadnin.
I na prawdę nie wierzcie w to, że same trudne się oddaje na rzeź.
A jeśli chcecie mieć większą pewność to najlepiej skontaktować się
z jakąś fundacją, która zajmuje się wykupowaniem koni spod noża
np. Volta, Pegasus, Qń i odkupić od nich jakiegos zwierzaka