Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Nieszczęsne Whiskasy  (Przeczytany 6368 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ania_z_Malborka

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« : 2004-05-25, 01:43 »
Witam, jestem tu nowa i mam pytanie. Czy ktos może mi wytłumaczyć co do tych karm typu Whiskas i Kitekat dodają strasznego? Moj kot od kiedy pamiętam je te karmy (najczęściej Kitekat i Darling) i czuje się świetnie. Nie mogłam znaleśc niczego na forum ( chyba z racji godziny ;) ). Może powinnam natychmiast zmienić mu dietę? :oops: A jeśli już to jaka jest najlepsza? W książkach o kotach piszą, że zazwyczaj gotowe karmy są wartościowe... Już sama nie wiem co o tym myśleć :( Mówię o puszkach , ale tez o suchej się przyda. :) Pozdrawiam.
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #1 : 2004-05-25, 08:47 »
To znaczy - co konkretnie chcesz wiedzieć? Poza tym, że W, KK, Friskies i inne typu "korzystny zakup" są chemicznie barwione, chemicznie doprawiane smakowo i zapachowo, chemicznie konserwowane?
Wystarczy spojrzeć na skład - 4% produktów pochodzenia zwierzęcego (oczy, skóra, kopyta, włosy i inne taki pyszności plus ździebko mięsa, żeby nie było) to stanowczo za mało. Kot jest drapieżnikiem. Najlepsze byłoby 100% mięsa w mięsie - wołowina, kurczak, indyk, podroby z powyższych.

Drugi argument: "bo mój kot to zawsze jadł i dobrze wygląda." Mój też jadł. Zawsze. Do czasu. Teraz ma uszkodzoną wątrobę, przez 48 godzin nie wiadomo było, czy przeżyje. Leczenie kosztowało masę pieniędzy i ogromne cierpienie kotucha. Kotek znajomej niedawno odszedł. Nie wiadomo było co mu dokładnie dolega - po "otwarciu" kotka okazało się, że wnętrzności ma zżarte chemią.
Są koty, które żyją kilkanaście lat żywione takim syfem - w końcu odchodzą w cierpieniach - na nowotwory, z powodu uszkodzonej wątroby czy nerek. Są takie, które od razu mają provlemy z przewodem pokarmowym, biegunki, wymioty.  Dużo zależy od wytrzymałości danego osobnika.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Ania_z_Malborka

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #2 : 2004-05-25, 10:07 »
Dzięki za informację. Właśnie zawsze się zastanawiałam dlaczego mięsa jest tylko 4%...Tylko czy kota mozna karmić tylko mięsem i podrobami? W naturze koty też nie jedzą tylko mięska, ale też kości i inne takie. Czy do takiej mięsnej diety jeszcze coś podawać?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedz #2 : 2004-05-25, 10:07 »

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #3 : 2004-05-25, 10:59 »
Owszem - dobrej jakości suche na pogryzkę, nabiał - sery białe, jogurty, śmietankę 12%, podroby (ostrożniej z wątróbką i nerkami), ryby gotowane, żółtko... jak będzie chciał gotowane jarzyny (np. z nieprzyprawionego rosołu) to też zapodać ;) Uwaga tylko na cebulowe, surowe białko jaja, surowe ryby. Kot jest drapieżnikiem. W jego diecie podstawą jest mięsko. A resztę uzupełniach nabiałem ;)
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

sylwka_garfisia

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #4 : 2004-05-25, 17:21 »
a co sądzicie o Purinie?mój kot od niedawna do dostaje,a za bardzo się nie znam na tych karmach.Podobno jest niezła,ale ja sama już nie wierze dopóki nie dowiem się,żę to 100% prawda  ;) W sumie to raczej go karmie mięskiem,czasem jakąś zupką czy czymś z warzywami,ale moja ciocia nakłoniła mnie do Puriny.
Zapisane

Ellen

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #5 : 2004-05-25, 21:01 »
Moja kota tez wygladala dobrze po whiskasie.... juz jej nie ma wsrod nas - zyla 9 lat (3 lata karmienia whiskasem), miala rozlegle nowotwory sutek (mimo sterylki), zniszczone zeby i dziasla, zniszczony zoladek i watrobe :( Jej ostatnie 3 tygodnie zycia, to ciagly bol i cierpienie, codzienne kroplowki, zastrzyki i wmuszanie plynnego pokarmu strzykawka do pysia...
Zapisane

