jesli chodzi o te takie pokarmy wysiskane jak galaretka z tubek, to moj poprzedni boj to dostawał, był zachwycony, ale niedlugo po tym umarł (nie wiem, czy to miało coś wspólnego).
Ja daje mrozonki, mix (katrinex) , jakies płatki mix z roslinnym i rzadziej żywe (ale w robalach zakochana nie jestem, bo mi część w lodowce zdycha,mimo ze wode im zmieniam , no i smierdzą )