Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Jestem w kropce.  (Przeczytany 2177 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ReTrIvA

  • Gość
Jestem w kropce.
« : 2007-05-04, 10:03 »
Otóż... gdzieś w czerwcu, może później, wyjeżdżam na stałe do Anglii. mam tu, w Polsce, fajnego chłopaka xP i takie pytanie... czy takie 'chodzenie na odległość' ma sens? czy się z nim rozstać? czy co... ehh :/ i nie krytykować mnie za mój wiek- niektórzy szybciej dorośleją   :mrblue:
Zapisane

Dory

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2527
  • Khajiit has no time for you! [']
    • WWW
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #1 : 2007-05-04, 10:11 »
osobiście (ale to tylko moje zdanie), takie 'chodzenie na odległość' nie ma sensu, bo i tak prędzej czy później obie strony poznają kiedyś kogoś nowego. Ale wiesz, ja nigdy faceta nie miałam, więc nie mogę się wymądrzać ^^
eh...
mam nadzieje ze jakąkolwiek decyzję podejmiesz, będzie ona słuszna ^^
Zapisane
Did you want play pazaak?
Mårran

Praying to yourself, my Lord? That's not a good sign. Or perhaps it is. Prince of Madness, and all that.:eh:
give me some fish, give me give me some fish...

lux ferre

agnes211

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1833
  • Łatka i Mrówcia pozdrawiają merdaniem ogonka :)
    • WWW
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #2 : 2007-05-04, 10:33 »
ja webrnęłam ostatnio w związek na odległość i bardzo tego żałuje. Chociaż różnica kilometrów mniejsza niż u Ciebie (ok 500km), wspólna praca i możliwość przebywania ze sobą to niestety nie powiodło się. Trudno się mówi.
Nie wiem jak bedzie w twoim przypadku ale to chyba większego sensu nie ma. Miałoby gdybyście byli starsi. Wtedy byłaby możliwość że on do Ciebie dojedzie np po roku, a teraz??
Długo jesteście razem ??
Zapisane
pozdrawiam wszystkich miłośników kundelków, i nie tylko:)

Forum Zwierzaki

Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedz #2 : 2007-05-04, 10:33 »

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #3 : 2007-05-04, 11:47 »
A ja myślę, że to nie do nas należy decyzja. Na początku zadaj sobie pytanie co do niego czujesz i jak ważne to dla Ciebie jest. Jeśli uznasz, że warto o to uczucie walczyć, to szczerze z nim porozmawiaj. Może oboje uznacie, że to nie ma sensu? Albo zdecydujecie się na związek na odległość... Tak, to jest trudne, w tym wieku tym bardziej. Ale nie niemożliwe, pamiętaj o tym i nie sugeruj się tym, że innym się nie udało. Jeżdżac na zagraniczne obozy, moglibyscie ze soba spedzac jakis miesiac w roku...

Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

ReTrIvA

  • Gość
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #4 : 2007-05-04, 12:12 »
ogółem, ja tu bd przyjezdzac na wakacje :) jestesmy ze soba krotko, niecale 4 miesaice xP ale jak dla mnie to wiecznosc ^^ chyba sprobuje :)

Cytuj
Wtedy byłaby możliwość że on do Ciebie dojedzie np po roku, a teraz??
on tylko czeka na skonczenie 18 lat [za 2,5 roku] i  wtedy i tak wyjeżdża do UK :P
Zapisane

agnes211

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1833
  • Łatka i Mrówcia pozdrawiają merdaniem ogonka :)
    • WWW
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #5 : 2007-05-04, 12:23 »
4 miesiące to już troszke jest ;)
A to skoro to jest kwestia czasu to moim zdaniem warto ;)
Zapisane
pozdrawiam wszystkich miłośników kundelków, i nie tylko:)