Maxim

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #6 : 2004-05-25, 22:22 »
:(  :(  :(  Takie opisy to powinno się zebrać i przesłać jako załącznik do oficjalnego protestu przeciw produkcji tych "karm" na adres producenta. Ciekawe jaki miałoby to skutek :?:   jeżeli w ogóle jakiś...... :(
Zapisane

olimpia1400

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #7 : 2004-05-26, 00:07 »
nie chcialabym sie wymadrzac... mojej przyjaciólki kotka zyla chyba z 13 lat (moze ciut wiecej) pamietam jak byla juz taka staruszka  z reumatyzmem.. druga kotka jest mlodsza troche i wyglada super. Maja jeszcze kocura - kastrata i on dopiero wyglada swietnie :)))
A co do jedzenia... Zawsze w miskach stalo u nich suche zarcie wlasnie whiskasy i takie tam... Koty naprawde dobrze wygladaja... Ale tez jedza jedzenie domowe :0 wiec moze to nie jest tak, ze zaraz rak sie pojawi. Mysle ze zwierzaki trzeba karmic domowym (jak nie ma kasy na to suuuper jedzenie ) i ciut sie postarac, zeby im to domowe przyrzadzic, ale czasem mozna chyba dac jakiegos whiskasa... No czesem nie ma warunków na przygotowanie jedzonka...
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #8 : 2004-05-26, 08:16 »
Olimpio, zamiast whiskasa można spokojnie podać coś o mniejszej zawartości szkodliwej chemii. A 13 lat to jeszcze w sumie młody kot. Koty żyją do 20 lat, są i takie które żyją dłużej.


Kiedyś już napisałam - z whiskasem to tak jak z azbestem. Są ludzie, którzy latami pracowali przy azbeście i w sumie nic im nie jest. Czy w związku z tym należy uznać, że azbest jest w pełni bezpieczny?
Nie, to nie jest tak, że rak zaraz się pojawia. Wcześniej się pojawia uszkodzenie chemią wątroby - bo to ona jest najbardziej narażona, jako śmietnisko toksyn. A W, KK, Friskiesy, Darlingi i inne "twój kot kupowałby..." tych toksyn po postacią chemii barwiącej,mzapachowej, smakowej, konserwującej mają bardzo dużo. Znacznie więcej niż wartości odżywczych. Są i koty, które dożywają kilkunastu lat w niezłym zdrowiu żywione byle jak. To tylko świadczy o silnym organizmie i wyjątkowej odporności na chemię. Niestety, nie każdy zwierzak posiada takie cudowne właściwości. Od właściciela zależy, czy chce się o tym przekonać kosztem kota, czy nie.

Przy okazji - dzienna dawka Nutry dla kota to ok 0,70 złotego. Taka dawka, by się najadł. Dawka whiskacza, by się najadł to ok. 0,7 złotego. Faktycznie taniej :roll: Nie każdego stać na suuuper jedzenie  :roll:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Forum Zwierzaki

Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedz #8 : 2004-05-26, 08:16 »

Ania_z_Malborka

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #9 : 2004-05-26, 09:16 »
Tak się przestraszyłam, że mojemu Tigerowi zaszkodziłam, że już mam zamówiony duży kawał wołowinki :)  Zaczynam go powoli przestawiać na prawdziwe jedzenie. Mam nadzieję, że jeszcze nie jest za późno. Przeglądałam wczoraj stronę W i stwierdziłam, że oni tam kładą o wiele większy nacisk na smak, a nie na wartości odżywcze. Co najgorsze wymyślili nową  suchą karmę "o jeszcze lepszym smaku, któremu twój kot na pewno się nie oprze".  :grr: Ciekawe co do niej takiego "smakowitego" dodali   :?
Zapisane

