Od 3 dni mój pies 8 letni sznaucer miniaturka w ogóle nie chce jeść. Gdy w środe ugotowałem mu jego przysmak ryż z kurczakiem i zobaczyłem że go nie zjadł bardzo się zdziwiłem i pomyślałem że może ją żołądek boli, lecz tak zostało do dzisiaj (soboty). Mój pies teraz żeby coś zjadł to musi być to pokarm rozdziabany na małe części i muszę ją karmić z ręki (kiedyś nie do pomyślenia) zje troche a potem ucieka tylko żeby nie zjeść. Dzisiaj także (sobota) zwymiotował żółcią z wiadomego powodu, lecz co mnie najbardziej zastanawia u psa w ogóle nie widać osłabienia (jest tak jak zawsze) a na spacerach wypróżnia się jak zawsze czyli bez żadnych problemów. Moge jeszcze dodać że pies w lutym był bardzo chory, tzn podczas wieczornego spaceru pies zjadł kość która w konsekwencji spowodowała ciężkie podrażnienie żołądka pies był pod kroplówka, dostał leki i się wyleczył, lecz od tamtej pory stał się taki że jadł ale nie wszystko co mu się dało, ale nie wyglądało to jak teraz, a i jeszcze dodam że po spożyciu jedzenia lub wypiciu wody u Brendy występuje takie hahranie gardłem, jakby miała katar
Bardzo proszę o pomoc bo bardzo martwie się o mojego pupilka, bo już bardzo dużo przeszedł czekam na odpowiedzi