Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Polecani weci i lecznice => Wątek zaczęty przez: Lothlorien w 2004-07-31, 08:20



Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: Lothlorien w 2004-07-31, 08:20
Jestem tu nowy ale juz zdązyłem poczytać trochę forum i np. zastanowiło mnie dlaczego tak bardzo sobie dogryzacie na temat weterynarzy...Dlaczego tematu gdzie moznaby umieszczać info o złych lekarzach ( złych z znaczeniu popełniających rażące błędy w sztuce lekarskiej) jest zablokowany a nie ma alternatywnego. Przez weta zdechł także mój pies, właściwie nie wiem do konca na co. Nie chce mi się tego opowiadać dokładnie, w kazdym razie z tego co pamiętam - lekarz mu wykrył guza, pies sie zle czuł. Pojechaliśmy na operacje, Pinka była operowana przez ok 2 godziny. Czekałem z mamą przed dzwiami ( to był prywatny gabinet, nie poszedłem do zadnego innego lekarza, żeby zweryfikować diagnozę i znam tylko wersję opowiedzianą mi przez tego pana, słabo juz to pamietam, to było kilka lat temu). W kazdym razie, jak lekarz wyszedł to powiedział ze wyciął krwiaka śledziony...? ( to był chyba krwiak na śledzionie czy trzustce, nie pamietam, kiepski jestem z anatomi) Pokazał nam w misce coś na kształt organu psiego, było to nawet spore. No i dodał takze ze operacja sie udała i ok. Zadowoleni z mamą zawiezlismy Pinke do domu.
Po kilku dniach sunia zaczeła normalnie funkcjonować. Wiedziałem, że ma usunięty ważny organ i zastanawiało mnie to, że lekarz nie przepisał jakiś leków wspomagających brak tego organu ani nawet witamin czy czegos w tym rodzaju. Dziś nie mogę sobie darować tego ze zachowywałem sie wtedy jak ciota bez rozumu. Po kilkunastu dniach Pinka zdechła w nocy. Odzedł mój drugi z kolei pies. Następnego dnia mama zadzwoniła do tego weta i powiedziała o tym , a on na to : Czyli jednak to był rak...
CO ZA SK..RWYSYN !!! To ewidentne zaniedbanie sztuki lekarskiej !!!
Błędna diagnoza, brak opieki medycznej po operacji, olewający stosunek do pacjętów i ich właścicieli. I niech mi nikt nie wmawia ze próbuje sie na kimś zemścić czy oczernić bo zamorduje !!!
Dane:
nazwisko : Andrychiewicz
ulica : Norwida (boczna głowackiego)
miasto : Lublin


Juz spotkałem się z wieloma negatywnymi opiniami na jego temat, więc z pełną odpowiedzialnośćią umieszczam ten post.

Ps: Od dwóch lat mam śliczną , złotą cocker-spanielkę , pierwszy raz mam rasowego psa, bardzo spodobała mi sie ta rasa, te psy w ogóle nie mają w sobie przemocy, a sa za to bardzo zywe i towarzyskie. Pozdrawiam

Jeszcze jedno - jak myślicie gdzie leczyć psa - w prywatkach czy w panstwowej klinice ? Bo ja coraz bardziej sie skłaniam ku państwowej klinice. Na drobne schorzenia - na szczescie mój nowy miał tylko lekkie zapalenie uszu - chyba lepsza jest prywatka ( na razie korzystam z usług pana Cichorzewskiego, ale jest jeszcze za wczesnie by go polec). Ale jeśli nie daj borze dojdzie do powazniejszych schorzen to juz raczej nie zaufam prywaciarzowi.

Ups alternatywny temat był tak blisko  :P  To prosze przeniesc ten post jako na minus lub wykasowac po kilku dniach


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: Naomi151 w 2004-07-31, 10:18
Dobrze że informujesz o takich rzeczach bo jeżeli lekarz zaniedbał opiekę psa po operacji to napewno nie jest godny zaufania.