sylwka_garfisia

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #10 : 2004-05-26, 10:05 »
Kiedyś mój tata właśnie kupił Garfisi takiego suchego,bo twierdził,że ma mniej tego niż w normalnym.Kot powąchał i nawet nie ruszył,a jak podchodził do miski to dostawał obrzydzenia.Właśnie moja mama pracuje w sanepidzie Łódzkim,to trochę wie na temat różniastych składników.Przeczytała a tam takie świństwa i jeszcze napis :"ilość barwników zgodna z normami Uni Europejskiej"-czyli jeszcze więcej niż jak było normalnie,ale nie mówią ile :roll:
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #11 : 2004-05-26, 10:17 »
Myszko a suchy Friskies z Puriny? Czy to ten sam stary Friskies którego można było kupić dawniej?
Moja Kita wcina z suchego właśnie Whiskas, ostatnio dałam jej tej purinowskiej karmy, polubiła. Royala i tych lepszych nie rusza.
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #12 : 2004-05-28, 19:18 »
Harpia, już kiedyś pisałam - idziesz do wierzynka i jesz wspaniały obiad. Zjadłabyś pomyje? Też z wierzynka  :roll:

To taka dygresja. To, że producentem jest jedna firma o niczym nie swiadczy. Friskies jest dokładnie yej samej jakości co whiskas, a whiskasa produkuje Master Foods - ten sam co i RC robi.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

ananas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2182
  • Fanatyk Łóżka Sprężynowego
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #13 : 2004-05-28, 19:46 »
to moja jadala tylko suchą karmę odkąd nas wybrala  a karmy to byly typu wlasnie whiskacz. dopiero jak uświadomilam mamę a było ciężko, przekonała ją w miarę ta historia o "otwarciu kotka" , i musiałam kupić suche pieskowi, patrze, starczy mi to wzięłam też kotkowi purinkę... wieczorem miał w misce friskisa, nie dojadł. nasypałam mu "na spróbowanie" puriny i... :shock:  caluśką porcję zjadl... i to jeszcze stanął z tej strony coby był jak najdalej resztki F.  :wink:
Zapisane

Ax

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #14 : 2004-05-28, 20:23 »
No to super :wink: To teraz staraj się karmić kota purinką :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedz #14 : 2004-05-28, 20:23 »

ananas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2182
  • Fanatyk Łóżka Sprężynowego
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #15 : 2004-05-28, 22:42 »
a oprocz oporow zwiazanzch z cena to nie bedzie klopotow bo jak ide do szkolz to przechodze kolo zoologika  :wink:  bede sie tam musiala jeszcze spztac o rc dla psa bo kiedzs tez tam widzialam... moze jeszcze cos z tych lepszych bedzie ??
Zapisane

Kira

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #16 : 2004-05-29, 00:27 »
:)  ja moja kotke po 10latach karmienia Wiskasem przerzucilam sie na royala purine i nutre...to leprze karmy :wink:
Zapisane

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #17 : 2004-05-29, 08:30 »
a ja chce zawiesc troche karmy do azylu dla kotow to co najlepiej kupic? bo tam na stronie jak pisali czego potrzebuja to napisali ze lepsze karmy "od whiskasa w gore" a ja sie nie znam bo moj to glownie miesko samo wcina i suche cos dla wybrednych kotow
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #18 : 2004-05-29, 09:44 »
O Cassandra! :] Jedziesz do Kociego Azylu w Konstancinie? jak miło, Pani Irena się ucieszy naprawdę!! A może byśmy pojechały razem?

Kotki w Azylu jedzą Whiskacza i KK (niestety :( ) ale przy takiej ilości zwierząt (ok. 300) kupowanie innej karmy nie jest możliwe ....
Ale kotki dostają też mięcho, ryż gotowany na wyważe z wątróbki, te chore, które są w klatkach dostają świeże mięsko z zapasów pani Marii :D

Kiciom spokojnie możesz kupić KK, nikt się napewno nie obrazi, ale bardziejby sięucieszyły z podrobów, moze być też ryż.
Sama gdy tam jechałam zawiozłam 2 puszki, 5 kg ryzu, mięcho i jeszcze jakieś środki czystości, ścierki, wodę utlenioną. BARDZO POTRZEBNE SĄ PROSZKI DO PRANIA i SPECYFIKI TYPU cif.

