Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Psy, pieski, psiaki => Żywienie => Wątek zaczęty przez: Miyu w 2005-01-03, 19:21



Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Miyu w 2005-01-03, 19:21
mójk pies (shih tzu) nie chciał jeść Pedigree dal małych psów. Słyszałam, zwe są takie Frolic dla małych, ale czy są dobre? Czy istnieją jakieś inne? Żadnej oprócz Pedigree nie mogłam dostać gdzie je kupujecie swoim psom (jeśli wogóle to robicie)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Meggy w 2005-01-03, 19:23
Miyu!Nie dobijaj mnie!Już jeden temat założyłaś i tyczy się tego samego świństwa co Chappie!!Frolic to też wielkie G i nie niszcz psa od środka podając mu taką dawkę chemii!! :(

A tak w ogóle,to chyba jakaś plaga posiadaczy shih tzu...Coś znów mi tu śmierdzi,czy Ty nie znasz kogoś o nicku Tymon?? :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Miyu w 2005-01-03, 19:24
Och, wiem już eim no to co niby jest dobre?


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Elfi w 2005-01-03, 19:26
Cytuj

Miyu!Nie dobijaj mnie!Już jeden temat założyłaś i tyczy się tego samego świństwa co Chappie!!Frolic to też wielkie G i nie niszcz psa od środka podając mu taką dawkę chemii!!

Dokładnie!!

ja dzisiaj dostalam z Pedigree paczuszke, a wniej karme, zabawke i kosteczki na zęby!!!
ale w zyciu takiego g!!!!! bym nie kupila  dla swojego pieska!!! Karme oddam jakiemus biednemu psince!!


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Meggy w 2005-01-03, 19:27
Napewno nie Frolik,Benek,Pedugree,Chappie...

Biomill,ANF,Chicoppie,Royal Canin,Belcando,Bewi-dog,K9,Nutra Gold,Purina....


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Elfi w 2005-01-03, 19:33
Moniko nie napisalas,że :
na pewno:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2005-01-03, 19:33
Tutaj masz o szkoldiwosci karm typu pedigree,frolic itp http://zwierzaki.org/viewtopic.php?t=15107&start=30


Ja polecam Royal Canin, maja fajna serie karm dla malych psow, Gucio je seniora bo to juz starszy piesek ale jest wiele innych rodzaji


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Miyu w 2005-01-03, 19:33
Agdzie można je kupić?


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2005-01-03, 19:34
w kazdym dobrym sklepie z akcesoriami dla zwierzat mozesz tez zamowic przez internet

skad jestes? moze ktos z forum bedzie mogl poleci Ci jakis dobry sklep


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Meggy w 2005-01-03, 19:34
W dobrych zoologikach napewno dostaniesz,cana jest wyższa niż syfu,ale jakości nie da się porównać!! :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Elfi w 2005-01-03, 19:36
Cytuj

Agdzie można je kupić?

Na pewno nie w SUPERMARKECIE!!!

Za to w dobrych sklepach zoologicznych i u bezpośrednich dystrybutorów. Jak wejdziesz na strone Meggy, tam bedziesz miala całą "plejadę" karm i adresy do przedstawicieli.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Miyu w 2005-01-03, 19:38
Cytat: Emilka
w kazdym dobrym sklepie z akcesoriami dla zwierzat mozesz tez zamowic przez internet

skad jestes? moze ktos z forum bedzie mogl poleci Ci jakis dobry sklep


Jjestem z Zielonej Góry


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Meggy w 2005-01-03, 19:42
To w Zielonej Górze masz napewno kupę dobrych sklepów zoologicznych,a jak nie,to podam Ci namiar na firmę,która bezpłatnie dowozi karmę jaką chcesz(z małymi wyjątkami)pod drzwi domku bez dodatkowych opłat! :D


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2005-01-03, 19:42
nie jestem z tych okolic wiec nic nie polecam.


tutaj masz wszystko ladnie zaprezentowane :) http://www.royal-canin.pl/index.php/psy_produkty/mini


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Miyu w 2005-01-03, 19:47
Jutro idę do zoologika moze będiz eroyal..,.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: navel w 2005-01-03, 20:01
Miyu! Wszystko tylko nie
Cytuj

Frolic,Benek,Pedigree,Chappie...
!!! Podając to swojemu psu tylko mu szkodzisz! Narazie tego nie widać, ale za kilka lat zobaczysz co najlepszego zrobiłaś swojemu psu - rozwalone nerki, wątroba itd... Radzę zainwestować i zacząć kupować coś lepszego jak Royal Canin, Belcando, a z tych tańszych, a dobrych np. Nutrę itp. Naprawdę, rozejrzyj się po SKLEPACH ZOOLOGICZNYCH, a nie SUMERMARKETACH!!!  :?


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2005-01-03, 20:53
Cena jest wyższa pozornie, tak naprawdę karma "droższa" wychodzi taniej miesięcznie, bo pies musi zjeść jej mniej, aby się nasycić (jest treściwsza). A wydatki na weta, których sobie oszczędzisz mogą przy uszkodzeniach wątroby, nerek, iść w setki, tysiące nawet...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Meggy w 2005-01-03, 20:59
TAk,dokładnie..Ja też,jak usłyszałam cenę 130zł za worek,to się za głowę złapałam,ale teraz wiem,że daję suni tak mało,że ten worek starcza mi na bardzo długo...NApewno to nie jest cena 15zł za 3 kg.. :roll: Napewno różnica jakości jest,więc na tym nigdy nie oszczędzam!! 8)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: navel w 2005-01-03, 22:35
No właśnie.. Wolę zapłacić więcej, ale nie przypłacić zdrowiem psa.  :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: mafinia w 2005-01-04, 10:12
chappi pedigree i te friskisy czy froliki nawet nie wiem jak sie pisze to swinstwa. to ze reklama zachecajaca to nie daj sie w bagno wciagnac. idz do dobrego sklepu zoologicznego gdzie prowadzi sei sprzedaz karm jak rc eukanuba acana i zorientuj sie w cenach.
wjdziesz na tym napewno lepiej niz na tej chemi


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-01-04, 10:25
Miyu nie lubię się powtarzać ale jeśli zależy Ci tak na "oszczędzaniu" na karmie to proszę:

"to o whiskasie ale to samo tyczy sie karmy dla psów. wklejam z kociego forum, bo kotu też Royala kupuje.

prawdź proszę na saszetce whiskasa skład tej karmy:
Mięso minimum 4% (!)
Zboża 2%
Pomidory 2%
Wilgotność 82% (czyli po prostu 82% karmy to woda!)

