Forum Zwierzaki

Jakie owoce wasze psiaki jedzą? bo warzywa, no to oczywiście, marchewka, pietruszka itp (z zupki) no to normalne, ale dziś mnie zdziwił mój pies jak się dorwał do czereśni :D na początku nie chciał... wypluwał.. potem jak się skumał jakie to dobre, to to była nagroda lepsza od Froliców :D

W zeszłym roku maluch jeszcze zjadał mi jagody, w tym roku jakoś już mu nie pasują (moze po prostu lubi prosto z krzaczka ;) ). Lubi też oczywiście jabłuszko ;]

Mój np truskawek, malinek nie chce. Dziś kilka porzeczek zjadł, ale potem wypluwał..

A jakie owoce wasze psiaki lubią?

moj Snoop lubi jagodki, winogrona , jablka, gruszki , malinki ... nie no lubi tego troche :) A zajada sie ostrio surowa marchewka :D

A pozostale moje psiaki kreca noskiem na takie rzeczy :) Dla nich miecho sie liczy  :wink:

Naomi czasami je czereśnie... najechetniej pestki :wink: Czasami jabłka. Truskawek, bananów... nie tknie :)
Natomiast moj Ś.P.Duke jadł dosłownie wszystkie owoce z wielkim zapałem :wink:

mój pies nie lubi owoców. I to jest chyba jedyna rzecz której nie lubi :shock:

Maja lubi pomarańczki, śliwki, czasem jabłuszko czy inny owoc, ale tak innych to raczej nie. ;)
A z warzywek to najlepiej marchewkę. :)

Dalma

Seja dawniej lubiła banany ale odkad przemycalam w nich srodek na robaki to juz olewać zaczęla. Ale lubi jabłuszka, nie wzgardzi truskawami i poziomkami. Ostatnio wyciskalam jej agrest i też lizala ze smakiem. Kiedys tez dostala cytruska, mandarynke jakąs i tez zrobiła mniam...czyli generalnie biorac  jest owocolubna ale nie do przesady( zreszta co ona lubi tak naprawde :roll: )
Nie probowalysmy jeszcze brzoskwin i tym podobnych sliw, arbuzika, gruszeczek i jagódek ( malin, borówek itd)...ale spróbujemy.. :wink:

Mój Denis lubi: marchew, pietruszke, buraki, oczywiście czereśnie tak na nie polował pod drzewem, że czasem stał pod drzwiami, a ja my slałam, że mun sie chce siku, a on juz leci do czereśni :lol: , jabłko, ananasa, nektarynki, arbuzy - on zje i lubi dosłownie wszyściutko !!! :)

mój lubi jabłuszka.
Kiedyś pożerał banany, truskawki i wszystko co mu sie dało. Teraz gardzi owocami.

moj piesio lubi jabluszka, maliny, truskawki a czasem nawet zje arbuza  :wink:
a z warzywek to uwielbia marchewke i zielony groszek :wink:

moje psy jedza wszystkie owoce, jakie dostana ;) najchetniej jablka i mandarynki :P

A ja jeszcze dodoam, że denisek lubi banany, truskawki, ale jagody nie ruszy!! :P

mój uwielbia banany :)

Tosca lubila przede wszystkim czeresnie. Pestki z nich wypluwala ;)

To Denis własnie ostnio jadł z pestkami (ale niezaszkodziło mu) a po pewnym czasie gdy juz dużo ich jadł to zaczął sam wypluwać pestki i tak smiesznie to robił!! :) :lol:

Moj piesek raczej nie je czeresni ale lubi agrest i czerwona porzeczke :P
od czasu do czasu zje tez banana ale nie chetnie :D

Mój jak dotychczas, to lubi truskawki :D.
Co do reszty owoców - to nie wiem, bo rzadko kupujemy takie tam ...jagody, wiśnie ...

