Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 103 104 [105] 106 107 ... 135   Do dołu

Autor Wątek: Lisy  (Przeczytany 487961 razy)

0 Użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

soboz4

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 729
  • Każda porażka to krok do sukcesu!
    • WWW
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3120 : 2009-05-16, 20:43 »
Cytuj
pomimo dużego podobieństwa pomiędzy lisem a psem,właściciele psów,którzy kochają swoich pupili,nie maja nic przeciwko zabijaniu lisów,a niektórzy wykorzystują do tego swoje psy ...
Niestety, zauważyłam na forum jamniczym, gdzie lisa nazywano "zwierzątkiem"!
Jak można pozwolić, żeby tabun psów po kolei rzucał się na "zwierzątko" w imię prób norowych.
Dla mnie wszystkie "zawody", które wymagają szczucia na inne zwierzęta powinny być zakazane. Rozumiem, że jamnik kiedyś polował w norach i jako rasa został do tego stworzony, ale czasy się zmieniły i "użytkowość" można rozwijać w inny sposób, bez krzywdzenia innych.
Zapisane
Bożena

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3121 : 2009-05-16, 20:52 »
No,dokładnie - choć norowanie jest nadal praktykowane i oprócz trucia,gazowania,wykopywania młodych i odstrzału niedolisków przy norach,jest najskuteczniejszą metodą " likwidacji szkodnika " - rozwinęła się też nowa odmiana tego polowania,czyli polowanie na stogach - niekiedy myśliwi budują sztuczne stogi,żeby lisy je zasiedliły i żeby wiedzieć,gdzie taki stóg jest.
Buduje się też sztuczne,betonowe nory - psy mają często problemy ze zmieszczeniem się w naturalnej norze,więc myśliwi budują nory " pod psy ',żeby sobie ułatwić zabijanie i " pracę " psa - Duńczycy,np.organizują sobie zawody,kto w ciągu jednego dnia zabije najwięcej lisów na takich właśnie norach / służą za nie,nawet wkopane w ziemię rury /.
Zasada jest ponoć taka,że jeśli zimą zabije się lisicę w norze,to nora będzie nie zamieszkana aż do przyszłej zimy.

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3122 : 2009-05-17, 10:11 »
Hieny należą do rodziny hienowatych, która liczy sobie 4 gatunki: hienę cętkowaną, pręgowaną, brunatną oraz protela. Darzę te zwierzęta wielką sympatią i gdyby psy przypominały swoim wyglądem hieny miałbym w stosunku do nich takie same uczucia jak przy ich psim wyglądzie.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Forum Zwierzaki

Odp: Lisy
« Odpowiedz #3122 : 2009-05-17, 10:11 »

soboz4

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 729
  • Każda porażka to krok do sukcesu!
    • WWW
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3123 : 2009-05-17, 14:01 »
Zoologu bardzo dziękuję!
Szukałam na internecie, ale mało skutecznie.
Co do hien...
Hiena nie jest "ładna" w potocznym tego słowa znaczeniu...
Chciałam przez to powiedzieć, że niektóre zwierzaki od momentu, jak na nie spojrzymy budzą większą sympatię niż inne, czytałam kiedyś że związek może mieć nawet stosunek proporcji ciała do głowy, np. dlatego szczenięta, kocięta, czy małe dzieci budzą w większości nas pozytywne uczucia i chęć opieki. wydaje mi się, że w przypadku rosłych osobników tez może działać podobna relacja, co o tym sądzisz?
Zapisane
Bożena

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3124 : 2009-05-17, 17:23 »
Chyba ma to znaczenie - sam wiele razy czytałem wypowiedzi,że małe liski są fajne,sympatyczne,itp.ale potem wyrastają z nich " te wredne lisy " - czyli lis budzi sympatię tylko jako niedolisek.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3125 : 2009-05-18, 21:16 »
Cytuj

Lisy opuszczają nory i polują w środku wsi. Myśliwi są bezradni
Małgorzata Motor

Już niemal codziennie lisy pustoszą kurniki w Gliniku Zaborowskim. Jakby tego było mało, mieszkańców nachodzą też sarny. Nadgryzają młode drzewka, skubią sadzonki truskawek.

- Lisy przychodzą w dzień i przemykają niemalże pod naszymi oknami. Najgorsze, że niczego się nie boją. Ani psów, ani ludzi. Ostatnio kury straciłam kilka dni temu, kiedy ptaki chodziły po podwórku. I co z tego, że mam psa, a mąż był wtedy w garażu? Skoro mają danie podane "na talerzu", to po co mają szukać pożywienia w lesie - irytuje się Helena Bieryło z Glinika Zaborowskiego.

Ogrodzenia nie pomagają

Tylko w tym roku lisy zdążyły jej ukraść już kilkanaście kur. Dlaczego drapieżniki upatrzyły sobie jej gospodarstwo? Okazuje się, że w jej kurniku jest najwięcej tych ptaków w całej wsi. Jej pech jest tym większy, że na jej podwórko stale zaglądają też sarny, które niszczą drzewka i sadzonki.

- Są ogrodzone, ale niewiele to pomaga. Z truskawek w tym roku nie będzie co zbierać - twierdzi pani Helena.

Największy problem mieszkańcy mają jednak z lisami. I to już od kilku lat. Każdy, kto hoduje kury stracił przynajmniej po jednym ptaku. Jak sobie mieszkańcy radzą? Ogradzają swoje gospodarstwa. Najbardziej zabezpieczone we wsi są jednak kurniki. Lisy czekają więc na moment, kiedy kury wypuszczane są na podwórza.

- Nie tak trudno im wtedy wynieść kury, bo wystarczy, że prześlizgną się przez płot lub pod ogrodzenie. I ptaka mają już w zębach. Z kolei w nocy częstym widokiem są lisy spacerujące po drogach. To przerażające, jak te drapieżniki się rozbestwiły - mówi Tadeusz Barć, sołtys Glinika Zaborowskiego, który stale słyszy od mieszkańców o kolejnych pustoszejących kurnikach.

Do lisów nie można strzelać
Okazuje się jednak, że Glinik Zaborowski to nie jedyna miejscowość, którą upatrzyły sobie lisy. Drapieżniki wynoszą też kury gospodarzom w Godowej, Lutczy, w Nowej Wsi. Niejednokrotnie potrafią ukraść po 10 kur z jednego gospodarstwa. Co na to myśliwi? Znają problem, ale niestety nie mogą nic zrobić.