Dorosły kot powiniwn zjadać 4 saszetki dziennie (tak tam piszą)
OK. 1 saszetka whiskasa kosztuje ok. 1.60 zł.
Czyli 4x 1.60 = 6.40 zł dziennie
6.40 x30 dni = 190,20 zł miesięcznie

Dla porównania:
Royal Canin exigent (dla kotów bardzo wybrednych) (Uważana za karmę drogą)
opakowanie 2 kg. wystarcza na ponad miesiąc dla 1 kota . Kosztuje 52,60 zł.
Jest to doskonała karma, świetnie zbilansowana.
I podzielmy:
52,60: 30 dni = 1,75 zł (!!!) dziennie
Oprócz tego powiedzmy trochę surowej wołowiny codziennie. Powiedzmy 100g dziennie.
1 kg. pieczeni wołowej kosztuje średnio ok. 17 zł. Licząc po 100g. dziennie-wychodzi ok. 1. 70 zł. dziennie
1.70 złx30 dni= 51 zł

I dodajmy
51 zł mięso (na miesiąc)
52, 60 zł suchy pokarm RC (na miesiąc)
Daje nam kwotę :
51+ 52,60= 103, 60 zł miesięcznie na 1 kota

192,20 zł. (whiskas) -103,60zł. (RC+ mięso)=88,60 zł różnicy!!!"


Proszę oto różnica... no dodaj jeszcze przyszłe koszty na weta.. policz jakieś tam pieniążki za wątróbkę, za trzustke itp. No wyjdzie troszke drogo. Acha i jeszcze Twoje nerwy. Chyba lepiej kupic na pozór droższą karmę i być z niej zadowolonym, niż kupić karmę tanią, niezdrową, z zerowym bilansem....


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Styka w 2005-01-04, 16:38
zgadzam się to chyba najgorze karmy!!!  lepiej sięgnąc po te z wyższej pułki, albo samemu coś ugotować, przynajmniej wiesz co dajesz pupilowi...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Miyu w 2005-01-04, 21:07
Cytat: golden(ka)
Wilgotność 82% (czyli po prostu 82% karmy to woda!)

Dorosły kot powiniwn zjadać 4 saszetki dziennie (tak tam piszą)
OK. 1 saszetka whiskasa kosztuje ok. 1.60 zł.
Czyli 4x 1.60 = 6.40 zł dziennie
6.40 x30 dni = 190,20 zł miesięcznie

Dla porównania:
Royal Canin exigent (dla kotów bardzo wybrednych) (Uważana za karmę drogą)
opakowanie 2 kg. wystarcza na ponad miesiąc dla 1 kota . Kosztuje 52,60 zł.
Jest to doskonała karma, świetnie zbilansowana.
I podzielmy:
52,60: 30 dni = 1,75 zł (!!!) dziennie
Oprócz tego powiedzmy trochę surowej wołowiny codziennie. Powiedzmy 100g dziennie.
1 kg. pieczeni wołowej kosztuje średnio ok. 17 zł. Licząc po 100g. dziennie-wychodzi ok. 1. 70 zł. dziennie
1.70 złx30 dni= 51 zł

I dodajmy
51 zł mięso (na miesiąc)
52, 60 zł suchy pokarm RC (na miesiąc)
Daje nam kwotę :
51+ 52,60= 103, 60 zł miesięcznie na 1 kota

192,20 zł. (whiskas) -103,60zł. (RC+ mięso)=88,60 zł różnicy!!!"


Proszę oto różnica... no dodaj jeszcze przyszłe koszty na weta.. policz jakieś tam pieniążki za wątróbkę, za trzustke itp. No wyjdzie troszke drogo. Acha i jeszcze Twoje nerwy. Chyba lepiej kupic na pozór droższą karmę i być z niej zadowolonym, niż kupić karmę tanią, niezdrową, z zerowym bilansem....


Hmmm, u mnie w zoologik uRoyala nie ma przejade sę do maista...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: k_lap w 2005-01-05, 13:32
Cytuj

Jjestem z Zielonej Góry

Tak napisalas..., a za chwile...
Cytuj

Hmmm, u mnie w zoologik uRoyala nie ma przejade sę do maista...

Wiec nie rozumiem... W Zielonej Gorze nie ma wszelkich rodzajow karm ? Wiec dokad trzeba jezdzic ?

Z KAZDA PRZECZYTANA WIADOMOSCIA MIYU MAM WRAZENIE JAKBYM CZYTALA WYPOWIEDZI TYMONA...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Miyu w 2005-01-05, 20:39
Cytat: k_lap
Cytuj

Jjestem z Zielonej Góry

Tak napisalas..., a za chwile...
Cytuj

Hmmm, u mnie w zoologik uRoyala nie ma przejade sę do maista...

Wiec nie rozumiem... W Zielonej Gorze nie ma wszelkich rodzajow karm ? Wiec dokad trzeba jezdzic ?

Z KAZDA PRZECZYTANA WIADOMOSCIA MIYU MAM WRAZENIE JAKBYM CZYTALA WYPOWIEDZI TYMONA...


N amoim osiedlu nie ma:/


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-01-05, 20:45
o mieszkasz w mieście czy nie?  :?


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: kavainka w 2005-03-27, 22:09
sorki ze wznawiam taki stary temat ....

Cytat: mafinia
chappi pedigree i te friskisy czy froliki nawet nie wiem jak sie pisze to swinstwa.


mama kupila mi niedawno FRISKIES nad tym jest napisane PURINA z tego co czytam purina jest godna polecenia (z tej sredniej półki)?
czy moge podawac tak jak na opakowaniu.?

i jeszcze jedno - weterynarz powiedzial mi zebe raczej nie karmic tym psa, natomiast ostatnio slysze od wielu osob (ktorzy maja psy juz bardzo dlugo) ze oni karmia tylko sucha karmą. (???)  poniewaz uwazaja ze kasza, ziemniaki, chleb nie maja dla psa zadnych wartosci odzywczych - ewentualnie ryz; a sucha karma zawiera wszystko co pies powinien dostawac i jesst odpowiednio wszystko zbilansowane..

jak wlasciwie powinnam karmic nuke (ma 4 m-ce)?

a jesli gotowac to co? (gotuje ryz z marchewka cebula troche smalcu, mam jeszcze dylemat na czym to gotowac - jakie mieso - bo slyszalam tez ze maluchy nie wszystko powinny np. podroby)


[/b]


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: mafinia w 2005-03-27, 22:22
ziemniaki bron boze :shock:
z karm purina nie jest najgorsza
z reguly karmisz albo gotowym jedzeniem albo sama przyzadzasz
ja karmie psa domowym jedzeniem
makaron ryz podroby raz w tyg watroba
porcje rosolowe + 1 jajko tyg
podroby mleczne wykluczylam bowiem psy po tym drapia sie (maja uczulenie)
RESZTKI Z OBIADU ODPADAJA


