Tak naprawde to fachowcy od akwarystyki twierdza, ze nie ma akwarium bez glonow. Glony naleza tez do jego mieszkancow, tak jak rosliny a w dobrze urzadzonym akwa nie rozwijaja sie nadmiernie. Problem pojawia sie gdy rozrastaja sie nadmiernie a przyczyn moze byc wiele:
-czy filtr jest czysty i prawidlowo funkcjonuje?
-czy jest prawidlowy czas oswietlania akwa, a moze lampy sa stare?
-czy regularnie podmieniana jest woda?
-czy jest prawidlowa temperatura?
-czy prawidlowa jest twardosc wody?
Rowniez to czy prawidlowa jest zawartosc tlenu i dwutlenku wegla , oraz azotynow i azotanow w wodzie?
No i czy jest wystarczajaca ilosc glonojadow?
Jesli na ktores z tych pytan odpowiemy NIE, to nalezy usunac przyczyne i poczekac
Natomiast jesli chodzi o rade Leloo ,,nawozow nie potrzebujesz" to bylabym ostrozna. To tak jak z roslinami w domu, w doniczce: jesli nie dostaja co jakis czas zyznej, swiezej ziemi, oraz nie wzmocnimy ich od czsu do czasu odzywka - to marnieja! Przeciez i ludzie potrzebuja dla organizmu wzmocnienia suplementami.
Rosliny w wodzie tez lepej sie rozrastaja gdy dostaja swoja odzywke. Wazne jednak, aby nie popadac w skrajnosci i wlewac wszystkiego do akwa BEZ UMIARU