No Denis dzisiaj zjadł maline tez mu smakowała!!  :D

Mój psiaczek uwielbia brzoskwinie, morele... i czasami truskawki...
A warzywa, to je praktycznie wszystkie :wink:

Reksio uwielbia winogrona (ale koniecznie słodkie), borówki (tylko amerykańskie), ananasy z puszki, gruszki. Wszytko musi mieć wyraźny smak lub musi być słodkie

aaa. no tak :] o winogronach (słodkich!) zapomniałam :]

marchewke i pietruszke dajecie surową czy gotowaną ? kostki czy duże kawałki ? pytam bo mam od niedewna pieska

hmmm :)
Arika to kocha marchewki (surowe i gotowane), szparagi (surowe i gotowane), buraki (raczej surowe), ziemniaki (gotowane).
Kocha ser, i dla masła zrobi wszytsko :P

A owoce to takie lubi : arbuzy, jabłka, porzeczki (ale tylko czerwone), maliny, czeresnie (tylko pestki), mandarynki, troche pomarancze, bananów jeszcze nie próbowała, hmm, cos jeszcze? Nie wiem :)

Pozdrff :mrblue:

Reks marchewki uwielbia ale kruszyć po całym mieszkaniu  :lol:  Nie wiem jak on to robi że z malenkiej marcheweczki powstaje tyle wiurów :lol:  :lol:

Marta
To normalne :)

Pozdrff :mrblue:

uhaha... Tinuś uwielbia owocki :kocham:
jabłko,banan,winogronko, mandarynki ,czereśnie ,agrest, malinki ,truskawki ... uhuhu :wink: ona lubi wlasciwie to co ja :lol:
:wink:
a marcheweczki ? :kocham: po prostu uwielbia :P:P

z tego co wiem ziemniaczków się nie powinno raczej dawać. Nie wiem właśnie jak z innymi warzywami i owocami. W razie czego krzyczcie ;]

moja Dolores lubi marchewke, buraki, maliny, truskawki, banany, jablka, a jamnior nic nie lubi z owocow ani warzyw...

Blue jest jeszcze w okresie szceniecym wiec wlasciwie to wszystko zje ale dla przyjemnosci a nie tylko dla gryzienia je czeresnie, jablka, truskawki, poziomki... z warzyw straaaasznie posmakowal jej gotowany bób (ale bez soli!!!)

a już myślałam, że tylko mój rzuca się na gotowany bób :) a tu widzę, że i inne psiaki go lubią,
poza bobem (niezbyt zdrowym dla zwierzaków) mój psiak je wszystkie warzywa i owoce, najchętniej banany

Bob Tosca tez uwielbiala :) I winogrona :)

mój piechu lubi porzeczki, pestki od wiśni i ostatnio rozmemłane truskawy

moja fazka uwielbia wszystkie warzywka i owoce, nie ma wyjatków je wszystkie ze jej slinka kapie, moze to królik :roll:  :wink:

moja sunia potrafi sama urwać sobie porzeczki prosto z krzaczka, zreszta agrest tez (i nawet kolce jej nie przeszkadzaj)
a co do czeresni to tez je - albo z reki albo jak siegnie to z nizszych galezi sama sobie zrywa i cwaniara pestki wypluwa :)

Hehe, no to sooper, tak jak moja sunia, zdejmuje sobie sama z półki morele, je ze skórką, a pestki wypluwa....;))) JA jej tego nie uczyłam :P

Moja Figa jadła wszystko i nawet sama sobie zbierała agrest i jagody w lesie.
Raptus lubi owoce, ale muszę my wtykać do ryjka  :lol: , najbardziej lubi Jagody, poziomki, agrest, porzeczki, maliny, jabłka. Ja mu nie załuję i cierpliwie go karmię.  :wink:

Suuper, ale mamy mądre pieski :P

MOja Doris uwielbia owoce i warzywa ale z małymi wyjątkami :)
NAjbardziej lubi truskawki, poziomki, agrest, porzeczki, wiśnie, czereśnie zrywa je sobie sama. A  z warzyw to lubi marchewke i ogórki a nie lubi pomidorów.

Borci o dziwo lubi pomidory i do tego z cebulą dziwne prawda :P :?:

Jeśli chodzi o owoce, to moja Tequilka jeszcze nie próbowała. Jest jeszcze malutka i powoli jej wprowadzamy nowe pokarmy- z owocami jeszcze nie eksperymentowalam. Ale jest bardzo wybredna i nie lubi jak jej sie menu powtarza :)