Tytuł: Osierocona ryjówka... proszę o pomoc! Wiadomość wysłana przez: Zandra w 2017-07-23, 13:01 Szukam pomocy. Wczoraj będąc na podwórku usłyszałam dosyć głośne piszczenie.
Gdy zaczęłam rozglądać się za przyczyną dźwięku zobaczyłam na ziemi małą ryjówkę Nie jest jeszcze owłosiona i ma zamknięte oczy Zostawiłam ją w spokoju mając nadzieję, że matka po nią wróci Jednak po kilku godzinach (ok.6-7) ona nadal tam była. Cała zmarznięta. Postawiłam wziąć ją do domu z nadzieją, że może uda jej się przeżyć. Jeśli ktoś wie co zrobić, czym ją karmić jak karmić i jak się nią opiekować to proszę mi pomóc! Od wczoraj trzymam ją w odkrytym pudełeczku na miękkiej tkaninie. Pilnuję tego żeby miała zapewnione ciepło. Od wczoraj karmiłam ją 2 razy letnim zwykłym krowim mlekiem. Od razu się uspokoiła i poszła spać. Bardzo chciałabym jej pomóc, ponieważ od dziecka bardzo lubiłam zwierzęta. Pamiętam, że podczas wakacji w Chorwacji od samych boji aż do brzegu morza płynęłam z biedronką na ręku bo szkoda mi było żeby się utopiła. Także proszę o szybką pomoc :) Tytuł: Odp: Osierocona ryjówka... proszę o pomoc! Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2017-07-24, 15:11 Widzę, że nikt nie ma doświadczeń z sierotkami - ryjówkami :/
Co z małą? |