Tym razem o kociaczku
................
Stąpając nieśmiało po twardej ziemi
widząc po raz pierwszy blask słońca
nie wiedząc gdzie idzie
porusza się nieudolnie
gdzie ma iść młody kociak
by nie zostać skrzywdzonym
przez silniejsze stworzenie
gdzie ma żyć gdzie pójść w tej chwili
głodny
bezbronny
chce ciepło rodzicielki
przy sobie poczuć
głód zaspokajając
pierwsze słowo
i krok
pierwszy spacer
nocne eskapady po dachu
polowania
nie wiedząc co się dzieje z nim
rośnie
odkrywa nowy świat
pierwsze mleko nie od matki
nieufny kontakt z człowiekiem
bezsilny wobec niego
wobec tych
którzy nie chcą
jego miłości i ufności zdobyć
jedynie ją zniszczyć
nowe ubranko
oczu kolor
te zmiany
przyszedłem na świat
oto jestem