A ja na nie lubię przemądzałków, wściekaczy i obrażalskich.Pierwsi zachowują się, jakby wszystkie rozumy pojedli i żaden argument nie jest w stanie do nich dotrzeć, drudzy najpierw się rzucają słownie, a potem myslą, a ci ostatni naburmuszają sie za każdą uwagę i kończą: "załuję, że jestem na tym forum".
No i stała się nieprawdopodobnie, niesłychana rzecz - nikt nie wymienił mnie
Bo Ty, Dalma, jesteś fajna
Cytat: SalamandraA ja na nie lubię przemądzałków, wściekaczy i obrażalskich.Pierwsi zachowują się, jakby wszystkie rozumy pojedli i żaden argument nie jest w stanie do nich dotrzeć, drudzy najpierw się rzucają słownie, a potem myslą, a ci ostatni naburmuszają sie za każdą uwagę i kończą: "załuję, że jestem na tym forum".A Salamandra znowu o mnie...
A ten temat jest beznadziejny, bo może poobrażać niektórych, może być im smutno i przykro, bo dopiwedzą się od osób, które lubią, ze są nielubiane. Głupie.
Ja nie lubię, gdy ktoś pisze bzdury, jak niejaki Legwanos swego czasu. Nie powiedziałabym jednak, że go nie lubiłam, raczej oceniłam jako chłoptasia, któremu uderzenia spermy do głowy mącą umysł. Głupol, i tyle.