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: gunia w 2004-07-31, 11:55
Przykro mi z powodu psa, ale uważam, że zachowujesz się trochę nie na miejscu podając adres tego lekarza. Poza tym jesteś tu nowy, więc specjalnie się Ciebie nie czepiam, ale na tym forum raczej nie używamy przekleństw... Wybacz, że to pisze, ale zraził mnie ten post. Wiem, że czujesz się podle, bo zdechła Twoja kochana sunia przez jakiegoś weterynarza, ale naprawde chyba troche przesadziłeś z tymi danymi weta... To tylko moje zdanie.


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: Lothlorien w 2004-07-31, 14:43
ok przeedytuje posta, niech zostanie tylko nazwisko i ulica. Przepraszam za przekleństwa ale jestem w trakcie rzucania palenia  :P


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: koniula w 2004-08-01, 15:41
mnie tam zbytnio przeklenstwa nie zrazaja tym bardziej w takiej sytuacji. gdyby mi wet zabiul psa... no nie zabil ale postawil tak banalny blad to chcialabym go zabic golymi rekami...


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: Tika w 2004-08-04, 09:49
Ja się nie dziwię Lothlorien, w końcu ten wet zrobił mu straszną krzywdę i dlaczego nie ma przestrzec przed nim innych.

Ja chętnie powywieszałabym wszędzie iostrzeżenia dotyczące lecznicy na ul. Ks. Mieszka I w Poznaniu gdzie zabili mojego kotka :cry:  :cry:  :cry: .

Na dodatek mój kotek miał chorobę ciężką wirusową, a spędzał tam całe godziny wśród innych kotów, w tym i małych kociaków, które na pewno nie miały jeszcze szczepień :( .
Bardzo się denerwuję, czy nic im się nie stało, a lekarze tam są po prostu nieodpowiedzialni :grr:

Teraz dowiaduję się coraz gorszych rzeczy o tym miejscu i aż włosy stają dęba, chciałabym uchronić wszystkich przed takimi "fachowcami".


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-08-04, 10:47
Bardzo mi przykro z powodu twojego psa...Dobrze, ze nas ostrzegłeś...

PS.Cocker spanielki są naprawdę cudowne!Gratulacje! :wink:


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: koniula w 2004-08-04, 21:27
wedlug mnie kazdy pies jest piekny  :D


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-08-04, 22:45
Według mnie też, ale mam sentyment do cockerków...:)


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: koniula w 2004-08-06, 09:19
rozumiem cie doskonale ale nie rozmuemiem ludzi ktorzy np. nie lubia psob rasy groxnej bo sa groxne? chyba nie ich wina ze sa groxne bo to genetycy stworzyli takie psy i one maja juz taka nature. nie rozumiem ludzi ktorzy stworzyli psy agresywne ...


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: gunia w 2004-08-15, 12:55
Jak to ludzie "stoworzyli psy"? :mysli: :hmmm: Czegoś tu nie kumam. :mysli: :hmmm:


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: koniula w 2004-08-18, 20:45
specjalni lekarze krzyzowali geny aby powstal pies agresywny. polaczyl jedna rase z druga i jeszcze nastepna i jeszcez nastepna az wyszlo cos idealnie agresywnego dla takich ludzi ktorezy sobie zachca agresywnego pieska!


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: Julias w 2004-09-19, 10:53
Kazdy pies ma innycharakter,niezaleznie od rasy :roll:


Tytuł: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: Nutencja w 2005-01-18, 15:11
Gdy mój pies był chory pojechałam z nim do pewnego weterynarza, a on sam nie wiedział co mu dolega. Moja jamniczka krwawiła myślałam, że ma cieczkę ale krwawienie z dnia na dzień było większe. Weterynarze nieżle nas naciągnęli


Tytuł: Odp: Zły wet - temat niezbędny
Wiadomość wysłana przez: Katherine w 2005-05-12, 00:18
a ja adoptowalam 7-mio letniego rottweilera ze schroniska i jestem baaardzo zadowolona. mam juz suke owczarka niemieckiego w domu i na poczatku strasznie go ganiala, ale wszystko zalezy od podejscia czlowieka do psa. Teraz jest pelna zgoda miedzy psami ku uciesze calej raodziny. Pozdrawiam wszystkich