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-27, 22:24
purina godna (choc nie najlepsza), frieskies nie. widzisz, wielkie koncerny prowadza produkcje i sprzedarz roznych karm. kocie przyklady: whiskas jest promowany walthamem (a niby wielki autorytet)..
wet powiedzial zeby nie karmic tym (tym czyli friskiesem? tak zrozumialam..) i mial racje. oczywiscie dobra sucha karma (sucha czy mokra, wazne ze dobra) wystarcza dla zachowania prawidlowej diety, czasem mozna cos samemu przyrzadzic. ziemniaki czy chleb nie maja rzeczywiscie wiekszej wartosci, a moga wrecz zaszkodzic. kasza i makaron rowniez nie sa najzdrowsze, wiec najlepiej jako wypelniacz (w samodzielnie przygotowywanym posilku) podawac ryz. do tego miesko (najwazniejsze jak sie pewnie domyslasz) i warzywka, np starta surowa marchewa. jesli chodzi o miesko to proponuje cielęce, wołowe. drób choć najtanszy jest najbardziej nafaszerowany sterydami wiec raczej nie za czesto.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: M'AST w 2005-03-27, 22:34
ej a ja mam pytanko lekko z innej beczki: Purina dog chow a Purina pro plan, podobno purine DC mozna poruwnac prawie z pedigri skolei Purina PP ponoc bardzo dobra.co wy na to ?? (jak na lato  :lol: )


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-27, 22:36
Purina Dog Chow moze nie z Pedigri, ale wlasnie najlepsza nie jest.. Ja oceniam ja jako najgorsza z tych najlepszych (czyli niesupermarketowych). Pro Plan - czy ja wiem czy b. dobra, ale na pewno o wiele lepsza niz DC


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: M'AST w 2005-03-27, 22:52
noi dwa razy drozsza...wiemze bardziej sie "opłaca" kupic lepszą karme ale wytłumaczcie to mojej mamie...dzis Viva cichaczem jadła białą kiełbaske :roll: oczywiscie mamusia jej dała...ja sie akurat żywieniem psa zajme byle mi tylko kase dała :P jak narazie jemy ( :lol: ) purine DC ale plan jest taki zeby sie na RC przezucic...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-27, 23:01
skad ja to znam.. tez zaczynalismy na dc, az w koncu mama wkurzyla sie ze Blue za bardzo linieje (nie dotarlo ze dalmaty tak maja :lol:) i poszla do kakadu, gdzie uslyszala ze przydaloby sie zmienic karme. kupila cos czego nawet nie znam nazwy (tzn nie wiem ktora czesc opakowania to nazwa), ale ufam ze lepsze bo kosztuje 2x wiecej i o nic nie pytam :lol:
oo mam nazwe: euro premium (ktos cos o tym wie? ;))


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: polna_mysza w 2005-03-27, 23:07
Ja mam takie pytanie o karmie eukanuba
Czy to dobra karma ,
bo nie dawno bardzo często jeździłam do weta z moim śp.szczurkiem
i wszyscy tylko po karmę przychodzili
zaintrygował mnie równierz ten filmik


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-27, 23:10
Dobra dobra. A filmik.. ciekawi mnie czy tylko eukanuba jest w ten sposob testowana.. nie wiem, wydaje mi sie ze nie..


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: kavainka w 2005-03-27, 23:10
o, jak dobrze, wielkie dzieki za odpowiedzi.
..czyli ten frieskies to sciema.. szkoda.
no coz w moim miescie nie dostane chyba odpowiedniej karmy musze zapytac jeszcze ale wątpie. wie ktos moze gdzie w Poznaniu jest jakis taki porzadny sklep? (no, ale ceny zeby mieli hurtowe:) )

o euro premium nie slyszalam ale ja w ogolew jeszcze malo slyszalam. tez jestem ciekawa czy to jest dobre.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: polna_mysza w 2005-03-27, 23:12
co za szybki odpis ;)
no to dobrze ...
mój piesior je tylko gotowane żarełok ;)
kiedyś jak był mały (8 i pół roku temu) jadł pedigree i się zatruł
od tamtej pory nie je tego świństwa :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-27, 23:27
Kavainko, Poznań jest raczej dużym miastem.. poszukaj, jestem pewna ze znajdziesz cos na swoja kieszen  :wink:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: kavainka w 2005-03-27, 23:32
tak, to duze miasto i kroluja w nim supermarkety... pisaliscie ze tam nie ma co. muszwe przyznac ze kiepsko znam poznan  :oops:  ale przyszedl mi do glowy pewien market w ktorym jest sklep zoo. mysle ze tam juz warto zajzec.  :o


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Bigielka w 2005-03-27, 23:44
w M1 na ulicy szwedzkiej jest sklep zoologiczny(tam jest chyba wszystko :) ) nazywa się ZOO FRANOWO tam napewno znajdziesz dobrą karme gdyż byłam tam pare razy(mam bliziutko do M1) niestety w zoo franowo jest drogo :?


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-27, 23:52
jejku!!!ja ash sie pogubilam... :oops:  napiszcie mi (jesli mozecie) jeszcze raz: jakie karmy najbardziej polecacie dla 8 miesiecznej suni, oraz dla 4 letniego kocurka???jak na razie kota karmimy whiskasem lub kitekatem, a psa nutreną. nie wiem jednak czy dobrze robie... doradzcie mi....pozdrawiam


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: mili w 2005-03-27, 23:53
moja Benia (ok. 5 miesięcy) rano dostaje Dog Chow, na obiad i kolacje gotowane. Chciałam przejść na Gilpe, ale rodzice stwierdzili ze za droga  :stupid: i przekonaj tu takich.... Zna ktos tą karme? Stosuje?


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 00:11
Estera, dla kota masz pelny wybor
jakosciowo: od Purinki (Cat Chow, 50gr/dzień) po RC (ok 1,50/dzień).. dla porownania za puszki w/kk placisz 2-3/dzien a gratis dostajesz trucie kotka (ktory jako b. mlody potrzebuje bogatszej diety dla prawidlowego rozwoju)
glupio napisalam, dla psiaka tez mozesz wybierac i przebierac, jest w czym.. :lol: nutrena (z tego co kojarze) jest kolejna supermarketowa karma bez zadnej wartosci.
masz mlode zwierzaki, potrzeba im naprawde dobrze zbilansowanej diety. mozesz gotowac im samodzielnie posilki, ale wtedy trudniej jest skomponowac diete ktora zaspokajalaby zapotrzebowanie na wszystkie wartosci odzywcze potrzebne do prawidlowego wzrostu.. mysle ze nawet nie jako jedyny, ale chociaz glowny skladnik diety przydaloby sie podawac karme z wyzszej polki. przejdz sie do sklepu zoologicznego, podpytaj, zorientuj sie w cenach i wybierz cos..