- Chcielibyśmy pomóc, tylko że lisy od 1 kwietnia do końca czerwca są pod ochroną i nie możemy polować. W tym okresie są one jednak najbardziej aktywne, bo wychowują młode. I to jest normalne, że szukają żywności, kradną i zabijają. Poza okresem ochronnym, rocznie w naszym kole odstrzeliwujemy nawet po 100 lisów - mówi Paweł Barć, myśliwy z Koła Łowieckiego "Bażant” Czudec.

Dlaczego lisy z roku na rok podchodzą coraz bliżej domów i wyrządzają coraz więcej szkód?

- W lasach brakuje drobnej zwierzyny, dlatego przenoszą się do wiosek, bo tam zawsze coś upolują - tłumaczy myśliwy.

 
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090518/REGION00/341578150

Teraz myśliwi przedstawiają się jako " obrońcy rolników " którzy są bezradni,bo " szkodniki " mają teraz okres ochronny - innymi słowy: my bardzo chętnie,ale,niestety nam nie wolno...
Przy okazji poruszono temat wilków i niedźwiedzi,wobec których myśliwi też są bezradni,ale o tym już w innym temacie.

Cytuj
Lis - szkodnik czy dobro narodowe? W ostatnich latach populacja lisów na terenie województwa podkarpackiego wzrosła prawie pięciokrotnie. Niestety, nie ma jasnych przepisów, kto jest odpowiedzialny za wypłacanie odszkodowań za szkody wyrządzone przez lisy. Początkowe pytanie w kontekście treści artykułu z pierwszego wpisu można postawić w związku ze szkodami jakie lisy czynią w gospodarstwach wiejskich! Ich aktywność w okresie ochronnym powoduje znaczne straty najczęściej w małych i ubogich gospodarstwach wiejskich, za które odszkodowań nie wypłacają koła łowieckie ani nikt inny . Odszkodowanie za szkody, które wyrządza to zwierzę, powinny być wypłacane przez Podkarpacki Urząd Wojewódzki, ponieważ lis według przepisów jest "dobrem ogólnonarodowym" i należy do Skarbu Państwa. Sejmik Województwa Podkarpackiego, po uzyskaniu zgłoszeń bezpośrednio od mieszkańców lub samorządów, czyli: wójta, burmistrza lub starosty, może wyznaczyć miejsca czy rejony, w których powinno się ograniczyć populację lisów. Jednak zanim odpowiednie organy podejmą działania, mieszkańcy powinni zgłaszać, że taki problem istnieje. Zgodnie z art. 33 a. o ochronie zwierząt "jeśli powstaje zagrożenie dla życia, zdrowia lub gospodarki człowieka, w tym gospodarki łowieckiej " interwencja polegająca na ograniczeniu populacji, czyli odłowie lub odstrzale może zostać podjęta.
Zna ktoś przypadek ( gdziekolwiek w Polsce ) takiej decyzji podjętej przez Sejmik Województwa w stosunku do jakiegokolwiek gatunku zwierząt czyniących szkody ???

Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Myślę,że ubezpieczenia powinny być,ale nie widzę jednak tego,żeby lisy zagrażały " życiu i zdrowiu człowieka " - ja saię za bardzo nie znam ale słyszałem głosy,ze koszt woliery dla kur nie jest taki wysoki.

A tu cytat opisujący tę niezwykłą " opiekuńczość " myśliwych:

Cytuj
Czuje się jakbym miał trzy latka i słuchał z płyty Czerwonego kapturka:
"Przez lasy, dąbrowy, maszeruje gajowy (tutaj myśliwy), ma broń nabitą w dłoni, to bronią go obroni"

" Hej wilku bury, łapy do góry!!!
będziasz miał wilku nauczkę,
oddawaj mi tu zaraz, babcię i wnuczkę!!!"

... A może to ze mną jest,jednak coś nie tak? ... to,że mam inny stosunek do lisa,to,że traktuję lisa tak,jak psowatego,który jest naszym najlepszym przyjacielem?,że nie przeszkadza mi to,że jest on drapieżnikiem? ...  :roll:

Estel

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1610
  • "...Nie zatrzymuj wilków, bo jest ich coraz mniej"
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3126 : 2009-05-18, 22:41 »
..to jakieś lipne maja te ogrodzenia :roll:
kurczaki u mnie/stare zdjęcie-drzewka już większe
Zapisane
"Wilk nie jest zwierzęciem ziejącym nienawiścią, ani też nie jest maskotką do przytulania, nie jest ani niebezpieczny, ani sympatyczny. Jest po prostu jednym z  wielu interesujących gatunków prześladowanych przez człowieka od stuleci, który potrzebuje miejsca  do życia."
http://stobnica.wolf.wild.art.pl/       "Jest pewna przyjemność w lasach bez ścieżek; Jest upojenie na samotnym wybrzeżu;Jest społeczność gdzie nie ma intruzów,
http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/       Przy głębokim morzu i muzyce jego szumu;Nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"- Lord Byron

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3127 : 2009-05-18, 22:56 »
Też myślę,ze zawsze można coś zrobić,jakoś zabezpieczyć,a najlepiej łączyć zabezpieczenia: ogrodzenie + pies - trzeba tylko chcieć.
A nie chodzi o to,że lisy opuszczają lasy z powodu braku zwierzyny - już ponad dwa lata temu czytałem wypowiedź leśniczego,że pomimo dostatku pożywienia w lasach,lisy przenoszą się na tereny zurbanizowane,nawet na osiedla - po prostu,lisom łatwiej jest żyć w naszym sąsiedztwie.

Cytuj
W połowie lat dziewięćdziesiątych na każdym w moim kole polowaniu zbiorowym padało
średnio 10-15 lisów. Na indywidualnych polowaniach w okresie jesienno-zimowym w tych latach, przeważnie strzelało się 1-2szt lisów. Obecnie w ostatnim sezonie na wszystkich 6-ciu polowaniach zbiorowych strzelono 6 lisów, a na indywidualnych to łatwiej jest zobaczyć zwierzynę grubą niż lisa. W chwili obecnej poziom pogłowia tego drapieżnika w obu naszych łowiskach jest tak rewelacyjnie niski, że poszczególne osobniki stanowią już tylko dodatek do zamieszkującej nasze lasy zwierzyny. Na całe szczęście jenot i borsuk nigdy nie występowały u nas licznie. Co ty na to Alette? Jak widzisz nie muszą okoliczni rolnicy budować wolier dla swoich kur. Zastosowaliśmy zdecydowanie lepsze rozwiązanie:
systematycznie odstrzeliwaliśmy nadmiar lisów. To jedyna dobra metoda na utrzymanie pogłowia tego drapieżnika ( szkodnika ) w ilościach nie zagrażających łowisku i okolicznej ludności. Pa Pa.

Cytuj
Kura ma prawo łazić bez woliery a lis ma prawo ukręcić jej łeb. Tak zawsze było i będzie dopóki będą kury i lisy.

