Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: Xear089 w 2017-02-16, 13:21



Tytuł: 20 LETNIA KOTKA - WODOBRZUSZE
Wiadomość wysłana przez: Xear089 w 2017-02-16, 13:21
Witam

Moze was lekko zaskocze, ale moja kotka ma już 20 lat i 3 miesiące.
Ten kot byl zawsze niezniszczalny...
Spadła z 9 piętra.....zwichnęła tylko łape....
Miała operacje na guzki na brzuchu ktore byly wielkosci ping pongów....
Wszystko pomyślnie przeszła....
Kotka nigdy nie dała sobie w kasze napluć :) Zawsze lubiła ugryźć itp... Obcych nie nawidziła...ale nas rodzinę jak najbardziej ....

Niestety w ostatnim roku przebywaŁEM w ANGLII.. . .. . po roku wrocilem odwiedzic rodzicow i zobaczylem moja kotke..... 
Nie wygladala za dobrze...wychudzona.... i co gorsze...brzuch powiekszony....

Co ciekawe je normalnie....ostatnio nawet zaczęła pić wodę....

Byłem u weterynarza.... Była pod narkozą... weterynarz wyczyscil jej świerzb z uszu, zeby, i dał kroplowke...

OGÓLNE BADANIA ma DOBRE jednak ma niedokrwistosc i niedobor białka......

Niestety guzki , ktore kiedys miala to byl gromadzony sie płyn....

TERAZ plyn gromadzi sie w brzuchu .... WETERYNARZ powiedzial ze rokowania sa ostrozne... co oznacza, że raczej w tym wieku moze byc ciezko z wyczeleniem kotki ...

Co robic ? Czy w razie juz duzych problemow .... zaryzykowac i operować  czy uspic ??
Weterynarz generalnie bardzo dobry i zna sie na rzeczy....w sumie dzieki niemu moj kot przezyl az 20 lat bo operacja kiedys przebiegla pomyslnie ...

CZY WODOBRZUSZE jest w stanie samo ustac  ?
Ostatnio kotka dusila sie podczas snu.... myslalem ze ją strace.....ale udalo sie jej wypluć wode...

Od 2 dni jest spokojnie..duzo spi i odpoczywa...

JESTEM gotów na najgorsze...w koncu kot ma 20 lat...ale nie chce by sie meczyla...

To moj najlepszy przyjaciel..... bedzie mi jej bardzo brakowac...a co gorsze wyjezdzam za 5 dni spowrotem do UK :(

Co byscie zrobili na moim miejscu ...... wstepnie zauwazylem ze WETERYNARZ nie chetnie chce operowac bo jest ryzyko ze juz sie nie obudzi..... teraz kotka w sumie sie nie męczy ale ten brzuch nie wyglada za ciekawie...

Nie chce by meczyla sie na stare lata....


PS:  WSZYSCY SA PEŁNI PODZIWU ze tyle zyje...

Zabawne jest to, że w jej ksiazeczce zdrowia jest WYKRES wieku kota..... i konczy się na 18 latach...

Moja ma 20 lat wiec   102 ludzkie.....

KTOS MIAL PODOBNY PRZYPADEK Z WODOBRZUCHEM ?
Z gory dzieki za porady

(https://zapodaj.net/images/bd173bcafd0b4.jpg)
(https://zapodaj.net/images/bebbe3ffea12f.jpg)


Tytuł: Odp: 20 LETNIA KOTKA - WODOBRZUSZE
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2017-02-16, 14:58
Masz bardzo trudną sytuację... Co innego, gdybyś ze spokojem mógł powierzyć kotkę opiece rodziny, ale z tego, co piszesz, wynika, że kiepsko z tym...
Ja bym operowała, skoro alternatywą jest uśpienie... Zostawić tak, jak jest, nie możesz, bo ryzykujesz cierpieniem kotki... :tuli:


Tytuł: Odp: 20 LETNIA KOTKA - WODOBRZUSZE
Wiadomość wysłana przez: Xear089 w 2017-02-16, 16:28
Tak naprawdę to mamy 90 letnią babcie przy ktorej rodzice ciezko pracują... babcia jest bardzo ciezko chora i w kazdej chwili moze pojsc na drugi niestety....

Dlatego kot dla nich byl sprawa drugorzedna, ale zawsze dawali mu sporo ciepła i miłości...

SWOJA DROGA kotek przezyl 20 lat i 3 miesiace.... to rekord w okolicy....

Jest bardzo silna.....      z jedynej rzeczy jakiej się cieszę to wyjezdzac zapamietam ja jako żywą....

nie chcialbym byc przy uspieniu...

A jest nawet cien szansy ze jeszcze ja zobacze kto wie...


Tytuł: Odp: 20 LETNIA KOTKA - WODOBRZUSZE
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2017-02-16, 16:45
nie chcialbym byc przy uspieniu...
Taka nasza rola, jeśli już trzeba podjąć decyzję o eutanazji, dla zwierzaka najlepiej, by do końca był przy nim ukochany człowiek... Ale to bardzo trudne, wiem... :(
Cytat: Xear089
A jest nawet cien szansy ze jeszcze ja zobacze kto wie...
Oby tak się stało.


Tytuł: Odp: 20 LETNIA KOTKA - WODOBRZUSZE
Wiadomość wysłana przez: Xear089 w 2017-03-14, 23:28
Dokładnie 21 lat Miała moja kochana kotka.... Dziś rano odeszła....na szczęście zasnęła i nie obudziła się..nie męczyła się...
Spoczywaj w pokoju moj najlepszy przyjacielu !!! :( Jestem dumny z ciebie


Tytuł: Odp: 20 LETNIA KOTKA - WODOBRZUSZE
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2017-03-15, 08:52
Współczuję... Dobrze, że odeszła spokojnie :tuli: