Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Gryzonie, zajęczaki i fretki => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: Daria12 w 2007-09-10, 17:10



Tytuł: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: Daria12 w 2007-09-10, 17:10
Witam mam do was pytanko ponieważ zauważyłam że mój króliczek ma coś takiego dziwnego na szyi wygląda to jak jakiś strupek czy cuś kto wie co to może być pliska mam iść  z nim do weta  :| :|


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-09-10, 18:01
A od kiedy to jest?
Moż ego komar ugryzł?
Jak nie jetseś pewna to idź to weta, a jak ci bedzie głupio jak to nic to obetnij mu pazury jak ma długie lub powiedz że tak na przegląd przyszłaś.


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: Daria12 w 2007-09-10, 18:14
nie komar to nie mojej koleżanki królik kicek też coś takiego miał


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-09-10, 18:43
I co z nim?


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: Daria12 w 2007-09-12, 18:44
ppx no nic je tyle co zawsze skacze wszystko jest w porządku ale dalej nie wiem co to jest jak do soboty nikt mi nie powie co to jest to w sobotę idę z nim do weta bo tak to nie mam kiedy a nie wydaje mi się żeby było to coś groźnego ale dalej czekam na odpowiedzi co to może być ??


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: Karooola w 2007-09-12, 20:15
Cytuj
jak do soboty nikt mi nie powie co to jest to w sobotę idę z nim do weta bo tak to nie mam kiedy a nie wydaje mi się żeby było to coś groźnego ale dalej czekam na odpowiedzi co to może być ??

A w jaki sposób mamy Ci powiedzieć, co to jest? Nie widzimy tego na żywo, to po pierwsze, a po drugie nie jesteśmy weterynarzami, a nawet gdybyśmy byli, to już wymieniony przeze mnie wcześniej fakt wykluczyłby możliwość postawienia jakiejkolwiek diagnozy. Tak więc myślę, że jeśli niepokoi Cię to, co Twój królik ma na szyi, nie należy się wstydzić tylko pójść do weterynarza i poprosić go o pomoc, choćby tylko po to, żeby dowiedzieć się, że to nic groźnego. Weterynarz ma obowiązek udzielić pomocy, natomiast jeśli okaże się, że królik jest zdrowy, to po prostu będziesz miała czyste sumienie, a ludzie nie raz i nie dwa wybierają się do lecznicy, okazuje się, że niepotrzebnie, a jakoś żyją i mają święty spokój..


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: Daria12 w 2007-09-13, 08:05
Nie o to chodzi że się wstydzę  ;p tylko jedna pani jak z nią gadałam to ona powiedziała że każdy królik ma coś takiego i że to nazywa się parcha czy coś takiego nie wiem 


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: Karooola w 2007-09-21, 20:48
Ale tak czy siak - czy nie prościej byłoby pójść do weterynarza i się zapytać? Przy okazji podpytałabyś się o szczepienia i sprawdziła jego stan zdrowia. ;)


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-09-22, 11:37
No i jak Dario12? ;)


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: Daria12 w 2007-09-23, 15:34
Ja z moim Baksem pójdę do weta we wtorek bo w poniedziałek wyjeżdżam na cały dzień


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: Keppie w 2008-01-09, 20:51
Kiedyś królik mojej kumpeli cos takiego miał i jak poszla z nim do weta to jej powiedzial, ze jest przeziebiony...:)


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2008-01-09, 21:11
Daria może klatke w przeciągu masz?


Tytuł: Odp: Pytanie o mojego baksia
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2008-01-12, 21:05
"Parch" to potoczna nazwa choroby skóry. Zdrowy królik nie powinien tego mieć. Na twoim miejscu przeszła bym się do weta, choćby z tego powodu że niektóre choroby skórne sa zakaźne dla człowieka. Ja niestety widziałam efekty grzybicy zakażonej od kota - moja koleżanka wyłysiała, okropny widok.