ReTrIvA

  • Gość
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #6 : 2007-05-04, 12:35 »
w sumie to sądzę też, że mogę spróbować :P no bo co ja mam do stracenia :D? nic :D
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #7 : 2007-05-04, 15:10 »
A po co zrywać? Po prostu czas pokaże, co z Waszej znajomości pozostało... Nie ma co za dużo przewidywać, ani opierać się na cudzych doświadczeniach. Akurat Twoje mogą być inne ;p Prawdopodobieństwo, że w przyszłości będziecie razem, jest niewielkie, głównie ze względu na wiek, ale może akurat... :)
Zapisane
IBDG Wrocław

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #8 : 2007-05-05, 00:01 »
Otóż... gdzieś w czerwcu, może później, wyjeżdżam na stałe do Anglii. mam tu, w Polsce, fajnego chłopaka xP i takie pytanie... czy takie 'chodzenie na odległość' ma sens? czy się z nim rozstać? czy co... ehh :/ i nie krytykować mnie za mój wiek- niektórzy szybciej dorośleją   :mrblue:

Gdybys byla pewna swoich uczuc nie zadawalabys takich pytan na forum :). To  wasza prywatna sprawa jak sobie ulozycie przyszlosc, ja to co najwyzej moge zyczyc powodzenia.. no i zycze :) :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedz #8 : 2007-05-05, 00:01 »

zaba14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3749
  • Mikuś na zawsze w pamięci [*] 27.05.08
    • WWW
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #9 : 2007-05-05, 08:31 »
Magdaland ja z chlopakiem jestem 1,5 roku i teraz tez mnie uswiadomil ze wyjezdza... na rok... a ja pytam po co? Zeby pozniej wrocic? Dla mnie nonsens, sama nie wiedzialam co mam robic, mimo ze serce strasznie bolało, chodzilam rozbita bo nie wiedzialam co sobie mam myslec..  slowa typu "sprowadze cie po kilku miesiacach" , jakos do mnie nie trafiaja, bo ja nie chce wyjezdzac z kraju.. mimo ze wiem o tym od miesiaca, nadal nie wiem co mam robic i co mysleć :/ wyjechac? czy nie... czekac? napewno... ale rok? szmat czasu... :/ dobrzeze chociaz juz od tych wakaji zaczne szukac pracy wiec moze i jakos czas szybciej zleci...
Zapisane
Możemy ocenić serce człowieka po tym, jak traktuje zwierzęta- Immanuel Kant

ReTrIvA

  • Gość
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #10 : 2007-05-05, 10:35 »
niby jestem pewna, ale... no właśnie ale... to nie jest łatwa decyzja... :/
Zapisane

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #11 : 2007-05-05, 11:12 »
Ja bym na twoim miejscu nie zrywała znajomości. Skoro ma takie plany, żeby po skończeniu 18 lat przyjechać...

Najgorsza jednak jest ta niepewność co on robi, czy może ty myślisz że z nim jesteś, a on ma inną... nie zrażaj się jednak, ja tylko gdybam bo sama jestem w podobnej sytuacji... Ale ty pewnie masz tu gdzie on mieszka znajomych, którzy mogą cię informowac jak coś. Ja wymieniłam tę sytuację, bo mam wiele znajomych którzy właśnie mieli dziewczynę/chłopaka na odległość i rozpadło się przez tą niepewność...
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

koral

  • Gość
Odp: Jestem w kropce.
« Odpowiedź #12 : 2007-05-08, 16:57 »
Retriva, ja nigdy nie miałam chłopaka, więc mniej więcej nie moge Ci nic poradzic...ale może powiem tak:
To zależy. Pewnie będzie taki czas, kiedy będziesz myślała że być może on już spotyka się z inną, on pewnie będzie miał takie same myśli. W końcu dojdzie do sprzeczki...
Chociaż z drugiej strony jeżeli jest dla Ciebie kimś wyjątkowym, powinnaś spórbowac. Ale muszę Cię uprzedzic że będziesz bardzo tęsknic za nim...co pewnie sama wiesz ;)
"Wybór należy do Ciebie" xD
powodzenia  :tuli:
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.075 sekund z 24 zapytaniami.