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3128 : 2009-05-19, 16:21 »
Z całą pewnością Soboz 4. Szeroko pisał o tym mój Mistrz Vitus B. Droscher w "Regule przetrwania".   
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Forum Zwierzaki

Odp: Lisy
« Odpowiedz #3128 : 2009-05-19, 16:21 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3129 : 2009-05-19, 16:52 »
Na szczęście,nie wszyscy są tak krótkowzroczni i w gorącej wodzie kąpani:

Cytuj
Myśliwi może i są bezradni jednak poradzić mogą sobie w niejednym przypadku sami właściciele kuraków.
Dlaczego nie ogrodzą solidnie wybiegów dla kur ? W przytoczonym artykule gospodyni mówi gdzie kuraki chodzą i jak lis wchodzi na podwórko.Ta pani to wie.
Czy tak trudno kupić siatkę i ogrodzić wybieg wkopując ją i zabetonowywując, chociażby lichym betonem, w ziemi ? Sam mam takie ogrodzenie i mimo, iż za nim już tylko pola,łąki i las jeszcze ani jedna kura mi nie zginęła.Lis nie ma możliwości tam się dostać, no chyba, że potrafi fruwać.
Nie mi zaglądać komuś na podwórko i pouczać go,uważam jednak, że odrobina wyobraźni i dobrej woli mogłaby niejednej kurze uratować życie, zwłaszcza teraz kiedy liszki są bardzo aktywne.
Najlepiej wszystko zwalić na lisa.Jak on bezczelny ma prawo wogóle żyć na tym świecie !!!

Cytuj
Jako hodowca kur;-) opiszę ostatnie doświadczenia z tą gadziną. Są to zwierzaki wbrew pozorom niesłychanie inteligentne, z jednej strony zagrody zrobiłem siatkę do nieba żeby mi nie masakrowały warzywniaka, z drugiej założyłem pastucha w formie pasa siatki, metr od ogrodzenia żeby nie podchodziły i nie wfruwały na płot. Pastuch jest na takiej wysokości, żeby usiłowały przejść pod nim i wtedy dostają impuls na grzebień. Ominięcie tej zapory zajęło im od niedzieli do dzisiaj. Dzisiaj już wlatywały na swój domek;-) kurnik i potem spokojnie przelatywały nad pastuchem na płot i z płota w długą.

Jak do tej pory lis mi dupnął jedną w tamtym roku, ale że był to właśnie początek maja to zrobiłem zdjęcie i życzyłem mu smacznego. Pozdrawiam

Ale nie wszyscy:

Cytuj
Zawsze można zlikwidować zwierzę stanowiące zagrożenie dla życia, zdrowia i GOSPODARKI człowieka.
Innych przepisów szukać nie trzeba.
Wydaje mi się również że nie ma tu też wymogu użycia myśliwskiej broni palnej, ale pewny nie jestem...

A lis w środku wsi? można by go zacząć podejżewać o jakąś chorobę, wściekliznę np i powiadomić odpowiednie służby niech go "zbadają"... :twisted:

Cytuj
Masz rację tylko trzeba to zrobić z głową...mianowicie:
Wystąpić do Wojewody z wnioskiem o odstrzał redukcyjny zwierząt stanowiących to zagrożenie ...
Wojewoda w ramach rozporządzenia wydaje decyzję o odstrzale np. 50 lisów w danej gminie czy sołectwie i po kłopocie...nikt nikogo nie będzie ciągał po sądach , lisów mniej kurów więcej , gospodarze zadowolone
« Ostatnia zmiana: 2009-05-19, 20:52 autor lis »
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3130 : 2009-05-24, 21:25 »
Mniej więcej od tej strony,można sobie pooglądać zdjęcia tegorocznych niedolisków:
http://www.fotoprzyroda.pl/lis-vulpes-vulpes-vt308,870.htm
:P

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3132 : 2009-05-27, 01:48 »
Bardzo ładne zdjęcie,lisek jest już odrobinę wyrośnięty :P

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3134 : 2009-05-27, 02:41 »
Też fajne,bardzo ładne kolory :)
na pierwszym zdjęciu,ciekawe niebo,a na drugim,zieleń i " lisi " kolor. ;)

Forum Zwierzaki

Odp: Lisy
« Odpowiedz #3134 : 2009-05-27, 02:41 »

Estel

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1610
  • "...Nie zatrzymuj wilków, bo jest ich coraz mniej"
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3135 : 2009-05-27, 12:50 »
Zapisane
"Wilk nie jest zwierzęciem ziejącym nienawiścią, ani też nie jest maskotką do przytulania, nie jest ani niebezpieczny, ani sympatyczny. Jest po prostu jednym z  wielu interesujących gatunków prześladowanych przez człowieka od stuleci, który potrzebuje miejsca  do życia."
http://stobnica.wolf.wild.art.pl/       "Jest pewna przyjemność w lasach bez ścieżek; Jest upojenie na samotnym wybrzeżu;Jest społeczność gdzie nie ma intruzów,
http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/       Przy głębokim morzu i muzyce jego szumu;Nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"- Lord Byron

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3136 : 2009-05-27, 13:43 »
To mój pierwszy," lisi ' filmik na YuTube,jaki widziałem,ponad trzy lata temu ;)

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3137 : 2009-05-29, 02:32 »
http://www.youtube.com/watch?v=SzuLQ5qvgj0&feature=channel_page

Dwa niedoliski są bardziej czarne,niż rude ... albo z moim wzrokiem nie jest już,za dobrze ;)
Łobuziaki z nich ;) - przy okazji,fajny pomysł na plac zabaw: szafka,poduszka,pudło,kawałek sznurka i zwierzaki mają zajęcie ;)

Inne liski:    http://www.youtube.com/watch?v=dD6mltCVY4g&feature=related

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3139 : 2009-05-30, 01:29 »
Tak,na to wygląda - ten autor ma więcej lisich filmików - hmmm ... to są Stany Zjednoczone i coś mi się wydaje,że to może być hodowca / w niektórych stanach można legalnie hodować i sprzedawać lisy /.

