Cóż... Według doktorów, jak i profesora, przyżciowo jest bardziej różowa niż szara. No i jak oglądaliśmy nieutrwalone preparaty, to też na to by wyszło.
Z resztą nawet gdyby było inaczej, to żaden student przy zdrowych zmysłach (a Szymek najwyraźniej do tego grona nie należy) nie kłóciłby się na jakikolwiek temat z TYM doktorem. A już na pewno nie o rzeczy, z których robił doktorat.
I jeszcze znalazłam:
Ten sam doktor:
"Jak będziecie się chcieli pozbyć kiedyś ciała, to pamiętajcie, że kwas nie jest najlepszym pomysłem, bo zwęgla. Jak chcecie zatrzeć ślady, to użyjcie stężonej zasady."
Wykład z anatomii, profesor zaprosił pana doktora, coby nam wytłumaczył na czym będzie polegał egzamin, bo przecież on, jako kierownik anatomii nie ma o tym zielonego pojęcia.
Dr: Więc...
Prof.: Tu jest mikrofon.
Dr: Nie, nie, dziękuję, nie używam. Jakoś nie mam parcia na szkło, więc mi ręka do trzymania w takiej pozycji nie nawykła.
Któryś z wykładów z anatomii:
Prof.: Powrózek karkowy psa jest bardzo silny. Dlatego psa tak trudno jest powiesić.
Jeden z pierwszych wykładów z anatomii w tym roku. pan profesor był "niezwykle zajęty", więc na zastępstwo do pierwszaków przysłał pana doktora:
Dr: Dużo was, dużo... Ale postaramy się jakoś temu zaradzić...
Dr: Powrózek karkowy psa... Pewnie "niektórzy" już wam próbowali wmówić, że psa nie da się powiesić, bo ma silny powrózek. Otóż g**no prawda, moi drodzy. W filmach zawsze pokazują, że jak kogoś wieszają, to od razu łamie się kręgosłup. A prawda jest taka, że jak pętla jest z tyłu, to kręgosłup zostaje cały, a śmierć następuje w wyniku uduszenia. Utrata przytomności - po mniej więcej ośmiu sekundach. Inaczej sprawy się mają, jeśli pętla jest z przodu lub z boku. Wtedy kręgosłup się łamie, rdzeń przerywa, ale śmierć i tak w końcu jest w wyniku uduszenia. (w tym momencie pierwszaki przejawiały juz pełną gotowość do ucieczki, gdyby tylko dr wykonał jakiś gwałtowniejszy ruch -
) A dlaczego uduszenia? Bo pętla zaciska tętnice i krew nie dociera do mózgu. Więc nie dajcie sobie wmówić, że to przez powrózek, bo to dlatego, że pies ma ok. 8 razy bardziej sprężyste tętnice.
Dr: Świnia w gwiazdy nie patrzy, więc jej więzadło karkowe nie potrzebne.
I nasze wykłady z anatomii ptaka w zeszłym roku:
Dr: jak kogoś to nie interesuje, to niech nie przychodzi, bo ja tam w żadne sprawdzanie obecności bawił się nie będę.
Aula: Uuuuuu...
Dr: W przeciwieństwie do niektórych, ja nie muszę w ten sposób podnosić swojej samooceny.
Aula - oklaski.
(oczywiście profesor namiętnie sprawdza obecność na swoich wykładach)