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 00:16
a co myslicie o eukanubie???taka karme polecala mi wet.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 00:20
karma dobra jakosciowo, ale prowadzi testy na zwierzetach. jak juz pisalam, nie wiem czy jako jedyna, ale jednak mialabym opory przed kupieniem jej. Zastanow sie nad Royal Canin, na pierwszy rzut oka wydaje się koszmarnie droga, ale zwierzak musi zjesc jej mniej by sie najesc (i kot i pies) wiec w rzeczywistosci nie jest to cena az tak zastraszajaca i mysle ze da sie wytrzymac (choc sama nie stosuje, co innego samemu zrozumiec a przekonac rodzicielkę ;))


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 00:36
aha dzieki:-) czyli nutrena i whiskas to "swinstwo"???w moim przypadku w takim razie eukanuba odpada-jestem przeciwna testom na zwierzetach...a Royal Canin jest i dla psa i dla kota???mam nadzieje, ze uda mi sie mame przekonac na te karmy. przejdziemy sie jeszcze po sklepach i do wet, popytamy i wybierzemy. ale na pewno nie pozwole karmic moich "malenstw" takim czyms jak dotychaczas...nie wiedzialam, ze to im szkodzi...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-03-28, 08:18
Mój je RC - Low Fat... i mama obliczyła, że jakby mu robiła mięso + ryż, kluchy + marchewka, to by wyszło na to samo... cenowo of course...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: mafinia w 2005-03-28, 09:46
tak rc jest za rowno dla kota jak i dla psa


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-03-28, 10:22
Ja nie jestem przekoana co do Eukanuby, u nas w Polsce to jakaś renoma a w innnych krajach to podobno jedna z gorszych karm. Polecam Acane, nie słyszałam jeszcze żadnych zlych opini na jej temat, pieski sie po niej dobrze czują a co najwazniejsze, ta karma im z reguły smakuje, jedza ją chętnie. Dobrą karmą jest też Bawi Dog, Balcando, Nutra(nie mylic z Nutreną) no i Royal Canin, ale cena Royala troche przeraża.  :roll:  
Cytuj

Mój je RC - Low Fat... i mama obliczyła, że jakby mu robiła mięso + ryż, kluchy + marchewka, to by wyszło na to samo... cenowo of course...

No jakos w to nie wierze :? .... chyba że twoja mama daje psu najleprze gatunkowo mięso(co dla psa nie jest zbyt dobe) i kupuje najdroższy ryz i makaron... ale i tak nie wiem czy to by się zrównalo z ceną RC :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-03-28, 10:37
No wiesz, w sumie 1,5 kg, kosztuje około 40 zyla w weta... A jak kupowała mięcho to starczyło na 2 dni... Nie wiem, jej się to wyrównało... Teraz kupujemy 5 kg, i to chyba około 100 zyla posztuje, dziewięćdziesiąt-pare, teraz zaznaczamy na ile nam starczy ta piątka, to wtedy będę widziała... ale i tak, rekompensuje sie to ze względu na przygotowanie, kupowanie, odgrzewanie, itp. A pies i tak nie może jeść nic innego, bo bedzie chorował, więc i tak nie mamy wyboru... ;)

I wątpie, żeby kupowała najlepsze mięso... :lol:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: M'AST w 2005-03-28, 12:52
ej nie myslcie ze tylko eukanube sie na zwierzętach testuje :roll: bo juz inne karmy to na ludziach pewnie? :roll: albo na misiach ?? nie badzcie smieszni...90% sie testujew beztialski sposób !! ale nic nie mozecie zobic...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Styka w 2005-03-28, 12:59
jezeli juz to polecam bento cronen, acane, glipe... słyszałam, że nienajgorsze :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2005-03-28, 13:31
Cytat: Elfi
Cytuj

Miyu!Nie dobijaj mnie!Już jeden temat założyłaś i tyczy się tego samego świństwa co Chappie!!Frolic to też wielkie G i nie niszcz psa od środka podając mu taką dawkę chemii!!

Dokładnie!!

ja dzisiaj dostalam z Pedigree paczuszke, a wniej karme, zabawke i kosteczki na zęby!!!
ale w zyciu takiego g!!!!! bym nie kupila  dla swojego pieska!!! Karme oddam jakiemus biednemu psince!!


Elfi sory ze wyciagam to ze stycznia, ale zastanawia mnie skad wy bierzecie te promocje, ze za darmo dostarczaja wam do domu, a wy nie musicie za to placic? Juz mnie kiedys to interesowało, bo ktos coś podobnego pisał.
Pytam z czystej ciekawości.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 14:43
ja tez sie niezle zastanowilam, nie kojarze zebym podawala masterfoodsowi swoje dane, no ale coz  ;) moze kiedys jakis test rozwiazywalam czy co..

M'AST, przeciez napisalam ze mam watpliwosci co do testow innych karm. ale przy eukanubie mam pewnosc, wiec czemu mam ja kupowac? czemu ma na tym ucierpiec ina karma, jesli np nieslusznie posadze ja o testowanie?

z RC naprawde nie jest tak strasznie.. czytalam wczesniej o tym ale nie uwierzylam, potem dopiero sama policzylam (na kocich) i naprawde karmienie samym RC wyszlo taniej niz whiskasem czy czyms. przy psach zapewne jest podobnie


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 15:18
Karmienie psa np. Chappi i boschem wychodzi podobnie cenowo... Moje psy, jak jeszcze byly karmione tymi swinstwami, potrafily 3 michy zarcia dziennie zjesc... 10kg starczalo nam na tydzien, a teraz na boschu 20kg juz trzy tygodnie jada, i jeszcze troszku jest ;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Nanami w 2005-03-28, 15:57
Ja tylko dopowiem ze nie mozna tak bezpodstawnie demonizowac karm typu Chappi i Pedigree, gdyz jakby były szkodliwe to by nie dopuscili ich do sprzedazy albo juz dawno wycofali jakby trafiły sie przypadki otrucia psa. Pomyslcie ile Wy pochłaniacie róznych konserwantów codziennie i jakos zyjecie. Karmy typu Chappi i Pedigree po prostu są ubogie w mikroelementy, dlatego nie mozna ich podawac psom młodym, a karmy drozsze są lepiej zbilansowane i mają wiecej pełnowartosciowych składników odzywczych.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 16:12
Ale wiadomo, ze takie karmy typu Chappi, sa gorsze od tych z wyzszej polki. Owszem, psy je jedza i jakos zyja, ale na pewno zmiana na lepsza karme wyszlaby im na zdrowie;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 18:39
Nanami, ludzie jedza pelno swinstw i zyja. problem w tym ze zyja nekani chorobami lub umieraja mlodo
Niektorzy jedza fastfoody i zyja. Lepiej, niektorzy jedza je codziennie i tez zyja, choc wszyscy wiemy w jakim sa stanie zdrowotnym. to samo ze zwierzakami zywiacymi sie niepelnowartosciowymi karmami


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Zorba w 2005-03-28, 19:22
Mój na poczadku dostawał Pedigree potem Doko potem Darling i teraz mial chwile że dostawał Happi a teraz leci znowu na Darningu (mówie o suchej karmie).
Do kaszy zwytkel dostaje morką Darlinga lub My Lorda.
I mimo wszystko ze karmie (karmilam) go najgorszymi karmami na rynku jakoś żyje i ma sie dobrze,nie ma problemow ze zdrowiem sierścią.
Do co Eukanuby hodowczyni odradzila mi kupowania tej karmy. Kiedyś karmili dalmatynke Eukanubą skonczylo sie na kuracji witaminowej  :roll:
Jak uzbieram to kupie Zorbiemu duzą 14kg pake suchego Balecando ;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: mafinia w 2005-03-28, 19:31
zorba poczekja na skutki po latach :roll:
juz lepiej dawaj mu purine.....