Estel

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1610
  • "...Nie zatrzymuj wilków, bo jest ich coraz mniej"
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3140 : 2009-05-30, 13:39 »
Lisie w niektórych stanach można tam normalnie na podwórku trzymać np. lwa ;)
Zapisane
"Wilk nie jest zwierzęciem ziejącym nienawiścią, ani też nie jest maskotką do przytulania, nie jest ani niebezpieczny, ani sympatyczny. Jest po prostu jednym z  wielu interesujących gatunków prześladowanych przez człowieka od stuleci, który potrzebuje miejsca  do życia."
http://stobnica.wolf.wild.art.pl/       "Jest pewna przyjemność w lasach bez ścieżek; Jest upojenie na samotnym wybrzeżu;Jest społeczność gdzie nie ma intruzów,
http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/       Przy głębokim morzu i muzyce jego szumu;Nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"- Lord Byron

Forum Zwierzaki

Odp: Lisy
« Odpowiedz #3140 : 2009-05-30, 13:39 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3141 : 2009-05-30, 14:28 »
Tego nie wiem,ale to już by była gruba przesada ...  :/

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3142 : 2009-05-31, 23:42 »
Właśnie sobie czytam o polowaniach na lisy,myśliwi pytają się nawzajem,jak ich koła motywują swoich myśliwych do polowań na lisy / nagrody,kary,itp. /,ponoć rolnicy skarżą się,że lisy " uniemożliwiają normalne funkcjonowanie mieszkańcom gminy ",więc w tym roku nie ma być litości i lisy mają być tępione od 1 lipca - jeszcze cytacik:

Cytuj
u nas w kole wpuszczamy co roku do wszystkich naszych obwodów sporo bażantów. Dlatego Zarząd zarządził, że każdy ma obowiązek strzelić w sezonie łącznie 2 lisy a jeśli nie, to musi kupić za jednego nie strzelonego lisa 1 kurę bażanta i wpuścić ją do obwodu. Oczywiście w końcowym efekcie kupują i wpuszczają kury gospodarze łowisk z łowczym na czele ale zasada jest jak ją opisałem. Efekty są rewelacyjne w ilości zarówno bażantów jak i lisów.
Ale oświećcie mnie Przyjaciele jak to jest z tymi lisami. Wpadła mi do rąk broszurka wydawana przez Starostwo Pleszewskie z której wynika, że w niektórych kołach panują dziwne zasady planowania ilości lisów do odstrzału. I tak wykazywana przez kilka kół z tego powiatu ilość lisów z inwentaryzacji (a więc na 01 marca) wynosi 35 do 45. Planuje się do odstrzału 180 !!! A zatem gdyby przyjąć, że z 40 lisów w łowisku 1/2 to liszki zapłodnione i żadna nie dostąpi zaszczytu być upolowaną do końca marca to aby móc zrealizować taki plan liszki muszą urodzić i wychować do początku sezonu polowań na lisy co najmniej po 7 do 8 sztuk. Do tego odstrzelą jeszcze te 40 dorosłych i mają po problemie z lisami. Napiszcie mi proszę jak się liczy te lisy a potem jak planuje bo mi to jakoś nie pasuje.

Cytuj
Każdy sposób jest dobry żeby ograniczyć liczbę drapieżników . Mnie osobiście nie trzeba motywować karami lub premiami choć takie postępowanie wydaje się być owocne w stosunku do innych. Wyjazd w łowisko i staram się być w nim gospodarzem który nie liczy się z kosztami i czasem w celu wyeliminowania szkodnika. Pozdrawiam.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3143 : 2009-06-12, 12:49 »
No i stało się: zmiany w rozporządzeniu Ministra Środowiska w sprawie określenia okresów polowań na zwierzęta łowne:

Cytuj
2. Lisy od 1 czerwca do 31 marca oraz nowość absolutna - na obwodach, w kórych w ostatnich dwóch latach prowadzono zasiedlenia zająca, bażanta lub kuropatwy - przez cały rok.

Co do lisów tendencja rozciagnięcia w czasie okresu polowań zauważalna jest stale - teraz będzie możliwy całoroczny odstrzał tych drapieżników w obwodach, gdzie introdukowano ww. gatunki zwierzyny drobnej.

Cytuj
Jak zwykle , pozwolono nam sie obudzić z ręką w nocniku. Pisze "pozwolono'' , bo i tak to zawsze ktoś, za nas podejmuje decyzję , tak naprawde do końca nas o to nie pytając. jakie "dyskusje społeczne"- kto rozmawiał, z kim??słyszał ktoś z Was o pracach nad projektem nowego kalendarza polowań??
Teraz, kiedy zając, kuropatwa i bażant to relikty naszej przyrody, łaskawie pozwolono na odstrzał lisów.....Kiedy my 10 lat temu biliśmy na alarm, pseudoekolodzy oprawiali w złote ramy wszystko to co miało kły i szpony. na szczeście znalazł sie jak widać ostatnio ktoś ktoś ,kto zauważył ,ze te kły i szpony nie mają po prostu już czego rozszarpywać!
.....z dwojga złego- jeśli koło zakupi choć 10 szaraczków, to będzie pretekst, aby prać do lisów okrągły rok. Jednak nie łudżmy sie, odbudowa stanu zwierzyny drobnej będzie trwała tak długo,jak długo trwała jej eksterminacja........a więc około 20 lat .

Cytuj
Na lisy - trochę za wcześnie, bo suki jeszcze nie odchowały młodych. Cały rok, to dość nietrafiona decyzja. Rozumiem potrzebę całorocznej redukcji w obwodach z uwagi na głuszca i cietrzewia ale wszędzie, gdzie zasiedla się jednym z trzech gatunków zwierzyny drobnej? Lis nie jest głównym powodem jej zaniku. Wiem to na podstawie wieloletnich obserwacji relacji populacji zająca do intensywnej redukcji lisa. Wbrew oczekiwaniom intensywna redukcja lisa w obwodzie polnym przez 8 kolejnych lat z rzędu nie przyczyniła się do wzrostu ilości zajęcy a jeśli już , to w minimalnym stopniu.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3144 : 2009-06-18, 22:51 »
Widać kolejne objawy paniki:

Cytuj

Lisy straszą dzieci, polują na drób

- To prawdziwa inwazja! Lisy mieszkają w opuszczonych stodołach, można je spotkać na ulicach - mówi mieszkanka Ćwikowa w Małopolsce. Zwierzęta bardzo się rozmnożyły i są tak oswojone z obecnością ludzi, że zupełnie się ich nie boją.

- Można je spotkać wszędzie, przychodzą w okolice domów, niejednokrotnie wystraszyły dzieci, które boją się wychodzić do szkoły. W okolicy jest bardzo dużo pustostanów, lisy mieszkają w opuszczonych stodołach. Zdarzało się, że zagryzały drób. Można nawet spotkać takie, które chodzą ulicami i zupełnie nie boją się ludzi - opowiada mieszkanka wsi.

Podkreśla przy tym, że mieszkańcy nigdzie nie mogą uzyskać w tej sprawie pomocy. Ona sama interweniowała już u wójta, miejscowego lekarza weterynarii i w Związku Łowieckim. Jak dotąd nikt nie zechciał nic zrobić w tej sprawie. A plaga lisów trwa w Ćwikowie już drugi rok.

