Fatty, ale ja legalnie w domu dziś jestem.
A u mnie, dużo osób olewa nawet to że zobaczy kogoś jakiś nauczyciel, albo nawet zwiewają w połowie lekcji. x-x
Albo np. na korytarzu przed lekcją osoba X się pyta cośtam, a potem na lekcje nie przychodzi.
.\_/.
Ale ja tam wolę na III gim nie zrobić sobie złego wrażenia na jakimś nauczycielu, który mnie uczy, bo wątpie żeby tłumaczenie, że gorączkę miałam coś by dało...