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 21:11
dzieki za pomoc:-) wlasnie wrocilam od rodzinki. jutro skocze do weta po karme dla psa i kota:-) wybralysmy z mama royal canina. a mozecie mi jeszcze napisac ile (mniej wiecej) kasy na to potrzebuje???musze byc na to jutro przygotowana aby nie okazalo sie, ze tyle nie mam:-)pozdrawiam


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 21:27
Zalezy, ile chcesz kupic;) Royal jest dosc drogi(dla psow przynajmniej;)). Wiec na wszelki wypadek kilka stow wez;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 21:35
Zakla, nie przerazaj jej tak. Taki zapas na sporo ci starczy

Zorba, juz pomijajac to co moze wyjsc po latach. Z tego co kojarze to macie problemy z utrzymaniem prawidlowej wagi Zorbiego. Ja polaczylabym to z bezwartosciowym jedzeniem.. To tak jakbys codziennie jadla tylko i wylacznie chipsy


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 21:40
hehehe...no jakbym chciala kupic zapas dla psa na 2 tyg. to ile bedzie???


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 21:44
A jakiego masz psa??:P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 21:47
8 miesieczna sunia cocker spaniel:) wazy 9,5 kilo:)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 21:56
To na pewno nie wyjdzie zbyt drogo przy takim kordupelku ;) Ale trza brac pod uwage, ze zarcie musi byc dla srednich szczeniaczkow... Czyli z nazwy to bedzie: junior medium:) A taki zapas na 2 tygodnie, to pewnie z 7kg sie kupi(bedzie na dluzej?ja sie nie znam, bo moje razem waza ok.100kg:P), a taka paczka kosztuje pewno z jakies 200zl max(?)

EDIT:
ceny RC junior medium:
1kg  22zl
4kg  79zl
9kg  146zl
15kg 227zl

Czyli taniej niz sie obawialam:)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 22:01
RC MEDIUM JUNIOR
znalazlam tylko 9kg opakowanie - 135 zł
przez 2 tyg psiul zje ok 3,3kg karmy (zgodnie z tabelką z opakowania, gdy rc bedzie jedynym pozywieniem) wiec opakowanie starczy na 6tyg (no, niecale). wychodzi 22,5 zł/tygodniowo (ok 3 zł/dzień)
edit. o ty Zakla, bylam pierwsza :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 22:10
dzieki jeszcze raz :-*jutro lece kupc. mam nadzieje, ze diunka bedzie zadowolona ze zmiany karmy:-) gorzej jak jednak nie....wiec na poczatek kupie tylko 1kg:-) pozdrawiam


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 22:14
mozesz chyba poprosic o probke..  ;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 22:16
yassue- dobry pomysl:-) a jak myslisz powinna to polubic czy raczej nie :-P  a tak w sumie to myslalam, ze z cenami bedzie gorzej...nastraszyliscie mnie troszke :-)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 22:19
mysle ze polubi.. szczegolnie jesli nie jest niejadkiem. no ale ja to se moge mowic - moj psiak zje wszystko (lacznie z 2 kilo marchewki O.o)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 22:21
Moj mlodszy tez marchew uwielbia :lol: A co do smakowitrosci- to wiekszosc psow uwielbia boscha:D


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 22:22
no to raczej polubi...Diunka je raczej wszystko co jadalne, lacznie z cebula i cytryna :-) z owocow najbardziej lubi mandarynki :-D tylko, ze Ona nie przepada za "kamykami"( tzn. za sucha karma :-) )


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 22:24
Estera, moja ani razu nie dostala karmy suchej w postaci pierwotnej, najwyzej jako smakolyk. dla szczeniat i psow jedzacych lapczywie (czyli moj :lol:) powinno sie robic z niej papke - namoczyc woda az zrabia sie gabeczki  ;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 22:27
"kamyki" Diunce zawsze zalewamy jakas zupka (ta co my jemy na obiad), lub tak jak napisas woda. alen ie dlatego, ze je lapczywie (bo tak nie je :-) ) tylko, ze tak bardziej lubi :-)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 22:31
no to gratuluje nieglodomorkowego psiaka  ;)
pamietaj tylko by zalewac zupka nieprzyprawianą i bezkostkową.. gdy cos jej gotujesz, posol to minimalnie (nadmiar soli szkodzi, zupelny brak rowniez)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 22:35
pamietam :-) aha a odnosnie karmy to znajomy polecil mi aby np. 3 dni dawac jej karme gotowa, a kolejne 3 dni "obiadki" gotowac sama. co o tym myslisz???


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 22:45
A moze np. na sniadanko sucha, a na obiadek gotowane, pozniej kolacyjka sucha??


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 22:48
zakla- ale moja Diunka ma jush 8 miesiecy!!! jesc dostaje tylko 2 razy dziennie:-) wiec ew. sniadanko- mokre, a kolacje- suche. myslicie, ze to lepsze rozwizanie???


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: polna_mysza w 2005-03-28, 22:49
może lepiej na zmiane
jednego dnia gotowe ,a drugiego gotowane


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 22:51
no wlasnie nie wiem...doradzcie mi!!!ploose  :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 22:52
Mozesz tez np. karmic ja gotowanym i dodawac suche, albo w odwrotnych proporcjach;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 22:52
teraz to jush dopiero mam mentlik w glowie......


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-03-28, 23:02
wiesz Estera, bo sa rózne teorie, niektórzy mówią że nie powinno sie mieszać suche z gotowanym bo sie zaburza blinas(czyli albo suche albo gotowane) a niektórzy uważają że łaczenie jest dobre, ze nie ma w tym nic złego  i głoszą teorie: róznorodnośc to podstawa zdrowego żywienia. A kogo masz sluchać? Decyzja nalezy do ciebie.  :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-28, 23:07
musisz tylko pamietac zeby nie szarzowac ze zmianami i nie kupowac co tydzien innej karmy lub nagle totalnie zmieniac jadlospisu. roznorodnosc jest ok, ale w granicach zdrowego rozsadku. teraz jak kupisz tego rc to wprowadz go mieszajac poczatkowo z tym co dawalas, a dopiero potem dawaj go samego  ;)
pzdr i zycze zdrowia Diunce


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: polna_mysza w 2005-03-28, 23:08
a może gotowane normalnie ,a suche jako kolacja lub smakołyk
??