Jak mówi Zygmunt Głowacki, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Dąbrowa Tarnowska, sposobem na ograniczenie liczby lisów w jakiejś okolicy byłby ich odstrzał. Jednak, obecnie jest on niemożliwy, sezon polowania na lisy rozpoczyna się bowiem 1 lipca. Wcześniej myśliwym z koła łowieckiego nie wolno tego robić. - Jedynymi sposobami w tej sytuacji jest użycie środków zapachowych, które mogą odstraszyć lisy lub próbować je wypłaszać - dodaje Zygmunt Głowacki.

Polski Związek Łowiecki, okręg w Tarnowie zapowiada po tym terminie zintensyfikowanie polowań w rejonie Olesna.

- Mieszkańcy gminy muszą wykazać się cierpliwością jeszcze przez dwa tygodnie. Uczulimy koła łowieckie, które dzierżawią te tereny, by zwiększyły penetrację i zintensyfikowały odstrzał w okolicy tej miejscowości. Jednak nie można się spodziewać, że będą to akcje z dużą liczbą uzbrojonych osób. Należy pamiętać, że prawo zabrania polowań z użyciem broni w miejscach znajdujących się mniej niż 100 metrów od zabudowań. Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy zwierzęta wolno żyjące zagrażają zwierzętom gospodarskim - mówi łowczy okręgowy, Mirosław Łoboda.

Potrzeba zmniejszenia liczby lisów wynika również z zasad gospodarki łowieckiej. Duża ilość tych zwierząt oznacza zmniejszenie ilości zajęcy, kuropatw czy bażantów. Natomiast użycie środków zapachowych do odstraszenia lisów może być zdaniem Mirosława Łobody mało skuteczne. - Lisy przyzwyczaiły się do człowieka i już się go nie obawiają - dodaje łowczy.

Wyjaśnia również, że w tym okresie zaczynają dorastać młode, które nie obawiają się ludzi, dlatego podchodzą tak blisko. Szukają łatwego jedzenia na wysypiskach śmieci i w kompostownikach. Natomiast raczej nie należy obawiać się tego, że przenoszą wściekliznę. Prowadzone przed laty szczepienia skutecznie rozwiązały ten problem. Świadczy o tym chociażby właśnie liczebność lisów w ostatnich latach. W efekcie czego odstrzał jest około dziesięć razy większy niż osiem lat temu.

BAJA

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malopolskie/news/wielki-strach-w-malopolskim-cwikowie,1324146

Zastanawiam się tylko,czy inne zwierzęta,też straszą dzieci,także te domowe? ...

... A myśliwi już się cieszą,że zauważa się problem i że od przyszłego roku będzie można " szczepić lisy " ołowiem i śrutem przez cały,okrągły rok i łapać je w pułapki - dzięki temu wzrośnie pozyskanie zajęcy,bażantów i saren,same plusy dla myśliwych.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3145 : 2009-06-19, 10:40 »
Widzę,że pan Cert już się tutaj wpierdziolil i teraz mnie obgaduje,razem z kolegami ...

Cytuj
Basia, ja mam co czytać i "mądrości" Lisa 22( powinien sobie dopisać jeszcze jedną 2 i REMINGTON:)) nie mam zamiaru. Nie jest mi on do niczego niepotrzebny i nie mam do niego zadnego interesu. Równie dobrze on moze sobie poczytać moje wpisy tu i gdzies tam jeszcze. Nie widzę powodu dla którego jego pisanina ma byc dowodem na cokolwiek. Szczególnie jak weźmie się pod uwagę jego "wiedzę" i praktykę. MAm kolegę który jest bardzo dobrym ojcem 5 dzieci. A najwięcej krytyki i "dobrych rad" w zakresie wychowania dzieci dostaje od bezdzietnego szwagra i ...księdza. Powiedział już obu: zróbta sobie chociaz po jednym i wrócimy do dyskusji.
Wpisy Lisa22 sa takie dobre?? Bo pisze to CO CHCESZ/LUBISZ. Czyli nic u Ciebie w tym zakresie się nie zmieniło. DObrym tego przykładem jest Twój komentarz odnośnie Bartona. Nie znasz gościa ale jak jest myśliwym to musi byc be. Tak myślą skrajni nacjonaliści.Jesteś arabem-do piachu! Znam bardzo wielu myśliwych polujących namiętnie na lisy ale nie znam ani jednego który ich nienawidzi.Paradoksalnie-ci namietni lisiarze często nakładają na siebie różne ograniczenia jak np skracają sobie sami sezon polowań do 3-4 zimowych miesięcy.
Ja napisałem abyś pomogła ludziom rozwiązać dręczący ich problem z lisami a Ty piszesz bzdury że powinni nauczyc się je akceptować. Podobnej rady udzielił mi taki skur...iały lekarz gdy poszedłem do niego z rozwalonym kręgosłupem.Najpierw zapisywał mi maści( chciał w ten sposób wyleczyć 6 dysków które mi wypadły ) a na koniec jak ból narastał i już prawie nie chodziłem rzekł: to dobrze że boli.Jak boli to czujesz że żyjesz.
To że Ty kochasz lisy ślepą miłością to nie znaczy że inni też tak będą robić. Już napisałem wcześniej: ludzie mają prawo do strachu przed lisami( i nie tylko), do niechęci do lisów itd. Przestań wreszcie bzdurzyć o zabezpieczaniu kurników czyli kolejnych grodzeniach. Widzisz jak to wyglądałoby w rzeczywistosci?? Najpierw zaczęłaś grodzić pola na które wchodzi zwierzyna a teraz już wypadałoby ogrodzić miasteczka i wsie. Bo ogrodzenie kurnika nie wystarcza. Może ktoś bać się że lis łażący mu pod płotem nasra i zostawi pokaźne stadko wirusów które mogą być groźne dla niego, jego psa itd. A powiedz mi co robić ze szczurami w zabudowaniach? Te gryzonie potrafią naprawdę obrzydzić życie i być uciązliwymi sąsiadami. Tylko dobrze się zastanów co odpowiesz. Bo z mojego punktu widzenia lis i szczur to takie same stwory. Więc?
Może wreszcie zacznij podchodzic do życia z pragmatyzmem a nie ideologiami tchnącymi fanatyzmem? Poznaj znaczenie słowa KOMPROMIS i wprowadź je w życie?
Zrozum wreszcie że myśliwi to jedni z bardzo nielicznych ludzi na tym świecie którym naprawdę zależy na zachowaniu jak największych obszarów w miarę naturalnego środowiska i bioróznorodności. I nie ważne dlaczego.Ważne że chcą. I w ten sposób cała masa stworzeń, flory ma szansę istniec dalej. Co ważne, myśliwi nie chcą by te obszary były zamknięte dla innych co mam miejsce w przypadku rezerwatów i Parków Narodowych. Cóż z tego że można tam wejść i popatrzeć? To jak wejśc do cukierni, popatrzeć, pooblizywac się i wyjść. Ludzie-nie myśłiwi wolą stanowczo miejsca gdzie mogą pojechac bez ograniczeń, pospacerować, zapalić ognisko, popływać. I gwarantuję Ci że ich interes i myśłiwych( którzy tak naprawdę przez 80% roku są takimi samymi ludźmi tj niepolującymi) jest wspólny. Jeśli ten świat ma wyglądać tak jak Ty piszesz :wszystko ogrodzić a "dziką" naturę można pooglądać w rezerwatach-NIE CHCĘ TAKIEGO ŚWIATA I NIGDY GO NIEZAAKCEPTUJĘ. I zrobię wszystko co w mej mocy aby do tego niedopuścić. Takich jak ja będzie duuuuużo więcej. A Ty? Jak myślisz ilu znajdziesz zwolenników CONZENTRATION LAGER???
Nie pisz mi o sumieniu. To co?Niby człowiek jest jedyny be na tej planecie bo coś robi z rozmysłem?
Fakt, już kiedyś napisałaś że żałujesz iż natura wyposażyła nas w większy mózg.
Więc widzisz sama że nawet Bóg i przyroda są przeciw Tobie:)