Dziękuje że chcesz pomóc :D
Zapisane

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #19 : 2004-05-29, 13:47 »
Cytuj

O Cassandra! :] Jedziesz do Kociego Azylu w Konstancinie? jak miło, Pani Irena się ucieszy naprawdę!! A może byśmy pojechały razem?

 dobry pomysl, bo ja tam nigdy nie bylam i pewnie troche czasu by mi zajelo znalezienie sie tam!
moze jakos w przyszlym tygodniu? bo w tym to mam caly czas egzaminy  :(
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #20 : 2004-05-29, 15:51 »
Trudno jest trafić :) jakbyś się zdecydowała napisz na PW, jakoś się umówimy!
A z jakiej dzielnicy jesteś?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedz #20 : 2004-05-29, 15:51 »

Darke Elf K.

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #21 : 2004-05-29, 18:43 »
Prawda straszna taka, jak koledzy/koleżanki mówią. Whiskasy, Kittekaty, Friskies, to jeden wielki syf. Nie dość że chemia, to brud straszny. Te soczyste, pachnące kawałki kittekata, jeden wielki shit, niezdrowe, i tylko tym się truję swojego pupila. Ja już dawno temu przeżuciłem się na Purine, Royala. Polecam :wink:.
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #22 : 2004-05-29, 21:14 »
Wiele ludzi kupuje ciągle ten syf, przez te bzdurne reklamy "twój kot kupowałby...", "pełnowartościowy pokarm", "jedzenie dla super kota"  :roll:

Wiele ludzi nie wie o istnieniu Royal Canin, Eukanuby czy innych lepszych karm, a weterynarze też często polecają te karmy tylko zwierzętom rekonwalescentom  :roll:
Zapisane

Alice_kot

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #23 : 2004-05-30, 09:38 »
Moja krowka na szczescie z wielka checia z puchy je "Iams Kitten" a sucha to "royal canin baby cat" ...tydzien kupilam sucha eukanuba asle nie wiem czy taka dobra jest dla 10 tygodniowego kotka...ma za duze kawalki ja na te maciupenkie mleczaki.Krowka woli royal canin.....
Pare tygodni temu mielismy referat o kotach i ja napisalam dzial "Zywienie"....i w jednym odcinku napisalam cos "niezbyt milego" o whisksah a jak to mojej klasie przeczytalam to wszyscy sie na mnie tak dziwnie patrzyli ...
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #24 : 2004-05-30, 09:56 »
Alice to wszytstko przez te głupie reklamy pokazująca kotki w pełni szczęścia...
Zapisane

Sal

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #25 : 2004-05-31, 09:57 »
A propos kosztów żywienia...
Mnie się udało zostać stałym klientem pewnej lecznicy. Dostałam kartę stałego klienta na 10% zniżki (na razie 10%, później zniżki są większe).
Dzięki temu kupiłam 3,5 kg Iamsa za 57 zł. (to cena niższa niż najniższa w necie). Dostałam jeszcze bodajże 5 próbek innych karm. Czyli żarełka wystarczy na długo...

Wydaje mi się, że taki układ jest najkorzystniejszy: kupuję w was dużo, dajcie mi za to zniżkę, to będę kupować jeszcze więcej i tylko u was.

Naprawde jestem zadowolona, bo taniej chyba nigdzie karm nie kupię.
Zniżki obejmują także leczenie.  :wink:

Polecam się forumowiczom z okolic - jesli nie jesteście w stanie kupić tyle, by dostać kartę zniżkową, korzystajcie z mojej.  :wink:
Zapisane

Ax

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #26 : 2004-05-31, 13:33 »
Salamandro, a za jaką kwotę trzeba zrobić zakupy, żeby dostać kartę zniżkową?
Zapisane

Sal

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #27 : 2004-05-31, 14:45 »
Ja kupiłam za jakieś 100 zl.
Polecam ci ten sklep i lecznicę.  :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedz #27 : 2004-05-31, 14:45 »

Ax

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #28 : 2004-05-31, 16:22 »
Zrobię tam kiedyś większe zakupy w takim razie :wink:
Ale uważam też, że b. dobrze zaopatrzony jest zoologik w Europie...
Zapisane

Ax

  • Gość
Nieszczęsne Whiskasy
« Odpowiedź #29 : 2004-06-09, 20:07 »
Kupiłam w lecznicy jakieś witaminki i dostałam miarkę RC, ale chyba jednak nie będę tam robić zakupów... Dla porównania: Europa II, Exigent 35/30-13,20 za 400g, sklep Ratośniówki-Exigent-15 za 400g..
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.079 sekund z 29 zapytaniami.