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 23:09
ja jush zwariowalam...:-) chyba wybiore opcje sniadanko- gotowane, kolacyjka- "kamyki" pozdrawiam i dobranoc


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 23:11
Moja opcja...:P :lol:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 23:15
niom :-P kurcze...tak w sumie to ja chyba tu jeszcze troche posiedze...spac mi sie nie chce...a jutro do schroniska :-)
yassue- wiem po troszku...chociaz Ona i tak jest wytrzymala skoro zjada cebule, cytrne, mandarynki itp., itd. :-)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-03-28, 23:15
Cytuj

chyba wybiore opcje sniadanko- gotowane, kolacyjka- "kamyki"

u mnie mialo być odwrotnie, śniadanko suche a kolacja gotowana, ale nic z tego nie wyszlo :P , Bafi po paru dniach suchego nie chcial nawet tknąć, po prostu bunt, strajk, bojkot...ah ten Bafi... ;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 23:16
A moje od malenkosci glownie na suchym i nie narzekaja...:lol:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-03-28, 23:19
to tylko mnie tak swój własny pies terroryzuje  :diabolik:  ? że tez ja mu sie tak dałam :grr: .
 ;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 23:22
Cytat: Aujeszka
Cytuj

chyba wybiore opcje sniadanko- gotowane, kolacyjka- "kamyki"

u mnie mialo być odwrotnie, śniadanko suche a kolacja gotowana, ale nic z tego nie wyszlo :P , Bafi po paru dniach suchego nie chcial nawet tknąć, po prostu bunt, strajk, bojkot...ah ten Bafi... ;)

:-) tylko, ze doszlam do wniosku, ze jak wieczorem dostanie jakiegos "rozwolnienia" czy cos, to w nocy na dwor bede z nia musiala biegac, a w dzien to latwiej :-D  Diunka tesh prawtycznie od malego na suchym tlyko, ze polewanym woda lub zupka:-)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-03-28, 23:23
Moje polewanego woda nie ruysza. Oliwka czy czymcs takim owszem, ale nie woda:P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-03-28, 23:26
;-) to tesh wybredna...a suche niczym nie polane ruszy???bo moja to tylko jak jest bardzooooo glodna...tak to musi byc polane:-)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-03-28, 23:46
Cytuj

To tak jakbys codziennie jadla tylko i wylacznie chipsy


Cytuj

bo moja to tylko jak jest bardzooooo glodna...tak to musi byc polane:-)


Mój pies w życiu chyba wcześniej karmy nie jadł i jej nie lubił, ale musi ją jeść i nie ma wyboru. Jak nie to do zobaczenia przy następnym posiłku...

A dzisiaj nie chciał jeść śniadanka, bo my jedliśmy świąteczne żarełko i nam zazdrościł... Tak fajnie leżał w korytarzu i niznacznie się co i raz przysuwał... :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: polna_mysza w 2005-03-28, 23:54
moj piesiak jak kiełbache zobaczył wczoraj  to nie chciał odejść :D


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: xara w 2005-03-29, 00:05
mój labek jest największym żarłokiem na świecie, za kawałek żółtego serka da się pokroić ;)

też na początku nie chciał jeść suchego, no bo wiadomo nie ma to jak świeże, pachnące jedzonko,
no ale niestety chłopak musiał zmienić zdanie, bo dostaje tylko suchą karmę i to w dodatku weterynaryjną
więc nie ma wyjścia  :wink:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Jamniczka w 2005-03-29, 12:21
Dziwny temat  :) ja daje moim jamniolom Frolicki i jedzą je z przyjemnością. Pójdź do sklepu i poszukaj jakis karm ;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2005-03-29, 14:07
Może i jedzą z przyjemnością, ale to im szkodzi.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Borderka w 2005-03-29, 14:13
Ja jak dawałam moim Pedigree to Sara po tej karmie miała straszny łupież  :grr:  Już jej nie kupuję....poszłam do sklepu i tam wet polecił mi dla małych ras karmę "Josera"....zajadają, smakuje im, a i Sara ma mniej łupieżu....


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: polna_mysza w 2005-03-29, 14:16
Frolick to właściwie sama chemia nie radze :!!!:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Kamila w 2005-03-29, 14:23
Te karmy co kupujesz w jakims zwyklym w sklepie nie sa zazwyczaj albo nawet zawsze dobre. Najlepsze sa te z zoologikow jak np. Purina, Royal Canin, Eukanuba itp.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Borderka w 2005-03-29, 14:40
Cytat: Kamila
Te karmy co kupujesz w jakims zwyklym w sklepie nie sa zazwyczaj albo nawet zawsze dobre. Najlepsze sa te z zoologikow jak np. Purina, Royal Canin, Eukanuba itp.


To było do mnie?  :hmmm:  Jeśli tak to już tłumaczę, że to nie jest jakiś tam zwykły sklep, po jednej stronie ulicy jest weterynarz, a po drugiej jest ten sklep z karmami,obrożami itp., który został otworzony przez tych właśnie weterynarzy z nad przeciwka. Jest ich tam chyba 4 i oni się zamieniają, że raz jest w tym sklepie, a raz w lecznicy.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Kamila w 2005-03-29, 15:55
Nie to bylo Borderka do zalozyciela tematu ;) Po porstu tak pozno tu dotarlam... :roll:  :lol:  :lol:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: MakroX w 2005-03-29, 16:11
Ale ja tu pózno tragfiłem  :roll:
Według mnie najlepsza karma jest Purina Pro Plan a Dog Chow wcale nie jest zły  :roll:
Szcezrze to nierozumiem zbytnio tego że DC nie mozna dostać w sklepie w ktorym kupujesz Myie :roll: Ponieważ jest to oglnie dostepna karma i powinna byc w każdym sklepie :roll:
Nie pytaj sie skad ja to wiem :P Poprostu wiem :P  ;)
Jeśli na pewno nie w żadnym sklepie w twoim otoczeniu to nierozumiem :roll:  :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-03-29, 16:27
Cytuj

 Dog Chow wcale nie jest zły

skąd te wnioski?


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: MakroX w 2005-03-29, 16:31
Boss dostawała na poczatku DogChow a zreszta znam dużo osób ktore karmi własnie
DC-em.
Ich psy sa "normalne" i nie sa uzaleznione od tej karmy wiec nie rozumiem waszych uprzedzen :roll: Ale każdy ma swoje zdanie  :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: exensssis w 2005-03-29, 16:36
My same morii gotujemy zarcie, i do tego dostaje takie przez weta uzupełniajace diete tabletkosy. Jak jest b. głodna a nie mam czasu zeby jej zorabiac jedzonko to jej daje hillsa, czasami dostane od szefowej :P jakies inne jedzonko to co innego dostaje, ale zazwyczaj gotowane


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Kamila w 2005-03-29, 17:40
Ja z Pedigree kupuje swojemu tylko jakies smakolyki ale tez tylko od czasu do czasu... ;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-29, 18:08
Cytuj

mój labek jest największym żarłokiem na świecie (..) też na początku nie chciał jeść suchego

oj to nie jest najwiekszym  :lol:  moja zje wszystko w kazdej postaci o kazdej porze i w kazdej ilosci  ;)

DC owszem nie jest fatalne ale.. duzo mu jednak brakuje.. Makrox, tak samo mozna powiedziec ze sie zna wielu ludzi ktorzy karmia Pedigree. O czym to niby swiadczy?