a tu,nasz Certyfikat:

Cytuj
przede wszystkim "mądrości" Lisa to nie jego mądrości. Facet nigdy nie widział lisa, siedzi całe życie w mieście, ogląda zwierzęta na youtube i czyta fora internetowe, a jego tzw "mądrości" to tylko poprzeklejane z różnych for fragmenty wypowiedzi. Schemat jest taki: gość bierze kawałek wpisu np z łowieckiego, w którym ktoś chwali się, że strzelił 4 dziki. Delikwent przekleja to na innym forum i dopisuje do tego: "A nie mówiłem że myśliwi to bezduszni mordercy?". Merytoryczna dyskusja z nim, podobnie zreszta jak z Basia, jest w zasadzie niemożliwa, bo w razie zapędzenia w kozi róg pisze: "Moim zdaniem myśliwi to mordercy i zdania nie zmienię!" To coś jak z Basinym: "Skoro jesteś myśliwym, to Twój poziom empatii jest zaburzony". Był kiedyś jeszcze jeden gość, który z uporem maniaka powtarzał: "Kartagina powinna zostać zniszczona!". Temu ostatniemu się udało, ale Basia i Lis... tu zwyczajnie "szkoda howoryty" :)

Cytuj
Co ważne, myśliwi nie chcą by te obszary były zamknięte dla innych co mam miejsce w przypadku rezerwatów i Parków Narodowych. Cóż z tego że można tam wejść i popatrzeć? To jak wejśc do cukierni, popatrzeć, pooblizywac się i wyjść. Ludzie-nie myśłiwi wolą stanowczo miejsca gdzie mogą pojechac bez ograniczeń, pospacerować, zapalić ognisko, popływać.

Ludzie chcieliby też,mieć wolny wybór,chcieliby,ażeby myśliwi szanowali ich prawo do prywatności,do wolności na własnej ziemi,na własnym terenie,do niezabijania zwierząt na ich terenie - tego prawa,tego wyboru im myśliwi nie dają.
A w Parkach Narodowych,też się poluję,więc nie są to takie oazy spokoju i zamknięte ekosystemy.

Cert - to,ze ja nie widziałem jeszcze lisa w środowisku naturalnym / tylko w niewoli / nie oznacza,ze jestem gorszy od Ciebie czy od innych myśliwych - zarzucasz mi,ze posługuję się cytatami,ze nie opisuje swoich przemyśleń - gdy pisze po swojemu,to uważacie,ze filozofuje,itp. - zdecydujcie się w końcu na coś - Ty i Arkady111.

Cytuj
Już napisałem wcześniej: ludzie mają prawo do strachu przed lisami( i nie tylko), do niechęci do lisów itd.

Ludzie mają prawo do wszystkiego,ale rolą ludzi obdarzonych odpowiednią wiedzą,jest wyrabianie w innych świadomości,nie chodzi o to,żeby powiększać lęki,wyolbrzymiać zagrożenie i siać panikę,a łagodzić jej skutki,tłumaczyć ludziom i edukować,edukować - Wy,natomiast / myśliwi / żerujecie na strachu,niewiedzy,zabobonach i na lękach,często rozpalacie lęki,zamiast niwelować ich skutki.

soboz4

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 729
  • Każda porażka to krok do sukcesu!
    • WWW
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3146 : 2009-06-19, 11:31 »
Lis na forum, od razu "ruch" w DZIKICH ZWIERZĘTACH!
A co do wpisu Certa, to on nie rozumie Twoich intencji, bo z tego co ja rozumiem i solidaryzuję się z tym, walczysz przeciw zabijaniu dzikich zwierząt a nie tylko przeciw zabijaniu lisów, jak również walczysz o humanitarne traktowanie zwierząt, ochronie ich legowisk, okresów ochronnych itd...
Ja poczytałam sobie opinie o mojej petycji i jak muszę wyglądać (niby po treści listu wynikał mój wygląd), najśmieszniejsze to, to że autorem był mój brat, przystojny, młody facet, wysportowany (ratownik, sternik jachtowy, trener judo, narciarz, III stopień nurka, już nie pamiętam tych jego wszystkich dziedzin), dwa kierunki studiów, miłośnik książek, tak więc trochę im się wizerunek nie zgodził…
Zapisane
Bożena

Cert

  • Gość
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3147 : 2009-06-19, 13:06 »
Lis - po pierwsze drugi cytat to nie moja wypowiedź. Po drugie - w jaki niby sposób mysliwi odbierają komukolwiek prawo do niezabijania zwierzat na ich terenie? Po trzecie - nie uważam że jesteś gorszy jako człowiek, uważam jedynie, że brakuje Ci elementarnej wiedzy. Po czwarte - niby jakie lęki rozpalamy my myśliwi? i na jakich zabobonach żerujemy?


soboz - ja rozumiem intencje Lisa. Ale dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane. Lis ma klapki na oczach i widzi tylko zabijanie lisów, ale pomija milczeniem zagrożenie jakie lis przy obecnym zagęszczeniu stwarza dla innych gatunków ptaków czy ssaków. Proszę bardzo, nie polujmy na lisa. Ale jak w takim razie - jeśli nie za pomocą polowań - przywrócić zagęszczenie 3 osobników na 1000 ha?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Lisy
« Odpowiedz #3147 : 2009-06-19, 13:06 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3148 : 2009-06-19, 14:21 »
Lis na forum, od razu "ruch" w DZIKICH ZWIERZĘTACH!


