Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Ptaki => Żywienie => Wątek zaczęty przez: AgAtHa w 2005-07-26, 17:36



Tytuł: POMOCY!! Czym karmić?
Wiadomość wysłana przez: AgAtHa w 2005-07-26, 17:36
Pomocy! Moja mama kilka dni temu przyniosła do domu rannego ptaszka. Prawe skrzydełko złamane i prawa nóżka już praktycznie mu zasycha (nie ma ukrwienia). Buja się na jednej nóżce, je i pije (ze strzykawki). Nie mam pojęcia co z nim zrobić. Napewno go nie wypuszcze bo latać nie może. Dziś moja sąsiadka przyniosła mi następnego ptaszka. :help: To jeszcze maluch. Nie mam pojęcia co mu dać jeść. Jest grubiutki i ma krótki smieszny dziobek. Ja jedzeniem patrzy w góre. Co mu dawać??? Znam się tylko na gadach... :roll:


Tytuł: Odp: POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Marycha w 2005-07-26, 17:55
Znalaz?am u siebie na kompie taki dokument o karmieniu piskl?t:
Mo?na karmi? mieszanka serow? z dodatkiem jajka:
bia?y ser pe?not?usty (300g), glukoza w proszku (2 ?y?ki sto?owe), m?ka ry?owa (1 ?y?ka sto?owa lub dwie ?y?ki suchego kleiku ry?owego), m?ka kukurydziana (1 ?y?ka), vitaral (1 dra?etka - nale?y zmy? polew? i rozetrze? na proszek), posiekane jajko w proporcji 3 cz??ci bia?ka na 1 ?ó?tka. Wszystko nale?y dok?adnie wymiesza?. Robi si? z tego kuleczki i podaje prosto do prze?yku ptaka (za pomoc? patyczka lub pesety). Karmi? co godzin?, po ka?dym karmieniu podawa? wod? pipeta (po kwadransie spróbowa? dopoi?).
Mo?na przechowywa? w lodowce (4stopnie) do 12 godzin. W temp. pokojowej nie mo?na w ogóle przechowywa?.

Nie wiem czy to wystarczy. Sprawd?, czy w twojej okolicy nie ma azylu dla np. rannych ptaków, jakiego? ogrodu zoologicznego. Ja te? próbowa?am odkarmi? mojego pisklaczka, ale sie nie uda?o. W ogóle tylko nielicznym sie to udaje. A co do tego pierwszego ptaszka. Hmm, ja chyba posz?abym do jakiegos weta, chocia? w?tpie ?eby ci cos poradzi?. Jednak lepiej by by?o gdybys sie wybra?a. Moze on ci pomo?e :) ?ycze powodzenia i pisz na bierz?co co z ptaszkami.


Tytuł: Odp: POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: MoniŚ w 2005-07-26, 20:56
Ja też znalazłam kawke w podobnym stanie, miała złamane skrzydło ale wiedziałam że na wolności zginie więc zamieszkała u mnie (dostała oddzielny pokój :lol: ) brykała jakieś 2 miesiące aż wkońcu kość się zrosła i ptak poczuł wolność ;) . Gdy ją znalazłam spytałam o radę sąsiadke-weta i nic nie powiedziała tylko że przeżyje albo nie :? może jak będzie jadł to przeżyje i wyzdrowieje? Ja jeżeli jeszcze znajdę ptaka jakiegoś (a znalazłam około pięciu i wszystkie wyzdrowiały) napewno nie oddam do ogrodu zoologicznego, no chyba że nie będzie chciał jeść lub bedzie bardzo chory. Życzę powodzenia ;)


Tytuł: Odp: POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Kesi w 2005-07-26, 22:47
AgAtHa poszukaj ornitologa w swojej okolicy lub związku hodowców ptaków.
Do weta pewnie nie masz co iść bo Ci ptaka uśpi, no chyba że masz jakiegoś co się zna na ptakach.
Z tym skrzydłem jest bardzo źle ?