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2005-03-29, 18:27
A skad wiecie ze w tych karmach jest sama chemia? :P
Jak mielismy remmat w kuchni to kuppowalismy wlasnie chaPI, Bbo gotowac nei moglismy jej, anwet sami ejdlismy jakies zupki i pizze (:
Nic jej nie bylo. Wszystko gralo. nie mogla dostawac suchego bo uczulona byla :(
Teraz je gotowane 9 nieraz doklkadamy puszke chapi, a nieraz specjalne mieso kupione.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-29, 18:29
Cytuj

A skad wiecie ze w tych karmach jest sama chemia?

Gosiu, z opakowania chociazby
i co dzieje sie z psiakami cale zycie odzywianymi takim pokarmem


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2005-03-29, 18:34
A z Sonka nic nie jets :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: lilek w 2005-03-29, 18:38
Ja polcam Royal Cain.Karmię tym psa i nic mu nie jest :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-03-29, 18:43
Ale moze byc. To jest po prostu niewartosciowe jedzenie. Mozesz sie spierac, to twoj wybor. Ale gdyby chociaz ktos zasugerowal mi ze Blue odzywia sie neiprawidlowo, mocno zastanowilabym sie jak to zmienic..  ;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Golden_Tina w 2005-03-29, 18:46
ja proponuję Nutre. Mój psiak je to od 14 lat i jest bardzo zadowolony, sierść ma śliczną i wet nie ma uwag co do zdrowia. nie mówię tu o lekkiej ślepocie, co mu z wiekiem wyskoczyła i wadzie sluchu...poza tym, karma jest nawet tania i nie obciąża portfela.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2005-03-29, 19:49
Sonka ma łądna siersc, pryska zdrowiem... To sonia zle sie odzywia? :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2005-03-29, 19:54
To, że w tej chwili nie widzisz złych skutków, nie znaczy, że za chwilę ich nie będzie... Dla uznającej pewne wzorce mamy czy babci, dziecko żywione fastfoodami będzie okazem zdrowia - tłuściutkie, rumiane... tylko, czy to na pewno najlepsze dla tego dziecka? A te karmy to takie fastfoody, dobre raz na czas, a nie jako baza żywienia, czy nawet jedyne urozmaicenie. 4% mięsa, to mówi samo za siebie.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2005-03-29, 19:59
Ja sie nei bede wyklocac cyz dobre te karmy sa cyz nie, bo sa chyba nie najlepsze.
Sonia nieraz dostaje chapi dopiero wtedy jak nikt nie pojedize do sklepu kupis miesko.
Bym jej kupowala Eukanube cyz Royal ale jej krostki wychodza, od małej..
Narazie nie narzeka (: hehe


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: M'AST w 2005-03-29, 21:08
o matko jak pies zje raz na kiedys Czapi albo pedigri to nic mu nie będzie :roll: nie róbmy przesady :roll:  z waszych wypowiedzi wynika m+-:bo Twój pies jadł Czapi to bedzie miał chore nerki(czy tam cos)  :roll: wiadmo ze najlepiej jest dawac psu najlepszą karme ale co za tym idze jest ona najdroższa :roll: tak wiem ze to sie bardziej opłaca ale nie każdy ma hajs zeby wyłożyc kilka stów na karme dla psa :roll: moim zdaniem jak pies je raz kiedys srapi czy tam frolik to zartaz od tego mnie umrze :roll:
co do puriny DC i PP to faktycznie DC nie jest zbyt dobra...friskies tez jest teoretycznie sygnowaną marką "purina ale wiado0mo.sa, vidze po Viva na ile chetnie jadła PP nizeli DC :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2005-03-29, 21:50
Jak się nie ma "hajsu" a nawet jak się ma, najzdrowiej jest włożyć troszkę wysiłku i przygototwywać jedzenie samemu, z tym, że niekoniecznie tradycyjną "trójpolówkę" ;)


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: M'AST w 2005-03-29, 22:43
no troszke wysiłku trzeba azeby odpowiednio zbilanosac psu własne produkcje :roll: nie wiem nie gotuje psu sam ale to nie jest chyba tak ze ciach ryz+miecho+marchew i obiadek picu s glancus...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-03-29, 22:56
M'AST, przygotowanie psu posilku  nie jest trudne. Naprawde, nie przesadzajmy z tym bilansem. Kiedys wogule nie znano tego slowa a psu żyły dlugo i szczęśliwie.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: M'AST w 2005-03-29, 23:02
teraz tez psy jedza czapi izyją długo i szcześliwie :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-03-29, 23:05
na chapi? dlugo i szczęśliwie? Dobry żart...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: M'AST w 2005-03-29, 23:13
a nie??pies mojej babci zył 19 lat...jadł z początku to co zostało z obiadu poznije własnie jakieś tanie gówno z supermaketu inie umarł na wątrobe tylko pod kołami samochodu.faktycznie był nie jakoś pieknie zdrowy ani tez piekna siercia etc nie grzeszył ale nic mu nie było specjalnego...szczesliwy to on był napewno :P nie przecze ze dobr karmy są dobre ale jak pies je te złe to nie znaczyz e umrze po dwóch latach...a samemu robią c psu jedznie nie jest tak łatwo zachowac odpowiedznie proporcje jesli chodzi o wszytkie potrzebne składniki...
pies mojego znajomego jadł gotowane zarełko i codzienie wymiotował,zmieniali mu jedznie,mięsa,zapychacze i wszytko jak jadł sucha karme to nic mu nie było,poszli do weta,wet go zbadał i??niedobór wapnia czy tam wapna,lizał sciany i zygał :roll: w dodatku rodowodowy jaminik u naprawde dobrych hodowców..