... ;) Tak właściwie,to tego ruchu tu,nie ma - może parę osób czyta ten i myśliwski temat.


A co do wpisu Certa, to on nie rozumie Twoich intencji, bo z tego co ja rozumiem i solidaryzuję się z tym, walczysz przeciw zabijaniu dzikich zwierząt a nie tylko przeciw zabijaniu lisów, jak również walczysz o humanitarne traktowanie zwierząt, ochronie ich legowisk, okresów ochronnych itd...


Dokładnie,ale nie ukrywam,że lis i moja sympatia do niego stanowił bodziec,który spowodował,że szerzej zająłem się problemem myślistwa i przyrody,w ogóle.

Cert :

Lis - po pierwsze drugi cytat to nie moja wypowiedź. Po drugie - w jaki niby sposób mysliwi odbierają komukolwiek prawo do niezabijania zwierzat na ich terenie? Po trzecie - nie uważam że jesteś gorszy jako człowiek, uważam jedynie, że brakuje Ci elementarnej wiedzy. Po czwarte - niby jakie lęki rozpalamy my myśliwi? i na jakich zabobonach żerujemy?


Drugi cytat jest fragmentem wyciętym z tego większego,nie Twojego autorstwa.
Chodziło mi o to,że normalny człowiek,właściciel ziemi nie może przegonić myśliwych,wykonujących polowanie ze swojej ziemi,nie może im zabronić zabijać dzikich zwierząt na swojej ziemi - chyba Wiesz,jak trudne jest wyłączenie danego terenu z obwodu łowieckiego.
Na temat myślistwa,łowiectwa oczytałem się już sporo,więc,jako taką wiedzą już dysponuje - tyle że,Widzisz - ja tej wiedzy,którą uznają myśliwi,nie biorę za pewnik,za ' oczywistą oczywistość " .;)
Co do lęków to miałem na myśli to,że podsycacie strach ludzi,także mieszkańców miast przed dzikimi zwierzętami,a przed drapieżnikami,szczególnie - ciągle czytuję,jak to czekacie na pierwszy przypadek ataku wilka na człowieka,itp.


soboz - ja rozumiem intencje Lisa. Ale dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane. Lis ma klapki na oczach i widzi tylko zabijanie lisów, ale pomija milczeniem zagrożenie jakie lis przy obecnym zagęszczeniu stwarza dla innych gatunków ptaków czy ssaków. Proszę bardzo, nie polujmy na lisa. Ale jak w takim razie - jeśli nie za pomocą polowań - przywrócić zagęszczenie 3 osobników na 1000 ha?

Nie mam klapek na oczach i nie zajmuje się tylko lisem,bo gdyby tak było,pisałbym tylko i wyłącznie na jego temat,a przecież jestem przeciwnikiem zabijania wszystkich,dzikich zwierząt.
Co do zagrożenia ze strony lisa dla innych ssaków i ptaków - uważam,że ta myśliwska troska nie jest spowodowana prawdziwą potrzebą opieki i ochrony nad drobną zwierzyną,a jedynie własnemu celowi,jakim jest zwiększone pozyskanie zajęcy,bażantów,kuropatw i,ewentualnie saren - nie chodzi o to,żeby było ich więcej,tylko żeby więcej ich było dla was.
Gdybyście się tak przejmowali,np.losem zająca lub kuropatwy,to znieślibyście te gatunki z listy zwierząt łownych - ale to jest dla was dyskomfort,bo to,przecież wasza tradycja i takie,tam ... myśliwi uważają,ze nie polowanie na zająca czy kuropatwę nic nie zmieni,więc po co się ograniczać? - w grę wchodzi tylko tępienie wszelkich drapieżników,także ptasich - i jak to określił jeden z kolegów Certa :  " Miernikiem kultury człowieka będzie więc pomoc naturze, przez tępienie drobnych drapieżników, w tym krukowatych i totępienie wszystkimi sposobami, w tym również brutalnymi, jak wykładanie trucizny, sidła i odstrzał przez cały rok, bez żadnych okresów ochronnych."

Uważam,że przywrócenie populacji lisa do stanu sprzed szczepień,jest po prostu niewykonalne,wiązałoby się to z totalnym tępieniem / do którego wykonano już pierwsze kroki / i jak piszą co poniektórzy,trzeba by zabijać więcej lisów,niz jest się w stanie urodzić,i to wszelkimi sposobami,a to i tak niczego nie gwarantuje - nie wziąłeś pod uwagę też tego,że środowisko się zmieniło i lisy też,są to już trochę inne lisy,niż te 15 - 20 lat temu,pamiętajmy też,że lisom sprzyja też wiele czynników i ogólnie obecna gospodarka człowieka.
Powiedz mi tylko,czy kolejne skracanie okresu ochronnego,pomoże drobnej zwierzynie,czy pozwoli się po prostu wyżyć pewnej grupie myśliwych,którzy z radością przystąpią do tępienia niedolisków - podobnie,polowanie przez cały rok tam,gdzie koło wypuści zające,bażanty lub kuropatwy - kilkuset,może kilka tysięcy myśliwych ruszy do lasów w kwietniu i w maju,wybije niedoliski i będzie się chwalić tym,ile to oni dobrego zrobili dla przyrody i o ile wzrosło im " pozyskanie " zająca,bażanta,sarny.

A co do powyższego tekstu,który wywołał całe to zamieszanie na łowieckim,to co w nim jest takiego strasznego?:

" lisy straszą dzieci " - jak?,napadają na nie?,gryzą? - normalny lis boi się ludzi lub ich unika,teraz jest trochę inaczej bo lisy przyzwyczaiły się już do naszej obecności,ale nadal nie atakują one ludzi - zagrożenie jest więc takie,jak ze strony wiejskich kundelków lub bezdomnych psów,z tą różnicą,że lisy nie atakują ludzi,a dzieci wcale się nie muszą do nich zbliżać,jeśli nie chcą.

" Zdarzało się, że zagryzały drób." - przecież to także jest naturalna,normalna sytuacja,zwłaszcza wiosną,gdy liszki wychowują młode - trwa to tak długo,jak długo występują lisy i kury - rozwiązaniem mogłyby być ubezpieczenia kur - czytałem o takim pomyśle.