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-03-29, 23:27
No a od czego ta matowa sierść i nienajleprze zdrowie? Od wspaniałej karmy Chapi? sorry ale malo kto chce żeby jego pies był w takim stanie. MAST, Bafi już od prawie dwóch lat je domowe jedzenie i żadnych niedoborow nie ma, jest zdrowy, ma piekną sierśc i nie choruje(odpukać!), ngdy na żadne bilanse nie zwracalismy szczególnej uwagi. A te wymioty u tego psa moze byly spowodowane właśnie częstą zmianą diety? mi sie wydaje ze gotowane będzie zawsze zdrowsze dla psa niz karma która zawiera duzo uleprzaczy i konserwantów.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: M'AST w 2005-03-29, 23:37
pies zywiony Chappi po dwóch latach tez nie bedzie wykazywałz specjalnije róznicy :roll: troche brzydka siersc,smrodek z pyska :roll: zresztaz nawet sucha karmą sie psa nie zbilansuje :P moja Viva jadła sucha  a itak niedobory potasu miał czy czegostam i łape zwichła ;) tyle zdań ile psów :) ja tam swojego itak bede zywił sucha karma i nie dlateog ze wuwazem ze jest najzdrowsza tylk ze  jestem leń :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-03-29, 23:44
Cytuj

tylk ze jestem leń

Ja też :P , ale moja mamusia na szczeście nie jest i pieskowi gotuje  ;) <hihih>
Cytuj

nie bedzie wykazywałz specjalnije róznicy  troche brzydka siersc,smrodek z pyska

Oj dla mnie to byłaby spora różnica  ;)  smrodkowi i zmatowiałej sierści mówimy :nie! :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Borderka w 2005-03-30, 11:53
Cytuj
pies zywiony Chappi po dwóch latach tez nie bedzie wykazywałz specjalnije róznicy


Moja Sara nie jadła Pedigree przez dwa lata, a sierść jej zmatowiała i miała łupież  :roll:  
Mam pytanie czy kupywane takie karmy dla psów w mięsnym (takie jakby kiełbachy grube  :P ) są dobre dla ich zdrowia?


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: M'AST w 2005-03-30, 12:43
raczej nie :P ja mam tez pytanko:jaka jest roznica miedzy:nutrą nuggets i gold?i jak ma sie sprawa jesli chodzi o walory smakowe??bo ponoc te najgorsze karmy spo m najlepiej smakują...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-03-30, 13:24
Borderka - to co można kupić w mięsnych te "grube kiełbachy" to są w głównej mierze zmielone kości, po mięso najlepiej wybrać się na bazar - jeszcze lepiej w godzinach takich jak wszyscy się juz "zmywają" bo wtedy możesz dostać saporo mięcha (dobrego) za grosze, bo sprzedawcy beda sie chcieli tego pozbyć.

mast, najgorsze karmy najlepiej smakuja ze względu na dodatki o których się nie mówi


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Kamila w 2005-03-30, 21:22
Tak to prawda kolezanka mowila mi raz co sie znajduje w zarciu Pedigree  :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-03-30, 22:34
?? Co?? :shock:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: _aisa_ w 2005-03-30, 23:01
A pomyślcie, ile pieniędzy potrzeba na import karmy np. z Niemiec, zapłacenie za osobę za to odpowiedzialną, zapłacenie za dystrybutora np. w Polsce, za dowóz tej karmy to sklepu zoologicznego, za reklamę produktu i tych wszystkich ludzi i w końcu za zarobek tego sprzedającego tą karmę...wyjdzie niczego sobie mała sumka... i teraz odejmijcie to wszystko od ceny karmy, ile wyjdzie ? Niewiele ? A jednak w tej cenie znajduję się przecież "tyle" wartościowych rzeczy... :roll:

A powiedzcie mi:
Kto sprawdza co tak naprawdę wrzucają do produkcji tej karmy ? Może prawda często myli się z etykietą...

Chciałabym zmienić zdanie na temat karm suchych...ale jak dowiedziałam się tej całej prawdy, karmię Doris gotowanym bo niechcę jej truć, choćby tak znaną i drogą karmą...


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: exensssis w 2005-03-30, 23:12
Moria tez dostaje gotowane, jakos nie ma przekonania do tych wszystkich chrupkow, od czasu do czasu dostaje suche ale tak to zazwyczaj mam gotuje ;) Mast to nie jest wcale takei pracochłonne, ryzyk, rozne warzywa (moria ma uczulenie na cebule i selera), kurczak, albo swinka, i do tego dostaje takei witaminki, na siersc,  i wapno w tabletkach z powodu uczelenia :P Jak do tej pory wszystko z nia ok, sam z reszta widziałes, w pełni sił :) Jak z nia chodze na kontrole to wet tez mowi ze wszystko ok  8)  tylko ze mimo tych swoich nedznych 3 lat, ma trochu kamien nazebny bo jak psiak je suche to na bierzaca sciera, a łona nie..  :roll:  ale z tym sobuie jakos poradzimy  :P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2005-03-30, 23:53
No to truje moja Sonie cyz nie?  :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: pacuszka7 w 2005-03-31, 08:09
uuu krostki jej wychodzą :shock: to nieciekawie

u mnie nie ma kto psu gotować, rodzice wracają późno...nie ma szans]

dziś idę kupić karmę...przedemną wielki wybór PD vs RC...i nie mam pojęcia :roll:


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2005-03-31, 13:51
tzn. na Eukanube jets uczulona... teraz jej nie daje, bo ona poprostu woli gotowone jedzenie. Wsomie to eniwiem czy teraz jej jeszcze wcyhodza bo ja juz wczesniej wspomnialam nie daje jej suchej karmy. ASle truje ja?:P


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: xara w 2005-03-31, 14:14
Cytat: _aisa_
A pomyślcie, ile pieniędzy potrzeba na import karmy np. z Niemiec, zapłacenie za osobę za to odpowiedzialną, zapłacenie za dystrybutora np. w Polsce, za dowóz tej karmy to sklepu zoologicznego, za reklamę produktu i tych wszystkich ludzi i w końcu za zarobek tego sprzedającego tą karmę...wyjdzie niczego sobie mała sumka... i teraz odejmijcie to wszystko od ceny karmy, ile wyjdzie ? Niewiele ? A jednak w tej cenie znajduję się przecież "tyle" wartościowych rzeczy...

Zgadza się. Sama karma jako taka kosztuje niewiele, reszta to ceny zachłannych pośredników.
Dzięki ich zmowie wychodzi cena niezmienna w każdym rejonie Polski.

Ja np. karmię swojego psa suchą karmą weterynaryjną RC. Oczywiście nigdzie jej nie dostanę tylko u weterynarza
za kosmiczna cenę. Byłam w niejednej hurtowni i nie mam szans żeby ja nabyć w rozsądnej cenie nawet hurtem.
Ba, nawet nie chciano mi powiedzieć ile ona u nich kosztuje.

Mimo wszystko płacę co miesiąc ponad 200 zł za worek karmy, ponieważ jestem bardzo zadowolona z efektów,
które są widoczne gołym okiem. I będę płaciła, bo dobro psa jest dla mnie najważniejsze.


Tytuł: Frolic i Pedigree, army dla małych psów
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-03-31, 18:32
W sumie suche żarcie to wszystko "to samo" z tym że jedno jest bardziej zbilansowane, inne mniej (najmniej - karmy supermarketowe, chappi, frolic, pedigree) ale i tak karmy robo sie z mięsa którego nie da się w żaden inny sposob zużyć - tzn największego syfu.