Twój przedmówca na łowieckim pisze,że:

Cytuj
To że Ty kochasz lisy ślepą miłością to nie znaczy że inni też tak będą robić. Już napisałem wcześniej: ludzie mają prawo do strachu przed lisami( i nie tylko), do niechęci do lisów itd.

Ja jednak uważam,że ludzi należy uczyć,uświadamiać,edukować - nie należy siać paniki - strach,niechęć,to wszystko bierze się z niewiedzy,ze stereotypów,z zakorzenionych lęków,nie należy w ludziach pielęgnować tych lęków i tej niewiedzy,należy ich uczyć,jak postępować ze zwierzętami,itp. - w UK tak właśnie się robi i dzięki temu ludzie wiedzą już sporo o lisach,nie boją się ich,ale tam lokalne społeczności uczą wolontariusze,członkowie lisich organizacji lub lecznic dla dzikich zwierząt,a u nas lis nie posiada nawet porządnej strony internetowej na której można by się dowiedzieć chociażby tych podstawowych wiadomości.

Cert - skoro tak bardzo Ci przeszkadza moja sympatia do lisów,to nie czytaj moich postów - proste - ja nie zmienię swojego postępowania i nadal będę się starał pokazywać ludziom dobre strony tego pięknego zwierzęcia,bo o tych złych już się dość rozpisaliście.



P.S: zastanawiam się,czy są jakieś wytyczne na temat tego,ilu powinno być ludzi na 1000 ha? ... ;)
« Ostatnia zmiana: 2009-06-19, 16:13 autor lis »
Zapisane

Cert

  • Gość
Odp: Lisy
« Odpowiedź #3149 : 2009-06-19, 15:17 »
Chodziło mi o to,że normalny człowiek,właściciel ziemi nie może przegonić myśliwych,wykonujących polowanie ze swojej ziemi,nie może im zabronić zabijać dzikich zwierząt na swojej ziemi - chyba Wiesz,jak trudne jest wyłączenie danego terenu z obwodu łowieckiego.

Wyłączenie powierzchni z obwodu łowieckiego nie jest trudne. Jest czasochłonne, tzn sam proces trwa kilka lub kilkanaście tygodni, ale właściciel ziemi w zasadzie musi napisać tylko jedno pismo i czekać na rozwój wypadków. Najwięcej wniosków o wyłączenia powierzchni z obwodu piszą koła łowieckie. Zaskoczony?


Cytuj
Na temat myślistwa,łowiectwa oczytałem się już sporo,więc,jako taką wiedzą już dysponuje - tyle że,Widzisz - ja tej wiedzy,którą uznają myśliwi,nie biorę za pewnik,za ' oczywistą oczywistość " .;)

Owszem, za oczywistą oczywistość przyjmujesz tylko tą wiedzę i te źródła, które pasują do Twojego światopoglądu. Wszelkie inne poglądy i opinie odrzucasz bez rozważenia.

Cytuj
Co do lęków to miałem na myśli to,że podsycacie strach ludzi,także mieszkańców miast przed dzikimi zwierzętami,a przed drapieżnikami,szczególnie - ciągle czytuję,jak to czekacie na pierwszy przypadek ataku wilka na człowieka,itp.

Nie rozumiesz pojęcia "podsycania strachu". A już na pewno inaczej go definiujemy. Czy jeśli ktoś na forum łowieckim napisze: "czekam kiedy zdarzy się pierwszy przypadek ataku pumy/wilka na człowieka" można nazwać podsycaniem strachu? Nie. 

Cytuj
Co do zagrożenia ze strony lisa dla innych ssaków i ptaków - uważam,że ta myśliwska troska nie jest spowodowana prawdziwą potrzebą opieki i ochrony nad drobną zwierzyną,a jedynie własnemu celowi,jakim jest zwiększone pozyskanie zajęcy,bażantów,kuropatw i,ewentualnie saren - nie chodzi o to,żeby było ich więcej,tylko żeby więcej ich było dla was.

Obojetne czym kierują się mysliwi - dążą do tego, żeby zwierzyny drobnej było więcej. I chcą zachowania bioróżnorodności. A intensywność polowań jest ścisle powiązana ze stanami zwierzyny. Upraszczając - hipotetycznie - mamy łowisko o powierzchni 5000 ha. Jego pojemność to 1000 saren. Ze względu na dużą presję przegęszczonych drapieżników bytuje tam jednak tylko 500 saren. Z tych 500 plan pozyskania zakłada odstrzał 50. Ale jeśli zagęszczenie drapiezników zostanie zmniejszone do normalnego poziomu (równowaga biologiczna), to populacja sarny wzrośnie do 1000 szt i myśliwi mogą upolować 100 szt. Jak widać na załączonym obrazku Twoja teoria idzie do piachu.

Cytuj
Gdybyście się tak przejmowali,np.losem zająca lub kuropatwy,to znieślibyście te gatunki z listy zwierząt łownych - ale to jest dla was dyskomfort,bo to,przecież wasza tradycja i takie,tam ... myśliwi uważają,ze nie polowanie na zająca czy kuropatwę nic nie zmieni,więc po co się ograniczać? - w grę wchodzi tylko tępienie wszelkich drapieżników,także ptasich

Kolejne głupoty! Na zwierzynę drobną poluje się tylko tam, gdzie stany są odpowiednio wysokie. W obwodzie który dzierżawi moje koło od 20 lat nie polujemy na zające. Dlatego, że jest ich mało. Analogicznie robią wszystkie koła, które widzą, że populacja jakiegoś gatunku spada poniżej normalnego poziomu. To jest właśnie gospodarka łowiecka.

Cytuj
Uważam,że przywrócenie populacji lisa do stanu sprzed szczepień,jest po prostu niewykonalne,wiązałoby się to z totalnym tępieniem

Ty i kto jeszcze? Porozmawiaj z ekologami jeśli nie wierzysz mysliwym, zapytaj jakie szkody może wyrządzić nadmierna populacja lisa. Poczytaj o czajce, o siewkowatych, o niszczeniu jaj głuszców. Przykłady można mnożyć.

Cytuj
Powiedz mi tylko,czy kolejne skracanie okresu ochronnego,pomoże drobnej zwierzynie

Jak to "kolejne skracanie"?

Cytuj
Ja jednak uważam,że ludzi należy uczyć,uświadamiać,edukować - ... a u nas lis nie posiada nawet porządnej strony internetowej na której można by się dowiedzieć chociażby tych podstawowych wiadomości.

Skoro czegoś nie ma, to najpewniej nie jest potrzebne. Ale kto Ci broni założyc strone o lisach i edukowac ludzi? Zrób coś pozytecznego.

Zapisane
Strony: 1 ... 103 104 [105] 106 107 ... 135   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.167 sekund z 28 zapytaniami.